1 kwietnia 2012, 23:27
a teraz wnetki 85 mam tego dosc ,potrzebuję wsparcia.Puchną mi kolana mam problemy z ręcami,chyba krążenie mi siada...wszystko przez to obżeranie się ....
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
2 kwietnia 2012, 00:06
hmm ja też tak miałam że rok temu ważyłam ok 70... w styczniu było to już 81 teraz jest już mniej ale ciężko idzie nie ma co ukrywać ale najważniejsza to jest motywacja:) systematycznie ćwiczenia i odpowiednia dieta i będzie dobrze:) schudłaś z vitallia? no to wiesz jak się powinnaś odpowidnio odżywiać plus ćwiczenia i dasz rade!!! powodzenia:)
2 kwietnia 2012, 00:12
czasem sie zastanawiam czy wy piszecie po polsku...
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 480
2 kwietnia 2012, 00:30
Proponuję jeść mniej i zdrowiej o stałych porach. Zacznij ćwiczyć cokolwiek. Małymi kroczkami a będzie dobrze! ;).
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
2 kwietnia 2012, 00:39
dwa lata temu ważyłam 58kg, teraz już ok 70...
Nie ma mowy o wciśnięciu się w ubrania z tamtego okresu...
Ale... MŻ, zero słodyczy, więcej ruchu.. i wierzę, że za pół roku znowu będę śmigać w tamtych ciuszkach ! :)
Trzymam kciuki za siebie i za Ciebie też :)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2129
2 kwietnia 2012, 00:58
tak sie zastanawiam ile trzeba wpierniczac (nie jesc bo jedzeniem/odżywianiem tego sie nie da nazwac), zaby przy takim wzroscie tyle wazyc?
ja i owszem dobilam do 80kg ale to byla ciaza-zagrozona- czyli musialam lezec, a ze mam tendencje do tycia to waga rosla.
Pamietam czasy gdy nie bylam w ciazy, rok 2010- wakacje, jadlam co chcialam i kiedy chcialam, naprawde duzo, wazylam 67,5 czulam sie bardzo zle, juz wtedy probowalam sie odchudzic ale zaszlam w ciaze i przestałam o tym myslec.
2 kwietnia 2012, 02:03
Nowajaaa przygnebianie sie nic nie da tylko w najlepszym wypadku da pozadnego kopa do dzialania:-)!
MŻ jedz to co lubisz, mniej i przestrzegaj przerw miedzy posilkami(3-4h). To plus 30-60 min dziennie ruchu tez jakiego lubisz, w sumie super efekty przynoszą kilkugodzinne spacery i 5 kg w miesiac na minusie masz jak w banku
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Blebleble
- Liczba postów: 2466
2 kwietnia 2012, 08:11
Nie ma co myśleć, tylko tymi " ręcami", czy "ręcyma" nie trzeba wpychać żarcia do brzusia, a raczej dużo klaskać " ręcyma" za "plecyma". Chyba wyraziłam się czysto " po polskiemu". Edytowany przez donia43 2 kwietnia 2012, 08:15
2 kwietnia 2012, 09:07
hehehe dietka MŻ ruch i zgubisz balasty :D
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
2 kwietnia 2012, 09:26
To przejdź na dietę i wiecej sie ruszaj