- Dołączył: 2008-04-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 144
25 marca 2012, 11:53
Kto jutro (tj. poniedziałek) startuje ze mną dietę turbo? ;)
Chętni podają dziś swoją wagę a potem chwalimy się efektami, jadłospisami ;)
- Dołączył: 2011-03-04
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 22
26 marca 2012, 08:08
Dieta jest rozpisana ma 10 dni ale można ją powtarzać . Ja w czwartek mam ostatni dzień i w piątek zaczynam od nowa. Dziś na wadze 2kg mniej a jestem po sześciu dniach. Nie ciągnie mnie do słodyczy i podjadania. Szybko czuje się syta. Wczoraj np nie chciało mi się już jeść kolacji i zjadłam tylko parę migdałów, bo nie wolno opuszczać posiłków żeby metabolizm nie zwolnił.
- Dołączył: 2008-04-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 144
26 marca 2012, 14:20
Moja waga startowa 59,4
Jak na razie zjadłam:
- jabłko i gruszkę
- czerwoną fasolke z jajkiem
- salatka gyros ( kurczak, pekińska, pomidor,ogórek) z odrobiną jogurtu naturalnego
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Cmolas
- Liczba postów: 1099
26 marca 2012, 21:36
ja popuscilem... chory jestem na calego... jutro zaczne.... dzis nie bylo jak
- Dołączył: 2012-03-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 6
27 marca 2012, 00:42
ojjj jak dobrze, że się tu zarejestrowałam :)
od jutra zaczynam z wami...
na drugiej wersji tej diety straciłam 12 kg ale przestała na mnie ona działać niestety... a zupełnie zapomniałam o Turbo!
warto spróbować :)
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Cmolas
- Liczba postów: 1099
27 marca 2012, 17:27
sorry !! dopiero zrozumialem jak to dziala ;p i ze sa grupy etc... chleb i pieczywo wogole nie jest dozwolone ?
ps. zjadlem 5 kromek chleba i zawsze do szkoly mam kanapki a na sniadanie tez kanapki :(
Edytowany przez Arlooodius 27 marca 2012, 17:37
- Dołączył: 2008-04-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 144
28 marca 2012, 11:44
querty i jaki wynik? Ja dziś nie wiadomo czemu przytyłam 0,2 kg. Też miałaś takie wahania? Zastanawiam się czy to dla tego, że dodałam jogurt naturalny do sałatki.
28 marca 2012, 13:41
Hej! Mogę się dołączyć? Dietę zaczełam od poniedziałku - czyli doskonale wstrzeliłam się w Wasz termin :)