Temat: DIETA 1000-1500 kcal i MŻ zapraszam Start 20.02.2012

Witam dziewczęta, jak tam dzisiejszy dzień??? Zbyt dużo się nie działo :P

w pracy  było dobrze,ale do obiadu byłam głodna, jakoś mnie te śniadania nie zaspokoiły, ćwiczeń nie ominęłam, a do tego o 5.30 rano zostałam zmuszona do szybkiego marszu w drodze do pracy, gdyż mój kierowca się spóżnił, ale to akurat mnie ucieszyło :D

przez cały dzień zjadłam ok750 kcal, najgorsze jest to,że nie odwiedziłam dziś WC, to przez to, że wstałam o 4.45 a nie jak w wolne dni ok 9.00 mam nadzieję, że jutro się uda :D

Witam nową koleżankę do góry głowa razem damy radę :P no to miłego wieczoru, już zmykam jutro znowu do pracy 

cześć wam kochane jak minął dzień ? ja jakoś sie trzymam bywa ciężko 

HEJ, dzionek minął wzorowo. Dietka idzie super:) pełną parą a ja jestem pełna motywacji:)dziś przerwa w siłowni była ale pt-nd trening zapowiedziany i żegnam tłuszczyku:)

natucha22 ja mysle ze 750 kcal to stanowczo za malo jak tak dalej to murowany efekt jojo po zakonczeniu diety

czesc dziewczyny
moge do Was od dzis dolaczyc?
jestem Gosia mam 24 lata, dzis zaczynam na powaznie diete 1200-1300 kcal, do konca maja chciałabym schudnac 15 kg ale z 10 tez bede zadowolona :)
pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :**

hej kochane natucha 750 kcal to glodowka za malo zjadlas , nie bedziesz chudnac efektywnie i spalisz miesnie zamiast tluszczu

ja dzis zjem na sniadanie chlebek z bialym serem a na obiad rybe z kapucha kiszona i w miedzy czasie owoce

witaj gosiu dietkuj z nami

Ja też Gosia i też 24 lata:)

Dziś po pracy będzie ostry trening na bieżni!!!

Tracę motywację, tracę.... ale przecież 4,5 kg w miesiąc to chyba dobry wynik? Wiadomo, że na początky kilogramy szybciej lecą. Tylko wyobrażam sobie mieć w siatce 4,5 kg cukru i wydaje mi się to przecież dużó, a ja po sobie nie widzę żadnej różnicy!:(

z czasem napewno zobaczysz nie poddawaj sie bo latwo zaprzepascic to co juz osiagnelas... do wakacji jeszcze troche czasu to damy rade :)

ja dzis na sniadanie platki z mlekiem i 2 mandarynki

Witam,
Z racji iż temat dość świeży i każda z Was jest na początku drogi z miłą chęcią do Was dołączę- jeśli tylko pozwolicie :)
Ja właśnie od dziś jestem na diecie 1000kcal i mam nadzieję, że uda mi się w niej wytrwać, bo mam co nieco do zgubienia. Planuję do tego zakupić skakankę i hula hop :)
Stosuję od ok 3 tygodni slimgreen i to przy nim waga ruszyła się minimalnie w dół, ale nie zmieniałam nawyków żywieniowych. Teraz postanowiłam się ostro wziąć za siebie i mam nadzieję, że się tak łatwo nie poddam, a Wy mnie zmotywujecie :)