- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
11 czerwca 2009, 14:55
Witam Zaczynam właśnie dietę metodą Montignaca (MM) Montignac uważa, że otyłość wynika ze źle skomponowanej diety, złego doboru produktów, a nie z powodu zbyt dużej ilości jedzenia dostarczanego organizmowi. Podstawowa zasada tej diety to zwracanie uwagi na dobór węglowodanów w jadłospisie. Trzeba dobierać je tak, aby spożyty pokarm w jak najmniejszym stopniu przyczyniał się do znacznego podnoszenia poziomu glukozy we krwi.tutaj jest cały opis:http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta&article_id=137mam do niej ksiązkę (e-booka ) do pobrania na chomiku Montignac - Jeść aby schudnąć
http://chomikuj.pl/calineczkazbajki/szczup*c5*82o+i+zdrowo/Montignac
czy jest ktoś chętny na tą dietkę
Edytowany przez calineczkazbajki 16 sierpnia 2011, 19:59
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
13 czerwca 2009, 22:38
Ja dopiero czytam.... tamto forum mnie przeraziło swoją objętością!!!! Zejdzie mi parę dni.... a tymczasem też gromadzę dobra.... jutro pojedziemy po truskawki chyba i zrobię sobie dżemiki z fruktozą..... poza tym od wczoraj pogryzam tabliczkę czeko 86%.... ta 99% musi być potwornie "zapychająca i gorzka", jadłam kiedyś 90% i jak dla mnie to już przegięcie:)))) hehe.... chlebek ze śruty (nie mąka) żytniej z owsem - czyli tescowy chlebek kromkowy "fitness"......... tani.......:)) Makaron juz mam z durum, bo to już wczesniej wiedziałam, żeby była "twarda" mąka..... ryż natural - tez od dawna w szafce mam..... od jakiegoś czasu zajadam się zieloną soczewicą więc..... jakoś tak mam trochę tych Montiowych produktów:)) no i mam to szczeście mieć w miasteczku bio-jadłodajnię, tam z założenia nie dodają cukru i mąki oczyszczonej do swoich potraw, sojanezy zamiast mlekopochodnych sosów.... tam jestem "bezpieczna".... to tak jakby mi się kiedyś nie chciało przygotować czegoś do jedzenia w domu:))) Lecę czytać dalej....
- Dołączył: 2008-04-23
- Miasto: szalas
- Liczba postów: 727
13 czerwca 2009, 23:11
Ojjj dziewczyny... ja tez czytam... juz trzecia godzine. Czym wiecej czytam tym mniej wiem :(((
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
13 czerwca 2009, 23:51
obca66
a ja im wiecej czytam , tym bardziej przekonuje sie ( i mego męża tez ) , ze to jest super metoda :)
Prawda jest to , ze troche potrzeba czasu aby zaznajomić sie z tym wszystkim , dlatego na poczatek dobrze jest korzystac z gotowych propozycji posiłkow...
14 czerwca 2009, 16:07
Witam , własnie rozważam przejście na tę dietkę od rana kopie w necie na jej temat , zrozumiałam że jemy 3 posiłki dziennie , jak owoce to tylko rano , do każdego posiłku warzywa , nabiał nisko tłuszczowy , ciemne ryż , pieczywo , makarony , hm a razowy chlebek to można czy nie ? bo nie znalazłam nic o tym , czegos się nie łączy ale zapomniałam już , ale z chlebkiem to chyba można jeśc jajka , sery i szynkę , jak ktoś wie więcej to proszę podzielic się wiadomościami, chętnie od jutra zacznę bo waga robi mnie już za wariata i zamiast na dół to do góry leci a to mi się bardzo nie podoba :)
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
14 czerwca 2009, 17:28
tu jest super forum , gdzie dostaniesz fachową pomoc
http://forum.montignac.com.pl/ja tej diety tez sie ucze
a tutaj mozna podejrzec co jedzą :)
http://forum.montignac.com.pl/przyklad-tygodniowego-menu-mm-i-vt320.htmpozdrawiam
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 177
14 czerwca 2009, 18:52
a ja już stosuję i jestem zadowolona ;)
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
14 czerwca 2009, 20:39
Basia. pieczywo - chleb razowy - ale tylko 100% z mąki pełnoziarnistej...... jak sama nie pieczesz, to nie masz pewności, że to jest 100%.... ale są takie chlebki ala pumpernikiel ze śruty żytniej, np w tesco i to jest okej, jesli nie ma tam karmelu w skłądzie...... albo wasa żytnia.... chleb z serem - chyba nie do końca, bo najabardziej lajtowy ser żółty jaki widziałam to 30% tłuszczu a zasada jest taka, że węgli nie łączymy z tłuszczem..... chleb lepiej z wędliną chudą, drobiową..... też jestem w trakcie rozpoznawania tej metody żywienia i powoli przygotowuję się do niej.......:)) Książkę Montignaca już przeczytałaś? ja jeszcze muszę to forum przekopać, pewnie ze 2 dni mi zejdzie:))))) Powodzenia dziewczyny!!
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
14 czerwca 2009, 20:47
3 posiłki dziennie - ja ma długi dzień i nie wyobrażam sobie przerw między jesdzeniem więcej niż 3-4 godziny (od 8.00 do 20.00 wychodzą mi 4 posiłki)..... Monti nie zabrania 4 posiłków, pisze, że podwieczorek jest obowiązkowy dla dzieci, ale jeśli dorosła osoba czuje, że przerwy są zbyt długie, to tez może zjeść 4x dziennie....... ważne jest tylko tyle, że po węglowych posiłkach 3h przerwy wystarczy a po białkowo-tłuszczowych - 4h przerwy, między owocami a śniadaniem nie robić dłuższej przerwy niż 30minut, czyli zjeść owoce, zrobić toaletę i zjeść śniadanko:)) owoce takie jak truskawki, jagody, jeżyny, maliny, porzeczki można jeść przez cały dzień, owczywiście jako posiłek węglowy, bo one nie fermentują, jak łączysz je z jogurtem, to tylko nisko tłuszczowym, bo węgle (owoce) + (nabiał) niskotłuszczowy.... natmiast jak robimy sałatke z kurczaka i warzyw, to jako sos lepiej dac majonez (bez cukru w składzie!!) lub śmietanę 18%, gdyż niskotłuszczowy jogurt to ..... węgle:)) ..... oj trzeba trochę się nakombinować na początku....... dlatego ja jestem dopiero w fazie przygotowawczej i czytam, czytam, czytam..... dobrze, że są takie fora z gotowymi menu:)))
14 czerwca 2009, 21:19
> a ja już stosuję i jestem zadowolona ;)
>Widzę że jesteśmy z tego samego miasta , dlaczego nie masz pamiętnika chętnie bym poczytała jak stosujesz tę dietkę :)
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
14 czerwca 2009, 22:46
skopiowane z mojego ulubionego forum:
Jeśli chodzi o śniadanie, to wg MM można jeść codziennie takie samo, najlepiej żeby było węglowodanowe, tak więc niech każdy wybierze sobie co lubi.
Śniadania węglowodanowe:
- chleb z pełnego przemiału, który można jeść z chudym twarogiem, dżemem z fruktozą, pomidorami, ogórkami itp.
- musli, w skład którego mogą wejść płatki owsiane, żytnie, pszenne, jęczmienne, z mlekiem chudym 0%, można dodać pokrojone drobniutko suszone śliwki lub morele, posypać cynamonem
Można oczywiscie zjesć i musli i kanapki
Zamiast chleba z pp można zjesć pieczywo Wasa lub Sonko żytnie.
Zaraz po obudzeniu można/trzeba zjeść jeden lub kilka owoców, i po co najmniej 20 min. sniadanie.
Poniedziałek
S: musli/kanapki
O: Ryba zapiekana z pieczarkami (wg przepisu Ewik - post "Posiłki tłuszczowe"), do tego sałatka z pomidorów, lub dowolna surówka
K: Duszone warzywa z ryżem (wg przepisu Ryshioo -"Posiłki węglowodanowe")
Wtorek
S: musli/kanapki
O: Kotlety mielone (wg przepisu Niedźwiedziczki - post 'Posiłki tłuszczowe") , mizeria
K:Sałatka z kalafiora (wg przepisu Annmi - "Posiłki tłuszczowe")
roda
S: musli/kanapki
O: gyros a'la Alexia - "Posiłki tłuszczowe", mizeria, lub surówka
O: Sałatka z tuńczyka (wg przepisu Annmi - "Posiłki tłuszczowe")
Czwartek
S: musli/kanapki
O: zupa szczawiowa z jajkiem, deser - kremówka ala rum lub wanilia (wg przepisu Alexii -Desery faza I)
K: makaron razowy z chudym twarogiem wymieszanym z jogobellą truskawkową
Piątek
S: musli/kanapki
O: Cebula zapiekana z jajami (wg przepisu Ewik), do tego surówka , lub ugotowany kalafior posypany serem żółtym
K: CHŁODNIK (wg przepisu Annmi - "Posiłki węglowodanowe")
Sobota
S: Jajecznica z 2-óch jajek z serem żółtym, to tego sałatka z pomidora, ogórka, cebuli, odrobiny majonezu
O: makaron i ultra szybki sos cukiniowy (wg przepisu Pee - "Posiłki węglowodanowe")
K: Zupa jarzynowa (wg przepisu Niedźwiedziczki - "Posiłki węglowodanowe"
Niedziela
S: Sałatka ze słonecznikiem (wg przepisu Jo liny - "Posiłki tłuszczowe")
O: Kurczak z panierce z sezamu i parmezanu (wg przepisu Górochmury - "Posiłki tłuszczowe"), sałatka z fetą ( wg przepisu Alusm "Posiłki tłuszczowe")
K: Soczewica na zimno (wg przepisu Ewik)
PS.
1. do surówek i sałatek nie dodawać owoców
2. jeśli jemy posiłek węglowy to do sosow trzeba uzywac jogurtu 0%, a jak tłuszczowy to można majonezu lub śmietany
Przykłądowo:
śniadanie węglowe- płatki owsiane, żytnie, jęczmienne z mlekiem/ jogurtem 0%, twaróg 0%, dżem na fruktozie (oszczędnie), chleb z mąki pełnego przemiału, ryż, makaron bezjajeczny, surowe warzywa - do wyboru do koloru. Przed takim śniadaniem (30 min.) możesz zjeść owoc. Ten rodzaj śniadania totalnie bez tłuszczu!
śniadanie tłuszczowe - jajka, wędliny, sery, ryby, surowe warzywa (bez gotowanych marchewek, buraków i ziemniaków) - bez wymienionych wyżej, bez ketchupów, musztard itp. zawierających cukier.
Obiad węglowy - ryż, makaron z mąki durum bez jajek, surowe i gotowane warzywa (bez gotowanych marchewek, buraków i ziemniaków, kukurydzy, groszku - patrz tabela IG), sosy na bazie warzyw i jogurtu 0%.
Obiad tłuszczowy - mięsa, sery, ryby, jaja, surowe i gotowane warzywa (bez gotowanych marchewek, buraków i ziemniaków, kukurydzy, groszku - patrz tabela IG), sosy na bazie wywarów z mięsa i śmietany, oleje, oliwki.
Kolacja to lżejsza wersja obiadów. Powinno być 7 posiłków tłuszczowych i 14 węglowodanowych tygodniowo.