- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
11 czerwca 2009, 14:55
Witam Zaczynam właśnie dietę metodą Montignaca (MM) Montignac uważa, że otyłość wynika ze źle skomponowanej diety, złego doboru produktów, a nie z powodu zbyt dużej ilości jedzenia dostarczanego organizmowi. Podstawowa zasada tej diety to zwracanie uwagi na dobór węglowodanów w jadłospisie. Trzeba dobierać je tak, aby spożyty pokarm w jak najmniejszym stopniu przyczyniał się do znacznego podnoszenia poziomu glukozy we krwi.tutaj jest cały opis:http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta&article_id=137mam do niej ksiązkę (e-booka ) do pobrania na chomiku Montignac - Jeść aby schudnąć
http://chomikuj.pl/calineczkazbajki/szczup*c5*82o+i+zdrowo/Montignac
czy jest ktoś chętny na tą dietkę
Edytowany przez calineczkazbajki 16 sierpnia 2011, 19:59
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1268
19 października 2009, 11:02
dzień dobry,
a ja zamierzam od dziś wręcz konkursowo stanąć w szranki z Panem MM, i wytrzymać kolejne 2 miesiące, czyli do świątecznego obżarstwa
no i mam mocne postanowienie noworoczne zejść poniżej 55kg do końca roku - to taka moja magiczna cyfra której od czasu urodznia córki niestety nie mogę pokonać
![]()
a ja mam dzisiaj pyszny bigos mniam
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1268
19 października 2009, 11:47
Halo czy mamy na pokładzie Agniczkę
Warzywo dnia CUKINIA :)
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
19 października 2009, 12:04
cukinia....... poczekam i ja:)) w planach mam cukinia+pieczarki+pomidor+parę kotlecików sojowych - oczywiście w formie niby-leczo..... placuszki i leczo..... a co jeszcze z cukinii??? jakoś tak inaczej??
Agustyno, co do chlebka, właśnie to, że można mi było na mm, to sobie folgowałam aż za bardzo, na razie sprawdza mi się wariant - wszystko albo nic i od 2 tygodni nie jem chleba (w zamian na śniadanie robię placki otrębowe)...... jak na razie nawet mnie nie kusi..... może kiedyś nauczę się go jeść rozsądnie:)))
19 października 2009, 13:03
Witajcie! Ale piękne wypieki!!! nie powiem gdzie ucieka mi język na widok takiego ciasta
. A chlebek, rewelacja! Jak powiedziałby mój mąż - "struktura" idealna (bo to mój mężczyzna w domu chleb piecze). Lubię cukinię smażoną nawet na suchej patelni, na talerzu posolić i dodać trochę czosnku. Albo a la kabaczek: cebulka, czosnek podsmażone na oliwie, obrana przekrojona na pół cukinia (albo w całości jeśli jest mniejsza), do tego pomidory i dusić ( nie za długo, żeby się nie rozciapało). Soli, pieprzu do smaku i pycha, bardzo polecam. Kabaczka robionego w ten sposób można faszerować, na przykład mielonym mięskiem. Ten sposób to niezła baza, można robić różne wariacje na temat.
Nie mam tak pięknie spisanych przepisów jak Agniczka, ale mam nadzieję że wiadomo o co chodzi.
19 października 2009, 18:11
U mnie była dzisiaj cukinia w omlecie - pokrojoną w plastry cebulę i cukinię podsmażyłam na odrobinie oliwy dodałam pokrojoną w kostkę paprykę na to wylałam 3 roztrzepane jaja a jak zaczęło się ścinać posypałam tartym serem i przykryłam - ale powiem szczerze nie wiem jak smakowało - mam tak zapchany nos, że nie czuję ani smaku ani zapachu :(
Calineczko - GRATULACJE 
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
19 października 2009, 19:34
Jestem teraz, ale pewnie już za późno.
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
19 października 2009, 19:38
A przepisy z cukinii jakis czas temu podawałam.
No i poza tym już mi się kończą te przepisy dla Was.
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
19 października 2009, 19:39
anikasy najlepiej by chyba było, że w przypadku braku pomysłu, dać znać najlepiej dzień wcześniej na prywatna wiadomość, to na pewno odczytam. A w porze obiadowej zazwyczaj nie ma mnie w domci wiec niewiele bym wtedy pomogła.
- Dołączył: 2008-09-24
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 112
19 października 2009, 21:51
Hej,
wie ktoś może ile max. na dzień przysługuje "punktów" IG? Nie mogę nigdzie się tego doczytać, a przecież musi być jakieś ograniczenie (?)
Owoce można spożywać tylko na czczo? Jeśli tak to czym ewentualnie zabić głód między posiłkami przecież nie można normalnie funkcjonować na 3 posiłkach w ciągu dnia gdy jest się ok 17h na nogach, że już o szkole nie wspomnę...
Z góry dzięki za odpowiedź :)
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
20 października 2009, 06:36
Witaj
Niestety nie pomogę Ci w tym temacie, ale na pewno któraś z koleżanek Ci powie. Ja przyznam, że też nie trafiłam na tego typu informacje. Wiem jedynie tyle że do każdego posiłku należy zjadać taką samą porcję warzyw o niskim IG co dania podstawowego.