- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
11 czerwca 2009, 14:55
Witam Zaczynam właśnie dietę metodą Montignaca (MM) Montignac uważa, że otyłość wynika ze źle skomponowanej diety, złego doboru produktów, a nie z powodu zbyt dużej ilości jedzenia dostarczanego organizmowi. Podstawowa zasada tej diety to zwracanie uwagi na dobór węglowodanów w jadłospisie. Trzeba dobierać je tak, aby spożyty pokarm w jak najmniejszym stopniu przyczyniał się do znacznego podnoszenia poziomu glukozy we krwi.tutaj jest cały opis:http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta&article_id=137mam do niej ksiązkę (e-booka ) do pobrania na chomiku Montignac - Jeść aby schudnąć
http://chomikuj.pl/calineczkazbajki/szczup*c5*82o+i+zdrowo/Montignac
czy jest ktoś chętny na tą dietkę
Edytowany przez calineczkazbajki 16 sierpnia 2011, 19:59
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
17 października 2009, 19:36
Prześliczne!! Uwielbiam drożdżowe...... ale teraz nie mogę:( na razie.....
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
18 października 2009, 08:26
Witam Dziewczynki
Wczoraj w końcu upiekłam mój pierwszy chlebek mieszany na zakwasie. Uważam że wyszedł nie najgorzej, chociaż nie trzymałam się ściśle przepisu.
18 października 2009, 09:40
Dziewczyny witajcie. Helenko, wyszedł wspaniały i pewnie tez tak smakuje. Waga stoi i za czort nie chce zejść w dół.Ale nie poddam się ,mam czas do końca roku, ale chyba trzeba przystopować z tymi wypiekami a solidnie wziąść się za MM.
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
18 października 2009, 10:16
Masz rację Krysiu. U mnie z wagą jeszcze gorzej, bo skacze jak na trampolinie i również uważam, że winę ponoszą błędy i pofolgowanie sobie w dietetycznym jedzonku.
18 października 2009, 16:42
Witam dziewczyny. I jak wam minęła niedziela?
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
18 października 2009, 16:58
dla mnie dopiero się zaczyna:))) jestem po nocy w pracy, wreszcie wyspana......:))) chlebuś bardzo ładny ...... jejku, dziewczyny, jak ja uwielbiam piec!!! ciasta, chleby....... a tu masz Ci los - nie mogę tego jeść.... no jedną kromeczkę za jakiś czas..... ale ja mogłabym całą blaszkę!!!!!
18 października 2009, 17:05
Witaj Magda. Sama widzisz ,ze na MM można jeść wiele rzeczy a proteinowa ,to dla mnie ciężka dieta.Ale jak zobaczysz spadek wagi ,to będziesz zadowolona. ja za bardzo nie lubię niedzieli, bo prześladuje mnie myśl ,że jutro do pracy. najbardziej lubię popołudnie w piątek i oczywiście sobotę.Dziś na obiadek zrobiłam zmodyfikowana sałatkę z kalafiora podana przez Agniczkę.Odpoczywam teraz a rano byłam po zakupy mm-owskie. Kupiłam fruktozę , i dżemy różne rodzaje słodzone fruktozą,takie tam zakupy jedzeniowe i oczywiście przy okazji ciuchy.Teraz odpoczynek.Życze miłej niedzieli.Za tydzien znowu weekend i to mnie pociesza.
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
18 października 2009, 17:11
Krysiu, mnie niedziela mija prawie jak każdy inny dzień. Najwięcej czasu spędzam przed komputerem. Chyba będę musiała go zamykać na klucz, bo jak tak dalej pójdzie to będzie tak
- Dołączył: 2008-12-20
- Miasto: Przy Szosie
- Liczba postów: 31256
19 października 2009, 10:19
Witam Was i życzę miłego tygodnia.
- Dołączył: 2007-07-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 134
19 października 2009, 10:29
Witam was kochane
trochę was zaniedbałam w zeszłym tygodniu ale już jestem. Obiecuję poprawę.
Zeszły tydzień to była ostra walka z pokusami, które pojawiały się na każdym kroku. Ciężko było, były chwile zwątpienia. Ale były też dobre obiadki. Zrobiłam kotleciki z mięsa mielonego z indyka z cukinią, były tez malutkie pulpeciki z indyka w sosie pomidorowym. Wszystko nawet zgodne z MM.
Ten tydzień może będzie lepszy, musi być lepszy ! Dzisiaj jestem już umówiona na trening na siłowni. Jak zacznę znowu chodzić regularnie na takie treningi to już zrobię duży postęp. Poza tym w tym tygodniu ostro walczę z rybami. Mama przywiozła mi z nad morza trochę wędzonych pyszności więc będę się zdrowo odżywiała
A teraz zmykam. Życzę miłego tygodnia.