Temat: Dieta Montignaca- pytania , odpowiedzi, przepisy...

Witam
Zaczynam właśnie dietę metodą Montignaca (MM)

Montignac uważa, że otyłość wynika ze źle skomponowanej diety, złego doboru produktów, a nie z powodu zbyt dużej ilości jedzenia dostarczanego organizmowi. Podstawowa zasada tej diety to zwracanie uwagi na dobór węglowodanów w jadłospisie. Trzeba dobierać je tak, aby spożyty pokarm w jak najmniejszym stopniu przyczyniał się do znacznego podnoszenia poziomu glukozy we krwi.

tutaj jest cały opis:
http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta&article_id=137

mam do niej ksiązkę (e-booka ) do pobrania na chomiku
Montignac - Jeść aby schudnąć

http://chomikuj.pl/calineczkazbajki/szczup*c5*82o+i+zdrowo/Montignac 

czy jest ktoś chętny na tą dietkę
Pasek wagi
> Widzę,że nie jestem osamotniona.Biustu za chwilę
> nie będę mała jak tak dalej pójdzie,szkoda ,że
> tłuszczyku nie można przełożyć zaraz bym sobie
> dała na biust

Ech skąd ja to znam

Modlitwa kobiety przed posiłkiem: 
"I spraw, Panie Boże, by te wszystkie kalorie poszły w cycki!"

Modlitwa bardzo mi się podoba,aż się uśmiałam
> Augustyna z jakiej książki skanowałaś na chomiku
> przepisy z folderu - Przepisy MM ?

Witajcie. JJ27 te przepisy skanowałam z ksiązki "Szybko i szczupło, przepisy kulinarne w Metodzie Montognac". Mam taką książkę, ale oczywiście wybrałam najciekawsze, bo wiele przepisów jest z produktów "francuskich' u nas nie za bardzo popularnych.

Anikasy modlitwa fajna ,ale ja nie muszę się o to modlić ,bo biust mam a owszem niczego sobie.
Dzis do pracy w pośpiechu wzięłam kabanosy na lunch i chyba mi zaszkodziły, żoładek mnie boli i nic mi sie dziś nie chce jeść. Ale coś lekkiego zjem,bo jeść trzeba.Zostaje herbatka ziołowa do picia.
Witam wszystkie drogie Panie

Nie zaglądałam do Was ostatnio bo miałam amok przedwyjazdowy. Niestety przez ten amok było dużo wpadek jedzeniowych. Jedynym moim wytłumaczeniem są lekkie obiady i duża ilość warzywek. Z łakomstwa i smakołyków nie będę się chyba tłumaczyła bo brak mi słów.

Zajrzałam do Was żeby jednocześnie się pożegnać bo jutro wyruszam na wakacje. Kierunek - Włochy, Toskania.  Jak na pewno wiecie jadę do kraju pysznego jedzenia. Już się boję , brrrr. Zapewne wrócę wypoczęta, z nowymi pomysłami jedzeniowymi ale i zbędnymi kilogramami, No cóż, co będzie to będzie.

Zajrzę do was dopiero po powrocie, za jakieś 3 tyg

Trzymajcie się ciepło
Buziaki
Justa

Witam dziewczyny :)
Ja dzis piekę zmodyfikowane muffiny marchewkowo-jabłkowe :)
dam wam znać jak nam smakowały :) dzis oczywiscie zjem 1 szt na spróbowanie
jutro  ( zimniejsze sa lepsze) zjem do porannej kawy :)

Pasek wagi
Miłych wakacji JJ27. Wypoczywaj i jedz zdrowo.
Włochy to piękny kraj. Ja w tamtym roku zaliczyłam Grecję ,jedzenie mają tez wspaniałe a wino to do każdego posiłku w nieograniczonych ilościach i za darmo dawali.
SweatingBackyard poolIn poolTannySweaty
Witaj Calineczko, czekamy na opinię  smakową ,może w weekend zrobię takie,wskazówki mile widziane.Cookies 2Donut 2Soda Cup 2Salad
Oj tak, greckie klimaty są boskie. W zeszłym roku zaliczyłam Kretę . I to wino..... jak go nie pić jak leje się litrami i jest po prostu pyszne

Ale urlop urlopem, jedzenie jedzenie, to jednak wzięłam ze sobą do czytania "Szczupła bez wyrzeczeń"

odpoczywaj kochana!!!

ja zaczynam urlop za 2 dni, nie mogę się doczekać!!!!

jadę w bieszczady na łódki, będzie cudnie :o)

Hej, dziewczyny

Augustyna - gratuluje szóstki z przodu, JJ27 - nie bój sie kilogramów - kuchnia śródziemnomorska jest ok (pod warunkiem, że nie jest to pizza i pasta na krągło ), Calineczko - trzymałam wczoraj w ręku tę książkę (przy okazji zakupu "Schudnij z M..") i przepisy wyglądały smakowicie, a tak a propos czy miała któraś z Was mąkę pełnoziarnistą "Lubelli" ona nie ma określenia jaki to typ, chciałabym wiedzieć czy się nadaje. Przejrzałam przepisy w Schudnij z M i dostałam totalnego ślinotoku, super jest to, że można chudnąć jedząc takie pyszności, a nie na okrągło sałatę z jajami na twardo (to chyba kopenhaska - fuj). Dzisiaj upiekłam ciasto z brzoskwiniami i przyznam szczerze chyba ciutek mi nie wyszło - troszki smakuje jak jajecznica na słodko  ale mojemu gosciowi smakowało więc jest ok. Muszę jeszcze jakoś moje dziecię do czekolady 70% przekonać, chociaż czasami wykazuje oznaki nadwrażliwości na kakao, parszywiejąc tu i ówdzie - najczęściej na twarzy (ale to w jej przypadku dobry objaw, bo wie czym grozi pożarcie całej tabliczki czeklady, czy nadmiar batonów). A swoją drogą nie mogłam nigdy zrozumieć mojej byłej teściowej, która wiedząc o tym "prawie uczuleniu" i ciągle zwracając uwagę, że mała "dobrze" wygląda przy każdej wizycie wręczała jej tabliczkę czeklady. Eeeh rozgadałam się....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.