© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 czerwca 2009, 14:55
Edytowany przez calineczkazbajki 16 sierpnia 2011, 19:59
18 sierpnia 2009, 15:23
Ja też nagrzeszyłam dziś i zeżarłam kawałek biszkopta ze śliwkami,chyba pół wieczoru spędzę na rowerku.CALINECZKO ty to jesteś chudzinka i na pewno możesz sobie pozwolić na wiele więcej niż ja,gdy patrzę na wasze wagi i wymiary to czuję się jak hipek i pewnie tak wygladam.
18 sierpnia 2009, 19:27
Edytowany przez Augustyna 18 sierpnia 2009, 20:12
18 sierpnia 2009, 21:19
18 sierpnia 2009, 22:06
18 sierpnia 2009, 22:15
Glorioza, jesteś mistrzynią w rowerkowaniu, podziwiam:). Ja niestety robię 6 lub 6,5 km w 15 minut i to na 1 biegu (a mam ich 8 w rowerku). No niestety muszę rozbujać kondycję, więc na razie na to mnie stać.
19 sierpnia 2009, 09:25
19 sierpnia 2009, 11:43
Dziękuję za słowa pocieszenia .ANIKASY masz racje przy naszym wzroście każdy kg zaraz widać u mnie niestety odbija się to na zadku i udach,dlatego pedałuję na rowerku stacjonarnym,ale gubienie tłuszczyku z tych miejsc jakoś trudno mi idzie,zresztą jak to kiedyś pewna pani mi powiedziała mi;"jest pani przy kicie".JOKAN chyba mamy ten sam rowerek bo ja też mam 8 biegów i pedałują na 3 biegu.
Teraz zmykam na zakupy.
Udanego dnia dziewczyny!
19 sierpnia 2009, 12:59
19 sierpnia 2009, 14:53
To mój znak.
