2 lutego 2012, 23:27
Witam, czy ktos ma ochote przejsc na dietke MZ ? Samej jest mi dosc ciezko i potanowilam, ze zaloze nowy watek bo wiadomo w grupie razniej ! :) Moim celem jest zrzucenie na stale 10 kg. Nie mam na to okreslonego czasu, po prostu chce zaczac jesc zdrowiej i juz na stale zmienic moje nawyki.
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 137
3 lutego 2012, 11:22
ja też się dołącze. Jestem na MŻ od 9 stycznia. Niewiem czy coś schudłam bo jeszcze się nie warzyłam:(
Na śniadanie 2 kanapki z chleba pełnoziarnistego, 2 plas szynki, łyżka sosu tatarskiego, 1 jajko na twardo.. Na lunch miałam jabłko i wafel ryżowy. Na obiad może ryż brązowy i jakiś dodatek:)
Edytowany przez meraszek 3 lutego 2012, 11:23
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 551
3 lutego 2012, 13:40
Dziś na śniadanie pierwszy raz jadłam to:
http://www.youtube.com/watch?v=L_3B0RJl-0k
Polecam,
Tylko ze ja zrobiłam z 2 całych jajek, naprawdę sycące śniadanie:)
- Dołączył: 2012-01-20
- Miasto: Afganistan
- Liczba postów: 23
3 lutego 2012, 14:08
Też się dołączam, bo ważyłam, ważę i chcę zrzucić dokładnie tyle co Ty podobną metodą;)
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 463
3 lutego 2012, 15:26
No ja dzisiaj miałam badania więc jakoś śniadanka za bardzo zjeść nie moglam ;) więc moje posilki dzisiaj to jak na razie mały jogurcik, bułeczka pełnoziarnista, 1,5 kotlecika rybnego, troszkę ryżu i sałatki z ogórka i papryki. :D co dalej się okaże :D
wysiłek fizyczny to 105 minut tańca :D
3 lutego 2012, 22:08
Dobry wieczor wszystkim ! Jak minal Wam dzien, u mnie w sumie w porzadku ale niestety skusilam sie na jedna czekoladowa babeczke ;p
3 lutego 2012, 22:21
A i mam do Was pytanie, zastanawialam sie nad 3 dniowa dieta oczyszczajaca, chcialabym dobrze przygotowac sie do nowych nawykow. Polecacie cos ?
- Dołączył: 2010-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 320
3 lutego 2012, 23:37
och.. u mnie też czekoladowa babeczka zjedzona :(
- Dołączył: 2011-10-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 107
4 lutego 2012, 09:49
ja tam za jakimiś dietami oczyszczającymi nie jestem. Uważam, że one wcale nie przygotowują dobrze do chudnięcia tylko nastawiają organizm na magazynowanie, bo to stres dla ciała. Trzeba równo, powoli, konsekwentnie wchodzić w nowe nawyki, a nie dawać metabolizmowi po plecach. takie moje zdanie.
Jedzonko u mnie w miarę ok. ALE ćwiczyć... masakra jak mi się nie chce. nie mogę ruszyć. Może jakaś dobra duszyczka chciałaby ze mną robić 8minutówki dla większej mobilizacji?
Dziś się ważyłam i mierzyłam. W ostatnie 2 tygodnie zeszło ze mnie 1,6kg i w sumie 16cm z różnych miejsc. Szału nie ma, ale to razem w 4 tygodnie daje wynik ponad 4 kg jakoś. Niestety dokładnej wagi z początku nie znam, coś około 58,5.
A wy jak często się mierzycie?
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 631
4 lutego 2012, 10:42
Jestem podobnego zdania jezeli chodzi o diety oczyszczajace. Bardziej polecam by posilek byl tak skomponowany by nie obciazal zoladka , dodal energi i przygotowal cialko :D
Ja jezeli chodzi o wczoraj , sila wyzsza zmusila mnie do zjedzenia ogromnego jablka wieczorem , choc nie pochwalam bo to co jak co fruktoza ! I jezeli owe się zdarzy polecam po tym rzuc gume(pomaga dzieki melaninie przy szybszym rozkladzie cukru) lub ocet jablkowy !
Dzisiaj, że sobota planuje porzadne cwiczenia siłowe ;p Zdecydowanie przydalby sie takze spacer ale mysle ze przy tej temperaturze jest to nie wykonalne :D
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 463
4 lutego 2012, 11:10
no ja zaczęłam wczoraj, dobrze było, dzisiaj śniadanko też w miarę (w pamiętniku jest) ale skusiłam się na jedną małą bułeczkę z makiem :((( a i słuchajcie macie jakiś pomysł na obiad? mam pierś i schab.. myślałam może żeby pokroić pierś zrobić otworki i powsadzać ziół, kukurydzy itp. i na patelnie bez tłuszczu i do tego pieczone ziemniaczki w przyprawach, co wy na to? :D