24 stycznia 2012, 16:37
Dziewczyny, czy nie myślałyście o tym by już na zawsze pozostać szczupłymi i nigdy więcej nie mieć problemów z nadwagą? Wystarczy żywić się warzywami, owocami i żywnością nieprzetworzoną - na tym polega większość diet, ale trudno jest w nich wytrwać, bo nie jesteście w to zaangażowane. Przechodząc na wegetarianizm nie tylko robicie dobrze sobie, ale dodatkowo też nie zgadzacie się na okrutne i instrumentalne traktowanie zwierząt. Zapewniam, że wyłączenie mięs (lub pewnej ich grupy - np. wieprzowego) sprawi, że będziecie zawsze szczupłe, oczywiście pod warunkiem, że nie będziecie rekompensować sobie tego słodyczami - ale na to jest sposób - dziś dowiedziałam się, że firma Mars testuje na zwierzętach - więc obiecuję sobie, że od dziś nie zjem już nigdy żadnego wyrobu tej firmy
24 stycznia 2012, 19:37
Kosiadala napisał(a):
OrangeBlossom napisał(a):
Kosiadala napisał(a):
Co do testów na zwierzętach również ich nie popieram ale w wielu przypadkach niestety nie byłoby możliwości innych testów. Dzisiejsza medycyna nie była by na takim etapie jak jest gdyby nie testy na zwierzętach choć przyznam, ze jest to okrutne
Myślę, że medycyna owszem, dzięki temu poszła lata temu do przodu, ale teraz przez to się cofa (bo nie robi kroku dalej)
Poszła idzie i będzie iść dalej takie są prawa naszej ludzkiej natury, nie cofa się wierz mi.
Mówi się o tym, że stopień cywilizacji jest wprost proporcjonalny do tego jak traktuje ona istoty żywe. Ja się z tym zgodzę, więc uważam, że przyszłością świata jest pokojowy stosunek do wszystkich mieszkańców ziemi. Ale co tu mówić zrobiliśmy niewielki krok od średniowiecza - dalej są wojny, dalej toleruje się zabijanie dla swoich wygód. A przecież to bardzo prymitywne. Ludzie się burzą u nas, że 3 lata za okrucieństwo wobec zwierząt to za dużo, no tak, ale w krajach dużo bardziej cywilizowanych to oburzenie jest wtedy kiedy ktoś dostanie za małą karę. Więc wszystko przed nami. Empatia to podstawa rozwoju.
- Dołączył: 2008-05-25
- Miasto: ankh - morpork
- Liczba postów: 429
24 stycznia 2012, 19:37
Skoro teoria o dopasowaniu diety do grupy krwi jest taka świetna, a jednocześnie jedzenie mięsa jest ZŁE, to co mam zrobić ja, genetycznie zaprogramowany mięsożerca? (= grupa 0) :)
Edit: A co do cofania, to mówisz w końcu o medycynie, czy cywilizacji, bo się pogubiłam?
Edytowany przez nuttka 24 stycznia 2012, 19:39
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto:
- Liczba postów: 989
24 stycznia 2012, 19:38
Torcikowa O matko.... Co Ty gadasz? Nie podoba Ci się, że testy są na zwierzętach to
się zgłoś do testów...
Czyli skoro bronisz zwierząt rozumiem, że nie masz skórzanych rzeczy np butów, torebek.
Nie masz kanap ze skóry.
Nie jesz też ryb. Nie używasz większości kosmetyków bo są testowane na zwierzętach.
Nie bierzesz leków bo tez je na nich testuja... Wg Ciebie powinni na ludziach?
Edytowany przez malinowa1987 24 stycznia 2012, 19:41
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto:
- Liczba postów: 989
24 stycznia 2012, 19:40
Kosiadala - autorka jest przekonana, że ma rację i nie dociera co mówią inni.
Ja mam półroczne dziecko i wyznaję zasade, że trzeba jeść wszystko.
Daję dziecku cielęcine etc ale z pewnych zródeł gdzie zwierzęta nie cierpią i są zabijane humanitarnie.
Nie rozumiem ludzi takie gadanie, że zwierzakom trzeba pomagac bo same o siebie nie zadbają...
Małe dzieci też nie.
Wolałabym przekazać pieniądze na fundacje która pomaga dzieciom a niz zwierzętom....
Edytowany przez malinowa1987 24 stycznia 2012, 19:40
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
24 stycznia 2012, 19:42
moja nadwaga to wina tylko i wylacznie pepsi i slodyczy ..wchlanialam tego duuuzo i mam efekty .
Nie zamierzam odmawiac sobie miesa
24 stycznia 2012, 19:42
nuttka napisał(a):
Skoro teoria o dopasowaniu diety do grupy krwi jest taka świetna, a jednocześnie jedzenie mięsa jest ZŁE, to co mam zrobić ja, genetycznie zaprogramowany mięsożerca? (= grupa 0) :)Edit: A co do cofania, to mówisz w końcu o medycynie, czy cywilizacji, bo się pogubiłam?
Rozwoju cywilizacji, a w tym medycyny.
- Dołączył: 2006-11-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1384
24 stycznia 2012, 19:42
"Ja się z tym zgodzę, więc uważam, że przyszłością świata jest pokojowy stosunek do wszystkich mieszkańców ziemi."![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley14.gif)
Porozmawiałabym z Tobą gdyby ktoś skrzywdził Twoją rodzinę czy masz nadal taki pokojowy stosunek do niego i wtedy okazało by się na jakim stopniu ucywilizowania jesteśmy
A tak swoją drogą przytoczę znaczenie słowa cywilizowany kraj "nowoczesny, rozwinięty" (ze słownika żeby nie było )
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 203
24 stycznia 2012, 19:42
Jestem wegetarianką już hoho, z 9 lat, a zawsze byłam okrągła. Teraz mniej, choć nadal i wierz mi, że słodycze omijam szerokim łukiem. Więc wegetarianizm to dla mnie jedynie sposób na czyste sumienie i nic poza tym.
- Dołączył: 2008-05-25
- Miasto: ankh - morpork
- Liczba postów: 429
24 stycznia 2012, 19:44
OrangeBlossom napisał(a):
nuttka napisał(a):
Skoro teoria o dopasowaniu diety do grupy krwi jest taka świetna, a jednocześnie jedzenie mięsa jest ZŁE, to co mam zrobić ja, genetycznie zaprogramowany mięsożerca? (= grupa 0) :)Edit: A co do cofania, to mówisz w końcu o medycynie, czy cywilizacji, bo się pogubiłam?
Rozwoju cywilizacji, a w tym medycyny.
A w jakiś to sposób medycyna cofa się testując coś na zwierzętach? Powinniśmy się przerzucić na ludzi?
Nadal nie udzieliłaś mi odpowiedzi w najbardziej interesującej mnie kwestii.
- Dołączył: 2006-11-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1384
24 stycznia 2012, 19:44
OrangeBlossom napisał(a):
nuttka napisał(a):
Skoro teoria o dopasowaniu diety do grupy krwi jest taka świetna, a jednocześnie jedzenie mięsa jest ZŁE, to co mam zrobić ja, genetycznie zaprogramowany mięsożerca? (= grupa 0) :)Edit: A co do cofania, to mówisz w końcu o medycynie, czy cywilizacji, bo się pogubiłam?
Rozwoju cywilizacji, a w tym medycyny.
no tak w związku z tą teorią spiskową już nie długo powrócimy do epoki kamienia łupanego, jaskiń oraz uganiania się za zwierzyną łowną