- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 stycznia 2012, 16:37
24 stycznia 2012, 19:46
A w jakiś to sposób medycyna cofa się testując coś na zwierzętach? Powinniśmy się przerzucić na ludzi?Nadal nie udzieliłaś mi odpowiedzi w najbardziej interesującej mnie kwestii.Rozwoju cywilizacji, a w tym medycyny.Skoro teoria o dopasowaniu diety do grupy krwi jest taka świetna, a jednocześnie jedzenie mięsa jest ZŁE, to co mam zrobić ja, genetycznie zaprogramowany mięsożerca? (= grupa 0) :)Edit: A co do cofania, to mówisz w końcu o medycynie, czy cywilizacji, bo się pogubiłam?
nuttka akurat w Twoim przypadku najlepiej było by połączyć dwie teorie dietę wg grup krwi i teorię Pomarańczki, że mięsko jest bee. Według diety masz jeść same mięso ale ono jest bee więc nie jesz nic ale były by efekty :P
24 stycznia 2012, 19:48
24 stycznia 2012, 19:51
24 stycznia 2012, 19:54
"To dla Ciebie weganizm nie, a tak poważnie, jak przestałam kilka lat temu jeść mięso (i przetwory typu pasztety, parówki itp.), zaczęłam od razu zdrowo się odżywiać - bo musiałam myśleć "co tu zrobić na obiad" - teraz mam już w głowie bazę przepisów, ale kiedyś to był problem. Na słodycze mam teraz sposób, tak jak napisałam (a mój ulubiony to właśnie Mars i Milky Way niestety...), Oprócz słodyczy powodem mojego tycia były (i są): słodycze i pizza :) ale to znacznie mniej trudne jak się musisz powstrzymywać od zjedzenia tylko 2 rzeczy, a nie 20 (a niektórzy tyją właśnie od hamburgerów, kebabów i domowych obiadków typu: dwa schabowe z tłustym sosem)
Weganizm nie polega na jedzeniu mięsa, nawet czasami. Jest ostrzejszą formą wegetarianizmu, bo nie je się niczego co pochodzi od zwierząt- jajek, mleka, miodu...
24 stycznia 2012, 19:57
nuttka akurat w Twoim przypadku najlepiej było by połączyć dwie teorie dietę wg grup krwi i teorię Pomarańczki, że mięsko jest bee. Według diety masz jeść same mięso ale ono jest bee więc nie jesz nic ale były by efekty :PA w jakiś to sposób medycyna cofa się testując coś na zwierzętach? Powinniśmy się przerzucić na ludzi?Nadal nie udzieliłaś mi odpowiedzi w najbardziej interesującej mnie kwestii.Rozwoju cywilizacji, a w tym medycyny.Skoro teoria o dopasowaniu diety do grupy krwi jest taka świetna, a jednocześnie jedzenie mięsa jest ZŁE, to co mam zrobić ja, genetycznie zaprogramowany mięsożerca? (= grupa 0) :)Edit: A co do cofania, to mówisz w końcu o medycynie, czy cywilizacji, bo się pogubiłam?
24 stycznia 2012, 19:57
To napisz dlaczego ludzie mają różne grupy krwi? Chętnie się czegoś dowiem i się douczę.
Na prawdę chciałabyś bym na tym wątku na przekór regulaminowi i zaśmiecając go opowiadała Ci o genetecznej ewolucji grup krwi a także genetycznej ewolucji człowieka?? Rozumiem, że Ty chciałabyś czytać i może douczyć się o powstawaniu grup krwi, o tym w jaki sposób przeprowadza się badania dotyczące wyróżnienia poszczególnych przeciwciał nie tylko Rh + bądź Rh - bo myślę, ze wiesz ze szkoły że jest jeszcze setki innych ale nie jestem pewna czy inni teżby chcieli , poza tym w pracy płacą mi za moje osiągnięcia, wiedzę i nie koniecznie chcę się tym dzielić ze wszystkimi
24 stycznia 2012, 20:01
24 stycznia 2012, 20:03
24 stycznia 2012, 20:03
Torcikowa O matko.... Co Ty gadasz? Nie podoba Ci się, że testy są na zwierzętach to się zgłoś do testów... Czyli skoro bronisz zwierząt rozumiem, że nie masz skórzanych rzeczy np butów, torebek. Nie masz kanap ze skóry. Nie jesz też ryb. Nie używasz większości kosmetyków bo są testowane na zwierzętach. Nie bierzesz leków bo tez je na nich testuja... Wg Ciebie powinni na ludziach?
24 stycznia 2012, 20:07
Kosiadala - autorka jest przekonana, że ma rację i nie dociera co mówią inni.Ja mam półroczne dziecko i wyznaję zasade, że trzeba jeść wszystko. Daję dziecku cielęcine etc ale z pewnych zródeł gdzie zwierzęta nie cierpią i są zabijane humanitarnie. Nie rozumiem ludzi takie gadanie, że zwierzakom trzeba pomagac bo same o siebie nie zadbają... Małe dzieci też nie. Wolałabym przekazać pieniądze na fundacje która pomaga dzieciom a niz zwierzętom....