- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 652
20 grudnia 2011, 21:55
Chce sie oczyścic przed i po świetach ;) Może ktoś chce się dołączyć i wspierac się wzajemnie?
20 grudnia 2011, 22:25
coś mi mówi że jak się przegłodzisz przed świętami to później zjesz nawet od tych co nie są na diecie więcej ;]... a później założysz temat o objadaniu się;p
Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 20 grudnia 2011, 22:30
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
20 grudnia 2011, 22:46
ja tam po oczyszczaniach itp
mam napady obżarstwa
ale zycze wam powodzenia!
- Dołączył: 2011-08-06
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 227
20 grudnia 2011, 22:54
głodujesz przed świętami - oczyszczasz się i w ten sposób spowolnisz metabolizm, który ma w święta pracować na najwyższych obrotach - bo trudni Ci sobie czegoś odmówić, potem nagle znowu będziesz nie dawać mu tylu kalorii do ilu się przyzwyczaił i znowu biedny organizm będzie miał fiksacje ...
niestety tak to wygląda kilka lat temu sama tak myślałam, a dziś święta to święta dzień jak każdy inny w roku tylko właśnie świąteczny a święta to nie tylko jedzenie :)
to rozmowy, rodzina lub aktywność fizyczna narty, łyżwy :)
w świętach najbardziej lubie kompot z suszu mogłabym się nim opijać litrami, wiem, że jest na suszonych owocach na szczęście moja mama go nie słodzi (owoce są i tak wystarczająco słodkie) i jest pyszny, pyszny gorący kompocik ma smak świąt :)
Z resztą po co myśleć w kategoriach dam rade nie dam rady skusić się na ciastko już teraz? nie prościej i przyjemniej skupić się np na strojeniu choinki, pakowaniu prezentów lub planowaniu świątecznych aktywności ?
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
20 grudnia 2011, 23:02
MalaWielkaMi napisał(a):
głodujesz przed świętami - oczyszczasz się i w ten
spowolnisz metabolizm, który ma w święta pracować na
obrotach - bo trudni Ci sobie czegoś odmówić, potem
znowu będziesz nie dawać mu tylu kalorii do ilu się
i znowu biedny organizm będzie miał fiksacje ...
tak to wygląda kilka lat temu sama tak myślałam, a dziś
to święta dzień jak każdy inny w roku tylko właśnie
a święta to nie tylko jedzenie :)to rozmowy, rodzina
aktywność fizyczna narty, łyżwy :)w świętach
lubie kompot z suszu mogłabym się nim opijać litrami,
że jest na suszonych owocach na szczęście moja mama go
słodzi (owoce są i tak wystarczająco słodkie) i jest
pyszny gorący kompocik ma smak świąt :)Z resztą po co
w kategoriach dam rade nie dam rady skusić się na
już teraz? nie prościej i przyjemniej skupić się np na
choinki, pakowaniu prezentów lub planowaniu
aktywności ?
dokladnie :)
no ale po swietach mzona troche oczyscic po niestandardowym jedzeniu hiehie zeby poczuc sie jeszcze lepiej..
20 grudnia 2011, 23:16
bez kitu ja po namyśle prędzej bym zjadła przed świętami więcej niż zwykle tj. już w piątek żeby w święta nie rzucić się na ciasta jak jakaś dzika... tylko na luzie
- Dołączył: 2011-11-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 61
21 grudnia 2011, 10:42
a nie lepiej jest jeść te 3 dni norrmalnie tj. nie obżerać się a dzien po zrobic sobie oczyszczenie?
21 grudnia 2011, 10:45
przed swiętami oczyszczanie to chyba nie jest najlepszy pomysł ): ja jak już to robię oczyszczanie po swiętach :)
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12868
21 grudnia 2011, 10:50
Madzia4505 napisał(a):
Może jak bedzie nas kilka to przeżyjemy świeta bez
obżarstwa. Spróbujemy sobie poradzić z pokusą razem ;D
Nie wiem, czy to zadziała tak wirtualnie ;) jadę na święta do domu, w poniedziałek rodzicom 'skończył' się internet, kto mnie będzie pilnował? Boję sie świąt jak diabli
21 grudnia 2011, 11:02
oo,jaki fajny watek :) wlasnie wczoraj podjelam taka decyzje i mam zamiar "przejechac" dwa dni na jogurtach,owocach i wodzie:)