Temat: Odchudzanie na zawołanie

witam! chciałabym zacząć dietę turbo i mam pytanie bo nigdzie nie mogę znależć, czy mozna jeść chudy twaróg, jogurt i mleko niskotł.? dziwie sie, że nie ma tego w tabelach bo przecież np. chudy twaróg to prawie same białko. Jeśli ktos się orientuje to  bardzo proszę o odpowiedź, pozdrawiam :)

Witam! Ja czasami zjadam chudy twaróg, mleko i jogurty naturalne, to tak jak serek wiejski. Dzisiaj się ważyłam i mimo rozpusty w wesele tydzień temu, ubyło mi 1 kg. Oby tak dalej. Chyba zastój mam za sobą.

Małymi kroczkami do celu jest najlepiej. Stosowałam dietę turbo bez grzechów przez 20 dni. Dziś jest mój 26 dzień odchudzania plus 3 dni totalnej rozpusty. Jem 5-6 razy dziennie, staram się dobierać posiłki jak w diecie. Przez 30 dni schudłam 4,4 kg. Myślę że dieta działa, nawet z małymi grzeszkami :)

Kin dzieki za wsparcie !!!!!!! No to moze się jakoś pozbieram bo juz chciałam rezygnować. Dzisiaj w miarę sie trzymałam chciaż wieczorem jadłam coś spoza listy, oj cienias ze mnie ! Kin koniecznie napisz ile schudłaś trzymam kciuki bo ty jesteś naprawde dzilena - i masz wyrzuty sumienia z powodu kilku paluszków (ech żebym ja tak miała) :)
MagGRUBAda piękny wynik 4,4 naprawde:) ale jak ty wytrzymałaś 30 dni ??? Bez podjadania?

Gratuluję MagGrubaDa :D Pięknie Ci poszlo! Kasiak, brakuje Ci chyba troszkę motywacji... powalcz z tym :)
Ansol - tez bym chciala zeby po zblizajacym sie weselu ubylo mi 1kg mimo "normalnego" jedzenia :D
Wróciłam wczoraj do ONZ - dziś pierwsze efekty, -0.5kg na wadze

MagGRUBAda Gratuluję wyniku  i podziwiam za wytrwałość, może i mnie uda się zrobić jeszcze jedną serię dietki, na co liczę :)

Livia brawo! Jednak ONZ działa cuda

Kasiak ja wczoraj zgrzeszyłam... (ale to brzmi ) wyszłam wieczorem, i trzymałam się dzielnie, nie piłam piwa, ani nie jadłam dziwnych rzeczy które wymieniali mi naokoło, za to zjadłam 2 batony fitness :( ale już nie mogłam wytrzymać, jak mówili o tym jedzeniu, a ileż można.  JAk dobrze że ta dieta się już kończy :)

U mnie dzisiaj na wadze 56,1 kg, czyli 7 dzień dziś i 1,9 kg zrzucone, jeszcze dwa dni, ale wydaje mi się, że waga się nie zmieni, no może o to 0,1 kg

aa właśnie, założyłam wczoraj spodnie, które ostatnio były na mnie dopasowane i SZOK! wiszą mi na tyłku, luźnie w pasie i udach. Poczułam się w nich przez chwilę chudo To co osiągnęłam to sukces, ale jeszcze nie mój cel. Jeszcze ze 2 kg i będzie dobrze i już mi nie powiedzą w sklepie, gdzie chcę kupić spodnie "Pani ma masywne uda, więc dobry fason pani wybrała" albo kupując krótkie spodenki na lato, ubrana w długą sukienkę, przymierzam spodenki  i słyszę ... "ładnie tam Pani ukrywa"  I jak kupić u takiego sprzedawcy !!!!

Czesc dziewczyny

Wracam na ONZ od jutra

Bo jakoś mi nie idzie na 1000 kalorii 

Ewunia witamy ponownie w ONZ! Ja uważam, że ta dieta jest najbardziej rozsądną dietą i efektywną, nawet jeśli robi się małe odstępstwa. U mnie powoli ale systematycznie idzie waga w dół. Do boju Ewunia! Przede mną też jeszcze sporo do zrzucenia, więc walczmy wspólnie!

Największy plus tej diety, że chudną: uda, biodra i brzuch!!! Przy innych dietach chudła mi twarz, cycki i już. A gdy tyłam to przede wszystkim w biodrach, udach, no i brzuch. Teraz jestem pełna optymizmu i wiary w dietę, bo efekty są widoczne i takie jak trzeba. Polecam wszystkim!