- Dołączył: 2009-05-08
- Miasto: Olecko
- Liczba postów: 2049
26 maja 2009, 21:33
Witam wszystkich chętnych. Zakładam ten wątek dla osób, które już są na tej diecie no i oczywiście dla siebie 
Na tym forum będziemy się dzielić swoimi osiągnięciami 
- Dołączył: 2009-03-21
- Miasto: Głubczyce
- Liczba postów: 391
31 sierpnia 2009, 10:13
a jak u ciebie z ruchem? może powinnaś podkręcić jeszcze metabolizm większym wysiłkiem? jak bedziesz ćwiczyć to waga na pewno zacznie spadać
- Dołączył: 2009-03-21
- Miasto: Głubczyce
- Liczba postów: 391
31 sierpnia 2009, 10:14
a jeszcz epwiedz mi jak udało ci się tyle schudnąć? jestem pod wrażeniem
- Dołączył: 2009-04-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 647
31 sierpnia 2009, 10:24
hahaha rano wstałam, poszłam do kuchni zrobić śniadanie i ... przypomniało mi się że pierwszy dzień diety i od teraz unikać kuchni, i poszłam sprawdzić co mam wchłonąć żeby nie umrzeć z głodu, a schudnąć
31 sierpnia 2009, 11:51
Giziu - odchudzam się już od zeszłego roku, więc zrzucałam wszystko etapami.
2008 rok - z 73kg na 60kg - nie podam metod ponieważ nie były ani zdrowe ani bezpieczne, jojo wynosiło 6kg [rzuciłam się na jedzenie] i nie jestem z nich dumna.
Potem ciągle walczyłam z tymi 6ma kg, zawsze dochodziłam do 60ki i się załamywałam.
19.07 - 16.07 - Dieta MŻ - z 66kg na 62.5kg
17.08 - 25.08 - Dieta ONZ - z 62.5kg na 60.6kg
26.08 - 29.08 - Dieta Turbo - z 60.6kg na 60.4kg
29.08 - Dieta Ducana - na razie zaledwie -0.1kg bo przez 2 dni popełniałam głupie błędy
Edytowany przez Livya 31 sierpnia 2009, 11:52
- Dołączył: 2009-04-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 647
31 sierpnia 2009, 12:40
Na Diecie Dunkana mojej znajomej matka schudła już 13 kg, odchudza się od marca, czyli 2 kg na miesiąc, ale je zdrowo, czasem skusi się na kawałek torcika ale od święta, jak np jej urodziny czy coś. Ogólnie przestrzega zasad! Jak ją zobaczyłam ostatnio to byłam w szoku, nie dość że widać te zgubione kilogramy, to odmłodniała, ładniejsza cera, więcej energii. Chudnie zdrowo, a to najważniejsze i po takiej diecie na pewno nie wrócą jej te zrzucone kg!
- Dołączył: 2009-04-22
- Miasto: Pyszlandia
- Liczba postów: 668
31 sierpnia 2009, 17:45
Witajcie!Moja dieta coś ostatnio "kuleje"
![]()
,ciągle mam ochotę coś zjeść,może to przez @.Jem to co jest dozwolone w diecie turbo i jeszcze dorzucam coś spoza diety
![]()
,nawet podjadłam placka,który upiekłam w piątek,(biszkopt ze smażonymi jabłkami i bitą śmietaną-taką z torebki)).Załamka!!
![]()
,chyba coś ze mną jest nie tak!!Będę musiała zacząć od nowa.ale jak już będę po @.Zobaczymy,ile mi ubędzie po tej "kulejącej "serii,chociaż wątpię,żeby cokolwiek ubyło,zważę się dopiero w czwartek i wtedy zobaczymy!!Pozdrawiam i gratuluję wszystkim spadku wagi!
31 sierpnia 2009, 18:07
cześć dziewczyny:) to ja sie rowniez dolacze, jak mozana;) ja wlasnie dzis zaczelam. Jest ok, zobaczymy za 9dni :) mam pytanko uwielbiam kefir, myslicie ze mozna go pic na ONZ? Zaliczać oczywiście do białkowych.
- Dołączył: 2009-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 62
31 sierpnia 2009, 22:53
hej dziewczyny:) no to ja juz prawie po pierwszym dniu - jakos przeżyłam i musze powiedziec ,z ę nie było nawet tak bardzo ciężko ..dopuki nie wróciłam z pracy do domu. Korci mnie żeby rano sie zważyć , dziś rano waga wskazywała 62 - ciekawe ile uda sie schudnąć. Na jutro planowałam rybę ale sie nie udało, nio i naszykowałam sobie kotleta sojowego namoczonego w wywarze warzywnym i w jakjku- smażony na suchej patelni i jakies chude mięo z indyka. Masakryczne są posiłki węglowodanowe, ciężko mi wytrzymac dłuższy czas po takim posiłku. Jak nie zjem pieczywa to chodze głodna
![]()
I wiecie co , trochę boję się jojo po tej diecie- no oczywiście założenie jest nie obżerac sie potem ale czy to wystarczy?????? kocham pizze ... A wy jak sobie radzicie z głodem i brakiem mącznych węglowodanów?
Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień wszystkich ONZ-towiczek :)
1 września 2009, 07:23
I znów to samo... tym razem bezbłędny jadłospis, 40 min marszu, 8ML i co? Ledwie 0.1kg, Już nie wiem co robię źle.
- Dołączył: 2009-04-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 647
1 września 2009, 10:32
U mnie wszystko ok, ale wieczorem tragedia, na wszystko mam ochotę, głodna, bo późno chodzę spać... i nie mogę chodzić do sklepu, bo tam mnie wielki głód dopada jak widzę wszystkie te dobroci. Najlepiej jakbym miała pusto w domu, tylko to co jeść muszę, ale tak się nie da chyba, że wywalę resztę ludzi z domu
![]()
Ważyć się będę na koniec, 8 września, bo coś czuję, że mi marnie pójdzie, dlatego wolę się nie dołować i przynajmniej pojeść w miarę mniej i zdrowiej