Temat: Odchudzanie na zawołanie

Brawo!!

ja wczoraj nie trzymałam się diety....ale też bardzo dużo spaliłam, myślałam już, aby zacząć od nowa,ale chyba pociągnę ją już trzymając się reguł dalej i tyle,  zobaczę jak będzie...
dziś mam 4 dzień, wagę mam tylko u kuzynki, bo moja się popsuła,al do końca tygodnia muszę kupić nowa:)
tylko zawsze byłam przyzwyczajona i wszystko robiłam względem tamtej, a ta u kuzynki pokazuje o jakieś 2.5-3 kg więcej...
także niewiem, jak zaczynałam odchudzanie, to bym pewnie u nich na wadze miała 76kg!!!

Wystarczy wpisać w google "Dieta ONZ" i "Dieta Turbo".
Ew. najpierw przejrzeć ten wątek.
Obie diety polegają na manipulowaniu metabolizmem przy pomocy konkretnych produktow z różnych grup. Na ONZ je się 4 posiłki dziennie, na Turbo aż 6 ;) to tak w skrócie. Dietki są dostępne w internecie, dużo ich na chomikach jest ;)

Czesc dziweczyny

Dzisiaj mam juz lepszy humor :)

Livya chyba coś jest w tej Twojej rozpisce bo ja tez z początku schudłam 3 kg a teraz to wolno idzie :)

Rozpiskę znalazłam w necie i regularnie się nią pocieszam ;)

Witam Was.

Ja na diecie Odchudzanie na Zawołanie jestem dopiero 2 dzień.

W diecie jest napisane że można jeść dowolną ilośc każdego z posiłków (no oczywiście w ramach zdrowego rozsądku), ale ja poztanowiłam ilościowo te posiłki ograniczyć (posiłki sa sporo mniejsze niż bym chciała).

W pamiętniku piszę co danego dnia i na jaki posiłek jadłam - sama nie wim po co to robię, ale może obowiązek prowadzenia tego pamiętnika i wypisywania tych wszystkich posiłków będzie mnie motywowac do dalszego stosowania diety.

Jeśli którać z Was potrzebuje pełną wersję diety mogę ją przesłać (mam w formacie PDF)

Pozdrawiam Was i życzę Wam i sobie wytrwałości  :)

 

dziewczyny mogę się przyłączyć? od jutra bym zaczęła. ja już ją stosowałam i rezultaty były ale co z tego że później powoli zaczynałam się obżerać i teraz masakra. stukam się w łeb ile idzie ale ostatnio to cały czas chodziłam głodna i pochłaniałam wszystko jak  taki żywy odkurzacz. proszę motywujcie mnie! bardzo potrzebuje takiego kopa w dupę. znalazłam swoją skakankę więc myślę że ruch jak najbardziej mi pomoże. chciałabym rowerek stacjonarny ale niestety nie mam ... więc skakanka musi wystarczyć... pozdrawiam

Życzę powodzenia i wytrwałości  :)

Ja tez  od dziś mam zamiar ćwiczyć ale nie umiem się do tego zmusić  :(

ja zaczynam tą dietę od poniedziałku :D

ja doszłam do wniosku że bez ruchu ani rusz. owszem można schudnąć ale lepsze efekty i na dłużej są ćwicząc. trzeba ruszyć ten tyłek choć na 5 minut a jutro na 10 i do przodu!!! tylko wiedzieć a zrobić to różnica pozdrawiam