Temat: Odchudzanie na zawołanie

Witam wszystkich chętnych. Zakładam ten wątek dla osób, które już są na tej diecie no i oczywiście dla siebie 

Na tym forum będziemy się dzielić swoimi osiągnięciami 

Pasek wagi
ale tam jest mąka i cukier w przepisie...
a ja jestem przeciw wszelkim grzeszkom i 'udogodnieniom' w trakcie diety, nawet jeśli chodzi o szczyptę. bo to mi rujnuje cały misterny plan- jak zakładam że bez potknięć to bez.
musiałam się teraz wziąć za siebie bo moja motywacja zeszła na poziom zerowy! albo nawet -1!
teraz sobie powtarzam: '45 na wadze, 45 na wadze...'
na razie działa.
obym się tylko nie rzuciła na żarcie niedługo...
Pasek wagi
no mąki dałam bo inaczej bym tego w życiu nie upiekła bo by się kleiło, a cukru nie dodawałam ,tylko serek homogenizowany i cynamon i było trochę słodkie, ale zważywszy na to że mam teraz 0 słodyczy, to placki były mega słodkie
Pasek wagi
tzn. , tam jest mąka, jajka, twaróg i jeszcze serek do tego?
Pasek wagi
ja zrobiłam tak: wpakowałam cały twaróg, cały serek homogenizowany(zamiast jogurtu naturalnego), całe jajko, trochę mąki i cynamon, wymieszałam i ulepiłam małe placuszki lekko w mące obtoczyłam, bo się one strasznie kleją, a jak są w mące to i się upieką i nie przywierają do patelni i były słodkie
Pasek wagi
może popróbuję. chociaż z moim talentem kulinarnym...
Pasek wagi
A mnie się przypomniało, że ja bardzo podobne placki kiedyś robiłam. Tylko one były tak z ziemniaków ugotowanych i twarogu polane sosem ze śliwek i wina, posypane przyprawą do kawy czyli ten cynamon z czymś tam. O jakie to było dobre Tylko pamiętam jak dziś, jak się upiłam robiąc ten sos z wina, bo tam trzeba było go wlać mało, a ja wlałam całą butelkę, bo myślałam, że będzie lepsze. No i nawdychałam się oparów  i mi wesoło było Wszystkim smakowało, ale faktycznie nie umiem określić porcji, ile mi z tego wyjdzie, bo jedliśmy te placki TRZY DNI!!! hahahaha
Pasek wagi
Wracam na tą dietę, tamta jest beznadziejna! Umarłabym jakbym stosowała ją dłużej. To co schudłam to zaczęło wracać mimo, że nie jadłam nic zakazanego, a przy tym ból głowy i straszny ból żołądka i zaparcia! A jedząc błonnik to ja latałam do kibelka nawet 3x dziennie a tu Idzie się wykończyć na tej diecie, chciałam sobie urozmaicić odchudzanie i mam, wracam na ONZ i tego się trzymam aż do pokazania się na wadze 52 kg
Pasek wagi
hej dziewczyny :) ja tez cały czas na ONZ..oczywiscie z malymi lub wiekszymi odstepstwami, jeszcze sie nie wazylam...ale czuje sie znacznie lepiej :) moze w koncu mi sie uda!!! jak patrze na wasze wyniki i kilogramy to zazdroszcze!!!
Też zazdrościłam i to mnie motywowało jeszcze bardziej no i podziałało. Mam nadzieję, że to forum i rezultaty innych będą działały na ciebie mobilizująco.

aha i jeszcze jedno. Jakbyś przestrzegała tej diety to byś szybciej schudła. Czasami warto poświęcić 9 dni
Pasek wagi

Skończyłam wczoraj jedną serię ONZ, schudłam tak około 2kg. Nie wiem dokładnie, bo na początku korzystałam z innej wagi. 

Na wakacjach stosowałam tę dietę po raz pierwszy i nawet gdzieś tu udzielałam się na forum ;) Z tego co pamiętam, to wtedy też 2kg właśnie mi ubyło.

Ogólnie jestem zadowolona z tej diety, ale muszę spróbować czegoś innego, żeby się na śmierć nie zanudzić. No i pewnie przy drugiej serii zrobionej zaraz po pierwszej ubywa znacznie mniej, dlatego wrócę do niej dopiero za jakiś czas. Macie może jakieś pomysły co teraz? Byłabym bardzo wdzięczna. ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.