Temat: Odchudzanie na zawołanie

To może zacznij brać witaminki, od tego nikt nie przytył, a pomogły, albo po prostu więcej owoców. A może pogoda źle na ciebie działa i dlatego tak się czujesz, bo u mnie to pogoda ma duży wpływ na mój stan, a jak do tego dochodzi @ jak dziś, to ja jestem trup

też myślę, że to nie diety wina. tym bardziej że jest dużo węgli na początku. obniżenie kalorii zawsze się wiąże z jakimiś rezultatami. ale nie powinnaś się martwić, nic nie powinno Ci być. ja obniżam do 1000kcal powoli. póki nie mam diety to chociaż nie chcę przekraczać za mocno limitu...
najadam się coraz mniejszymi porcjami do syta, oszczędność jak cholera

No właśnie może to przez @ bo teraz właśnie mam....No nic poczekam parę dni i zobaczę jak będzie. Zauważyłam też , że ogólnie podczas mojego odchudzania straaasznie mi zimno, mam non stop ręce lodowate

Witajcie dziewczyny. Przeczytałam całe forum, uff... trochę mi to czasu zajęło i od jutra zaczynam ONZ. Mam nadzieję, że wytrwam

3mamy kciuki

Nnnno już koniec 2 dnia....kurcze nigdy się tak nie niecierpliwiłam kiedy dieta mi minie, żeby efekty zobaczyć No nic, trzeba być cierpliwym... A jutro będzie grzeszek, bo idę na imprezę i pewnie będą jakieś drinki, albo browar

Hehe u mnie tak samo było, jak zaczęłam pierwszą serię to wiedziałam, że ją skończę i to była chyba jedyna seria, gdzie się idealnie trzymałam wszystkich wytycznych z rozpiski, bo normalnie to jem też rzeczy spoza listy, które nie są wymienione, np orzechy, ogórki kiszone, konserwowe i w sumie mimo, że kończyłam kolejne serie i waga leciała w dół, to nie było aż takiej satysfakcji jak za pierwszym razem, gdzie moja postawa była idealna

Dlatego liczę na to, że jak zacznę białkową to nic nie ruszę, bo w końcu jako pierwsza z was taką dietkę przetestuję, więc muszę być wzorem do naśladowania czyli zrzucić jak najwięcej no i ćwiczyć i z taką małą nadzieją podchodzę do tej białkowej, bo może ona zapewnić mi koniec odchudzania, jeśli osiągnę takie wyniki, jak tam piszą

Marvolo u mnie też nie jest za rewelacyjnie, jeżeli o samopoczucie chodzi, też mam chwile jakbym miała zemdleć, odstawiłam linee, a w ogóle to wzięłam jedną tabletkę i na tym się skończyło. Pierwsza seria była ok, zero złego samopoczucia, a nawet było lepsze szczególnie jak ubyło mi 2,5 kg. Potem już nie było tak pięknie i lekko no i po drodze jeszcze były święta. Teraz niby na tej serii (mam 5 dzień) straciłam tylko 0,5 kg, ale dobre i to.
Ja chyba też zmienię dietę bo już mam dość tego jedzenia, tym bardziej że nie bardzo można szaleć i modyfikować.

ewcia921 ładny wynik po 1 serii mam nadzieję, że u mnie też taki będzie. Którą teraz robisz serię ??

kin22 tylko pamiętaj o tym, że jak będziesz wychodzić z diety to stopniowo dodawaj węglowodany ..najlepiej z tygodnia na tydzień dodawaj najpierw warzywa potem owoce a na końcu wszelkie skrobie

No ja myślałam po tej białkowej jedną serię ONZ, bo tam i białka i węgle są