- Dołączył: 2009-05-08
- Miasto: Olecko
- Liczba postów: 2049
26 maja 2009, 21:33
Witam wszystkich chętnych. Zakładam ten wątek dla osób, które już są na tej diecie no i oczywiście dla siebie 
Na tym forum będziemy się dzielić swoimi osiągnięciami 
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
17 grudnia 2009, 15:38
bd dobrze nie matw sie :)) przez swieta jak przytujesz te 2 kg potem wrocisz do normalnego jedzenia tzn takiego jak teraz i spadnie ci w mgnieniu oka :)
- Dołączył: 2009-09-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 497
27 grudnia 2009, 13:24
pasek mówi sam za siebie...
2kg w ciągu całych 'tłustych' świąt to nie tragedia, ale czuję się dużo gorzej, ze względu na rozepchany co nieco brzuch no i zmarnowany czas...bo muszę robić to samo któryś już raz...
![]()
z wielką ulgą wracam powoli do diety, już się nie mogę doczekać jabłek i serków wiejskich, a tak naprawdę uczucia lekkości po nich i dobrego nastroju.
także, witamy po świętach i do roboty!
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Puławy
- Liczba postów: 141
29 grudnia 2009, 20:37
Witaj
Madziula! Cieszę się, że chociaż Ty się odezwałaś! U mnie bardzo podobnie jak u Ciebie, tzn. rozepchany i rozdęty brzuch, chociaż na wadze nie przybyło.
![]()
Ciekawe jak pozostałym poszło????? Milczą, bo się przejadły??? Bo mocno przytyły??? Bo ...???
WRACAJCIE!!!
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
29 grudnia 2009, 21:01
hmm no mi sieprzytylo nie wiem ile bo sie nie wazylm ... ale czuje to po sobie. do diety wracam od 1 stycznia:D a jak u was?
Edytowany przez Nikusiaa 29 grudnia 2009, 21:01
- Dołączył: 2009-09-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 497
29 grudnia 2009, 22:27
no mało wsparcia jak na razie...
![]()
ja już na diecie, jutro 3 dzień. zrzuciłam już pół kilo, więc myślę że może szybko pójdzie ta nadwyżka nieplanowana.
miałyście może problem z okresem w czasie diety? bo ja nie mam już 3 miesiąc...
lekarz powiedział że to nie od odchudzania raczej, no ale nie wiem już co myśleć...rodzice mi awantury robią, jutro jeżdżenie hurtowo po wszystkich lekarzach świata zaplanowali... odechciewa mi się.
czuję się dobrze, więc nie ma co chyba robić paniki. ludzie mają okres 4 razy w roku i to jest całkiem normalne podobno, tak mi powiedział ginekolog kiedyś...
30 grudnia 2009, 12:24
hej dziewczynki
![]()
Faktycznie jakoś pusto było tutaj w czasie świąt, chyba ciężko było od stołu odejść
![]()
? Jak widzę nie jestem sama, mi też przybyło w sumie dużo bo prawie 2 kg więc i pasek od razu unormowałam. Pora wrócić do diety, nie wiem jeszcze kiedy to zrobię, ale już wracam do regularnego jedzenia.
2 stycznia 2010, 13:31
no i znów pustki?
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU ![]()
, obyśmy bardziej się mobilizowały i jak najszybciej osiągnęły swoje cele!
- Dołączył: 2009-09-14
- Miasto: Chojnice
- Liczba postów: 782
3 stycznia 2010, 10:30
cześć laseczki, jestem na 2 dniu ONZ -mam dobrą motywację więc biorę się ostro do pracy
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I WYTRWAŁOŚCI :)) NA NOWY ROK!!!!!