- Dołączył: 2009-05-08
- Miasto: Olecko
- Liczba postów: 2049
26 maja 2009, 21:33
Witam wszystkich chętnych. Zakładam ten wątek dla osób, które już są na tej diecie no i oczywiście dla siebie 
Na tym forum będziemy się dzielić swoimi osiągnięciami 
27 listopada 2009, 11:26
ja przeważnie to sobie wolne robię w niedzielę, bo zawsze ktoś jakieś ciasto upiecze lub sałatkę zrobi a ja zawsze na kawałeczek się skuszę więc niedziela jest takim dniem że nawet w czasie diety pozwalam sobie na malutkie grzeszki
![]()
ja odkąd wzięłam się za dietę nie robię takich smakołyków bo wtedy to dopiero by było!
Kin na te kaszki to ja już patrzec nie mogę mimo że ich nie jem, bo moja mała od 8 miesięcy codziennie je wcina więc wystarczy że się napatrzę.
Ja też się ważyłam dzisiaj i ubyło mi
![]()
ale pasek zmienię jeszcze nie teraz
A co do tego rozmiaru to ja miałam trochę dziwnie bo do pasa to lekko S natomiast od pasa w dół to już M
Edytowany przez ewcia921 27 listopada 2009, 11:30
- Dołączył: 2009-04-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 647
27 listopada 2009, 12:23
Szkoda, że nie może byc tak, że na dole S a na górze M i większy cyc to wtedy byłoby idealnie. Nie chodzi mi tutaj o takich, żeby były większe niż głowa, bo to wygląda tragicznie do szczupłej sylwetki a mam znajomą co właśnie ma takie wymiary, no ale cóż, ona ma za dużo, ja mam ledwo co, więc tym bardziej musiałam zrzucić zbędne kilogramy bo jak ja wyglądałam z potężnym dołem?! Bo moje krągłości zaczynały się od brzucha
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
27 listopada 2009, 12:55
u mnie tez gora mniejsza od dolu ... chyba wiekszosc tak ma niestety ...
- Dołączył: 2009-04-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 647
28 listopada 2009, 10:20
Ja dzisiaj (mam nadzieję) zaczynam ostatnią serię ONZ!! Tylko znowu problemy z piciem, bo mnie od tej wody zaczęło gardło boleć wrrr
Najlepiej to bym chciała ważyć 52,8 kg, żeby w ciągu dnia niewiele ponad 53 przybyło hehehe ale już wymyślam. Bo ja bym chciała, żeby było tak, że obojętnie o jakiej porze nie wejdę na wagę to żeby mi pokazywało do max 53,3 kg...... ludzie jakie ja mam wymagania
28 listopada 2009, 10:25
ja też bym tak chciała, ale niestety
![]()
nie ma tak dobrze. Ja bym chciała żeby waga mi się nie wahała, tzn jak wczoraj się ważyłam to miałam 55 a dzisiaj więcej jak 56kg i nie wiem o co tutaj chodzi...
- Dołączył: 2009-09-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 497
28 listopada 2009, 11:09
wolę śliwki
![]()
traktuję je jako posiłek właściwie, a jakoś tego ogromu węgli które zawierają nie widać po mnie, choć wpieprzam non stop.
ja mam proporcjonalną dość budowę, nie mogę narzekać, cyc jak trza, a nawet ZA, zawsze chciałam mieć mały biust, bo czuję się trochę nieswojo przy moim wzroście, ale cóż, z naturą się nie dyskutuje.
...ale co nieco wypada dopracować, te wiszące kawałki głównie
![]()
trzeba te wagi przeszkolić żeby pokazywały wedle życzeń. bo pochwalę się na imieninach cioci że ważę 50, pokaże 52 i wstyd przed gośćmi
![]()
a nikt nie chce słuchać tłumaczenia desperatki, że waga się waha w ciągu dnia nawet do 3kg, bo to śmieszne...dla niewtajemniczonych.
Edytowany przez madziula20 28 listopada 2009, 11:42
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
28 listopada 2009, 13:04
noo dobrze by bylo tak wage przeszkolic xD
- Dołączył: 2009-04-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 647
29 listopada 2009, 13:09
U mnie dopiero ONZ od dzisiaj, nie dałam rady wczoraj... poza tym znowu jestem przeziębiona, bo oprócz bólu gardła, doszedł katar
![]()
i dlatego mi ciężej, bo lepsza normalna woda niż przegotowana
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
29 listopada 2009, 16:05
no mi idze dobrze oprocz wczorajszego dnia i dzisiejszego obiadu .. bo mama we mnie wcisnela a potem chodzila zadowolona ze zjadlam xDD ale tak to sie trzymam ;d
Edytowany przez Nikusiaa 30 listopada 2009, 15:10
- Dołączył: 2009-04-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 647
30 listopada 2009, 14:29
Co tu takie pustki?
Jak widać- zaplanowałam i nic z tego nie wyszło, bo zamiast jednego dnia przerwy to miałam trzy
![]()
Ale dzisiaj od rana na jabłkach i gruszkach lecę, gardło mnie prawie nie boli, dlatego popijam sobie normalną wodę (mam nadzieję, że mi nie wróci ten ból)... ja na prawdę chcę, żeby ta seria była moją ostatnią, ale na moje oko wydaje mi się, że z tą serią to dwie ogółem, żebym miała taką stałą dobrą wagę. Eeeeeeeehhh
Ansol jak dietka, jak remont? Wracaj i odchudzaj się z nami, łatwiej będzie. Tak samo
Ewunia, co tam?
Bo
Kasiak to już całkiem zrezygnowała z diety, nie było jej baaardzo długo.