Temat: Odchudzanie na zawołanie

u mnie bez podjadania  jak narazie :)  :P zalozylam sie xDD ale chcialam sprostowac zee to niekoniecznie o kase dalam taki przyklad. ja sie zalozylam o co innego :) i nie to ze nie odchudzam sie dla siebie tylko dla kasy. poprostu zaklad daje mi wieksza motywacje bo jestem taka ze nie lubie przegrywac i za wszelka cene bd chciala wygrac! nie wazne o co. i musialam z kims bo co z sama soba przeciez sie nie zaloze ...

Jak to sama ze sobą się nie założysz? Postanawiasz że nie kupisz dla siebie nic, dopóki nie schudniesz, czyli zero ciuchów, kosmetyków i takich tam, nawet jakbyś miała chodzić z gołą d... bo akurat ostatnie jeansy Ci się potargały i jak schudniesz tyle ile postanowiłaś, to robisz sobie nagrodę w postaci zakupu spodni, sukienki czy czego tam chcesz. Ja tak zrobiłam

właśnie ja tak zrobiłam, pamiętacie, kupiłam kieckę w mniejszym rozmiarze i dotąd będę się odchudzać aż się w nią zmieszczę
Nikuś, motywuj się jak chcesz bo to w końcu Twoja dieta, każda z nas przecież po coś to robi i kiedyś osiągnie swój cel, więc 3mam kciuki oby jak najszybciej

Właśnie pamiętam i mam nadzieję, że ta kiecka to nie jest XS

 Kin nie przesadzajmy, to tylko S
eh... w takim rozmiarze się mieściłam no i oczywiście myślę się niedługo zmieścić

O rany... to ja nigdy nie miałam S to ja się odchudzam do 50 chyba

ewcia zmiescisz sie na pewno w S :) powodzenia

Ja mam dzisiaj wolne od diety... tak tak skróciłam dietkę o 1 dzień, bo łatwiej jednak mi robić dietę jak jestem w domu, bo na uczelni nie ma kiedy jeść i nie zawsze da się jeść, to co trzeba... czyli piątek wolny, bo muszę zjeść coś normalnego, bo od tych samych produktów już mi niedobrze czasem i mi przez gardło przejść nie chcą a że poniedziałek nam wolny zrobili to będę miała trzy dni w domu na diecie a dla mnie to dużo!

Ważyłam się no i przytyłam 0,2 kg nie zmieniam postanowienia bo liczę że w ciągu trzech dni zahaczy o 53 to się już będzie liczyło ale i tak chcę równiuteńkie 53kg ważyć. I zacznę brać błonnik od jutra, fajny znalazłam i dobry o smaku jabłkowym.

Ps. właśnie jem śniadanko, kaszkę bananową z bobovity jak ja lubię te kaszki, te małe dzieciaki to mają teraz dobrze, takie dobre jedzonko wcinają.

no ja musiałam kupić płaszcz XS, a brzuch mi dalej odstaje i uda nie takie jak trzeba... więc to nie ma reguły.
taka się czuję napompowana dzisiaj, masakra...

Zdziwiłabym się Madziula jakbyś powiedziała że nosisz M, skoro już ważysz 50 kg a chcesz 45 kg Ja co prawda mam na pograniczu M/S (dół M, góra M/ S- a to dlatego bo mały cyc, ale S często za krótkie bo niska się nie czuję wysoka też nie, a szkoda ) ale jakbym ważyła 50 to już byłabym chuda, jak dla mnie, a ja nie chcę być chuda tylko normalnej budowy i już praktycznie tak jest :)

Kup sobie ten błonnik http://www.xenea.pl/ co prawda ja go testuję dopiero od wczoraj ale już mi się podoba, a często mam takie uczucie napompowanego brzucha... więc zaczynam wpierdzielać ten błonnik.