Temat: Odchudzanie na zawołanie

a jednak ja jestem :) ale ide spac zaraz ... dobranoc ;***

no i ja też pisze się na ten konkurs w sumie to całkiem dobry pomysł i jakiś rodzaj mobilizacji, chociaż w święta to raczej znikomy ale zawsze coś
Widzę że już niektóre z Was wiedzą jakie ciasta będą smakować, no ja jeszcze nad tym nie myślę, ale narobiłyście mi tylko ochoty na jedzenie. I mam już grzeszek na koncie bo dzisiaj zachwycałam się smakiem pieczywa białego a które całkowicie wyeliminowałam z diety bo za jakimś owsianym czy coś takiego nie chce mi się gonić po sklepach, a poza tym ciężko taki spotkać.

świetny jest chleb Delight z Mestemachera. polecam. taki niebieski. niedrogi i fajnie smakuje. wiadomo ze to nie to samo co chrupiąca skórka świeżego białego chleba, ale jest naprawdę dobry. bo niektóre chleby z tych pakowanych mają taki specyficzny smak bardzo wyrazisty i ciężko jest dobrać do nich jakąś wędlinę czy ser której nie przyćmiłby. a ten jest taki delikatny, dobrze się komponuje z większością jedzonka. ja go wsuwam cały czas. jest z owsem- i choć to może przerażać nie czuć tego wcale. poza tym syci na długo, nie to co zwykły chleb.

No właśnie, może dzięki temu o jednego pieroga mniej zjemy....o moje kochane pierogi!
Nie rozmawiajmy o jedzeniu lepiej bo to na dietę dobrze nie działa a do świąt jeszcze miesiąc, a w miesiąc to my możemy tyle schudnąć, że będą z nas takie laski, że znajomi nas nie poznają na ulicy

hehe fajnie by bylo ... ale niestety jesli o mnie chodzi to niemozliwe .. niestety

Jak się chce, to jest wszystko możliwe

Hej kobietki! Jestem! Wygrzebałam się spod sterty kurzu, odrzuciłam przygniatającą mnie cegłę i odnalazłam swojego małego laptopa. Co u mnie? Trudno powiedzieć. Dietę mam przymusową, ale nie według onz. Kuchnia zdemontowana, brak gazu, jajek nie mogę ugotować, serki wiejskie rosną mi w ustach i co jeść? 
Kupuję jakieś gotowe jedzonka, które średnio smakują i czekam na moją kuchnię. Dzisiaj była niestety pizza! Smaczna!
A moja waga??? Też ja odnalazłam i ...  zmieniam pasek z 66,7 na 65,6 !!! Jest dobrze! 
Dziękuję koleżanki - zwłaszcza Kiniu Tobie - za pamięć i wsparcie, gdy nie mogłam być na forum!

A dziękuję też Ewci921! Zauważyłam też, że jak mnie nie było to na forum było dość tłoczno i aktywnie. To dobrze, bo nieraz jest tu strasznie cicho!

Brawo Ansol!! Wiedziałam, że remont kuchni tylko na plus wyjdzie Super waga!!
Jak my mieliśmy całkowity remont kuchni to wszyscy schudli... może znowu remont zrobię?
U mnie nieźle dzisiaj z dietą, nic nie podjadłam i będę robić kolejne serie bez przerw aż nie osiągnę swojej wagi! Bo leniłam się, to teraz muszę się pomęczyć za karę jak chcę mieć ładną figurkę.

taa a ja dzis jak zwykle ciasto jadlam. no skusilams ie bo gosci mialam itak juz wyszlo. i cwiczyc nie mialam kiedy bo rano sprzatanie potem goscie. przepraszam i obiecuje poprawe! xD trzymajcie sie <33