- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
2 listopada 2011, 15:11
ja bym zaufała dietetyczce przecierz ma pomóc ci schudnąc wie co jest dla ciebie dobre
- Dołączył: 2011-10-30
- Miasto:
- Liczba postów: 255
2 listopada 2011, 15:30
to po co do niej chodzisz, jak wiesz lepiej? nie szkoda ci kasy?
2 listopada 2011, 15:40
Dietetyczka raczej wie, co robić.
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 849
2 listopada 2011, 15:42
> to 1700kcal to pewnie Twoje zapotrzebowanie
> kaloryczne które jest potrzebne tylko do tego byś
> mogła oddychac i się poruszać do tego trzeba dodać
> kcal jeżeli uprawiasz jakiś sport i mogła
> normalnie funkcjonować.... pewnie wyszło dużo
> więcej niż 2000kcal.... to i tak jest uszczuplone
> byś zdrowo gubiła kg i nie miała napadów głodu ani
> efektów jojo.....
lepiej bym tego nie ujela :-)
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
2 listopada 2011, 15:42
bo to tak jest- ludzie chca efektu natychmiastowego!
jak go nie ma rezygnują i szukają kolejnej metody "cud" -2 kg w tydzień.
to będziesz zadowolona jak nowy dietetyk da Ci diete restrykcyjna 1200kcal i każe jest pól papryki i 2 łyżki twarogu na śniadanie?
sama w przeszłości ze zniecierpliwienia serwowałam sobie takie "cud" menu a teraz mam efekty!!!!!!!!!!!!!! nie polecam.
2 listopada 2011, 15:56
> bo to tak jest- ludzie chca efektu
> natychmiastowego!jak go nie ma rezygnują i szukają
> kolejnej metody "cud" -2 kg w tydzień.to będziesz
> zadowolona jak nowy dietetyk da Ci diete
> restrykcyjna 1200kcal i każe jest pól papryki i 2
> łyżki twarogu na śniadanie?sama w przeszłości ze
> zniecierpliwienia serwowałam sobie takie "cud"
> menu a teraz mam efekty!!!!!!!!!!!!!! nie polecam.
Popieram. Wiem cos na ten temat tez sobie robilam diety cud i lecialam na 800-1000 kcal a skutki sa nie odwracalne..
2 listopada 2011, 16:05
Według mnie Adveenture ma rację, że te 1700 kcal to jest twoja podstawowa przemiana materii, czyli energia potrzebna na podstawowe procesy życiowe, a nie całkowita przemiana materii. Z grubsza policzyłam w kalkulatorze Vitalii twoją całkowitą przemianę materii dla twojego wieku i wagi, i jest to około 2600 kalorii, dla trybu życia średnio aktywnego. Jeżeli twój tryb życia jest bardzo aktywny i pracujesz fizycznie, to CPM jest jeszcze większa. Dlatego dietetyczka zaproponowała prawidłową dawkę kalorii, ponieważ jest to o około 600 kcal poniżej CPM, czyli powstaje deficyt -600 kcal dziennie i jest to ilość pozwalająca schudnąć około 0,5 kg na tydzień. Według mnie powinnaś posłuchać dietetyczki, na początku spadki nie będą spektakularne, ale przyzwyczaisz organizm do przyjmowania prawidłowej dawki kalorii (1300 to dla ciebie za mało przy twojej wadze i pracy fizycznej, w ten sposób pogarszasz sobie funkcjonowanie metabolizmu). Ja bym doradzała cierpliwość.
- Dołączył: 2011-09-18
- Miasto:
- Liczba postów: 93
2 listopada 2011, 16:39
> Według mnie Adveenture ma rację, że te 1700 kcal
> to jest twoja podstawowa przemiana materii, czyli
> energia potrzebna na podstawowe procesy życiowe, a
> nie całkowita przemiana materii. Z grubsza
> policzyłam w kalkulatorze Vitalii twoją całkowitą
> przemianę materii dla twojego wieku i wagi, i jest
> to około 2600 kalorii, dla trybu życia średnio
> aktywnego. Jeżeli twój tryb życia jest bardzo
> aktywny i pracujesz fizycznie, to CPM jest jeszcze
> większa. Dlatego dietetyczka zaproponowała
> prawidłową dawkę kalorii, ponieważ jest to o około
> 600 kcal poniżej CPM, czyli powstaje deficyt -600
> kcal dziennie i jest to ilość pozwalająca schudnąć
> około 0,5 kg na tydzień. Według mnie powinnaś
> posłuchać dietetyczki, na początku spadki nie będą
> spektakularne, ale przyzwyczaisz organizm do
> przyjmowania prawidłowej dawki kalorii (1300 to
> dla ciebie za mało przy twojej wadze i pracy
> fizycznej, w ten sposób pogarszasz sobie
> funkcjonowanie metabolizmu). Ja bym doradzała
> cierpliwość.
super ujęte :))
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Barbados
- Liczba postów: 442
2 listopada 2011, 17:23
ja wykupujac diete na vitalii tez sie oburzylam w pierwszej chwili, bo moja dieta wynosila 2700-2900 kcal. Dla mnie to szok, wiec z niej zrezygnowalam. Ale potem im wiecej czytalam i rozmawialam z ludzmi, tym wiecej rozumialam. Nie mozna zaczac odchudzania od drastycznego obciecia kalorycznosci
2 listopada 2011, 18:15
jeśli osoba, która się nie odchudza potrzebuje 2000kcal aby nie chudnąć - a jest to 2000kcal obliczone na wagę w normie (pewnie zakres 60-70kg), z Ty ważysz ZNACZNIE WIĘCEJ - więc logiczne jest, że przy 2000kcal powinnaś chudnąć.
Poza tym nie chodzi tylko o kalorie. Chodzi o cały rozkład posiłków (pisałam nawet u siebie niedawno o tym).
Możesz jeść 1300kcal a nie chudnąć, bo za przeproszeniem będziesz się chuj.... odżywiać i zamiast podkręcać metanolizm, to Ty go spowolnisz. A możesz jeść ponad 2000kcal i waga będzie spadać -bo będziesz odpowiednio się odżywiać i ćwiczyć.
To nie sztuka schudnąć, sztuką jest chudnąć zdrowo. Mieć po odchudzaniu sprężystą skórę, nie popalić mięśni a na koniec utrzymać wagę.
Jeśli chodzi dlaczego tyle kcal i to o co chodzi z tym 1700kcal, to popieram Adveenture