8 czerwca 2011, 08:18
Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną.
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 82
18 czerwca 2013, 17:34
Tak Dodziu, faktycznie ta przystawka jest wadliwa. Podobno po roku się psuje.
Larysko przejrzałam jeszcze raz dokładnie Twojego bloga. O co chodzi z tą aspiryną? Myślałam, że wręcz jest zalecana szczególnie starszym bo oczyszcza tętnice. Zazdroszczę Ci tych wykładów, miałabym tyle pytań..... Może dadzą Wam na koniec jakieś materiały?
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 82
18 czerwca 2013, 20:13
Dziewczyny! Zakręciłam się na punkcie tych wyciskarek do soku i już byłam bliska zakupu (chciałam coś pożyczyć po rodzinie) ale znalazłam coś takiego:
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Cieszyńskie
- Liczba postów: 556
19 czerwca 2013, 08:28
Witajcie! Jestem grzecznie na WO, ale tutaj też czytam. Poczytałam o tych najlepszych wyciskarkach, posprawdzałam i trochę mnie szlag trafił.U nas ta najlepsza wyciskarka kosztuje ponad 2700, a na zachodzie po przeliczeniu ponad 1500. Tam są tacy biedni, a my tacy bogaci. Kto nie wierzy niech sprawdzi. Pozdrawiam
http://www.amazon.com/exec/obidos/ASIN/B001DZC4NC/epshop-20
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 82
19 czerwca 2013, 19:38
No tak Nieznajoma ale po doliczeniu kosztów przesyłki, które ponoć są bardzo duże to też się nie opłaca. Trzeba by mieć jakąś zaufaną osobę w USA, która kupi i przywiezie taką wyciskarkę. Wtedy miałoby to sens.....
19 czerwca 2013, 20:15
Kolcowa uważam,że ten tekst jest sponsorowany. Bez przesady, teraz piszą,że stal zabija wszystko, a niby powinno się gotować w garnkach ze stali. Zresztą Grin star swoje kosztuje, a Omega "zabójcze" sitko przy tłoczeniu ma bardzo malutkie, nie popadajmy w skrajności.
19 czerwca 2013, 21:18
Widac golym okiem, ze jest to reklama green star. Ja jestem szczesliwa posiadaczka green star elite ale chyba wolalabym omega vert bo lepiej nadaje sie do owocow, z moja jednak musze sie troche nameczyc jak chce zrobic sok owocowy ale warzywne wyhodza swietne. Dodzia 180 myslisz ze dasz rade przejsc na 100% raw?
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 950
19 czerwca 2013, 23:51
dobra, to jeszcze podleję oliwy do ognia. Omega robi też świetne sorbety. Prawie zamrożony przepuszcza się 2-3 razy /sitko bez dziurek/ i jeszcze na chwilę do zamrażarki. Testowałam na truskawkach, pycha. Polecam do WO i ZO.
Cała zabawa polega na tym, żeby taki sorbet był jak puszek, nie może być kryształków lodu. Pod sam koniec trzeba trochę pilnować mieszania, ale warto. Pyszna zimna przekąska na upały jest jak znalazł, oczywiście zero cukru.
Dla reszty domowników można część sorbetu odlać do drugiego naczynia, zmiksować np. ze śmietaną łaciatą 12 i odrobiną cukru, to powstaną super lody
W najbliższym czasie poeksperymentuję z warzywnymi sorbetami.
20 czerwca 2013, 09:25
Witajcie dziewczyny.
CHUNKY- póki co przeszłam już na Raw, czuję się bardzo dobrze, nawet moje napady kompulsywnego obzarstwa póki co się nie ujawniły. Rano pije szejki (wyciskany sok+banany) w pracy soki 1,2 l. w domu jem wszystkie owoce na jakie mam ochotę.
Arnodike-dzi ekuję za maila. Liczę,że jak też tak płynnie jak ty pozbęde się tego "kostiumu kosmonauty" który noszę
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Cieszyńskie
- Liczba postów: 556
20 czerwca 2013, 10:05
Witam radośnie! Przeczytałam powyższe informacje i to prawda nie należy z niczym przesadzać teraz piję soki z sokowirówki i to też jest lepsze niż nie pić ich w ogóle. Na wyciskarkę będę musiała zaoszczędzić. Stopnęło mi wagę, ale się tym nie przejmuję. Za chwilę spadnie znowu. Miłego...
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 950
20 czerwca 2013, 11:00
dodziu to zjęlo 3 lata, zostały jeszcze napompowane reformy od kolan do pasa ;-)
ale i tego drania sie spali
Rano tradycyjnie sok z marchwi i kapusty młodej 3/4l , w pracy żurawina ze stewią.
Pozdrowienia