Temat: Po diecie warzywno-owocowej dr Ewy Dąbrowskiej :zdrowe żywienie , stabilizacja i utrzymanie wagi na resztę życia.. rady, porady

Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną. 

O Ela to ruch masz zapewniony A u mnie pada
  Oj Sylwia - o wolnym to ja tylko pomarzyc moge . Teraz dopiero w Boze Narodzenie odpoczne .
 Elka , wpadniesz do mnie jak sie rozmachasz z tymi oknami ?  bo ogrod widze jak przez mgle...
Pasek wagi
mała przerwa
Sylwia- to jedyny mój ruch niestety, żeby ćwiczyć jestem zbyt leniwa, nie to co Ty, Luckaaa czy też nasza przewodniczka Miecia, no i inne dziewczęta.
Luckaaa nie byłoby sprawy tylko z tego co się orientuję to za daleko rezydujesz
 u mnie jeszcze nie pada ale za to wieje
koniec przerwy, no to wio idę poskakać po stołkach ( nie znoszę drabin) wieszając firanki, pa!
  Elka , moze sie skusisz... mam 23 okna - machniemy w 5 minut 
  Dzisiaj zuuuuuumba i bieznia . Nawet majtki i skarpetki mialam mokre od potu . Teraz lece ogorki kisic . Jakims cudem udalo mi sie kupic, zwykle malosolne . Przewaznie nie mozna ich tu dostac.
Pasek wagi
Luckaa ale Tobie idzie super to odchudzanie! Ja chyba cały wrzesień " przebimbam" nie mogę sie zorganizować jeszcze. W szkole zmieniaja plany, zajęcia pozalekcyjne juz sie zaczynają i wożenie dzieci w tą i z powrotem.Masakra jakas. Zanim wszystko poukładam to czas zmienią na zimowy W domu stacjonarny się kurzy ale brak mi juz sił po całym dniu, żeby na  niego wsiąść Jakoś powoli moze się zorganizuję.
Lucka Ty to wiesz jak zachęcić do wysiłku ja to tak bardziej minimalistycznie.
Pozdrawiam Was dziewczęta
  Przyznaje bez bicia , ze zdechlam po wczorajszym treningu. Dzisiaj w domu, ale jutro... jutro nie daruje  :)  
 Sylwia - super mi idzie jak mam wene ... na razie jeszcze jej szukam ( zapodziala sie gdzies cholibka... ) poki co trenuje - moze mnie olsni?
Pasek wagi
Hej hej dziewczyny! Czy jak nie ma Mieci to juz tu nikt nie zagląda?
U mnie dzis paskowo Jutro WO więc licze na spadek
Ruchu bardzo mało a czasu na cokolwiek jeszcze mniej
Czekam z utesknieniem na weekend
Luckaa kochana a moze ty się przetrenowałas? albo Cie konkretnie przewiało jak wszystko potem zlałaś!? Kuruj sie kobieto i wracj do nas!
 Dzieki Sylwia . Mysle , ze sobie na to zapalenie ciezko zapracowalam . Mam je w tej czesci kregoslupa , ktora jest zniszczona , obciazona najbardziej przez prace , ktora wykonuje . Coz lekarz powiedzial, ze tego mozna sie spodziewac . Zobaczymy co bedzie dalej i czy czesto beda powtorki. Moze bede musiala zmienic prace w przyszlosci. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.