Temat: Po diecie warzywno-owocowej dr Ewy Dąbrowskiej :zdrowe żywienie , stabilizacja i utrzymanie wagi na resztę życia.. rady, porady

Hej Dziewczęta
Miecia, Sylwia ja w zeszłym tygodniu czułam się tak no ,,bez jaj", ale samo przyszło i samo poszło na całe szczęście.
U mnie w miarę dietowo-zdrowo jak na razie i gonię pasek

Hej hej
kotleciki cukiniowe takjak schabowe-w jajku i bułce tartej,ciutke posolone przed podaniem
leczo już w żołądeczku pychotka ale wpadł jeszcze rożek z biedronki ten orzechowy-synek kupował wszystkim

Elka ja też gonię pasek, he, he.
A Marika robi smaczne kotleciki. Miecia jednak woli mięsko
A do buzi Mieci wpadają ostatnio różne rzeczy

Dzisiaj zaliczyłam uczciwy ruch: 1,5 marsz z kijkami. Uprosiłam córcie, zeby pojechały ze mną rowerami i czuję się swietnie! Po powrocie ugotowałam leczo i dla młodszej krupnik ryzowy na skrzydełkach-zaraz po pierogach jej ulubiona potrawa
Zajechał szwagier z zoną odpilismy zieloną herbatę i nawet nie myslałam o jedzeniu. Wypiłam trochę kefiru i popróbowałam lecza. Mam nadzieję, ze jutro waga doceni moje starania i pozbede się tego 59 Luckaa Miecia zaczęłam konkretne starania, żeby Wam je oddać

Oczywiście z kijkami to 1,5 godziny

słonka dziś już tradycyjne kotlety wp i buraczki na obiado-kolacje będą .
Sylwka ale samozaparcie kijkowe
Córeczki równieżbędą wysportowane
Pewnie ruch dodaje powera

dziś gotujękompoty ze śliwek
a mój M przyniósł z rana bukiet kwiatów z którego się bardzo ucieszyłam bo był totalną niespodzianką
a ja kocham kwiaty..........

Hej Laski!
Marikaa to Ci zazdroszczę tego pukietu z rana! Ale smaczny obiad bedziesz miala. Ja mam leczo wczoraj gotowałam
Dzis waga łaskawie pokazała 58,9 Żeby tylko udało sie utrzymac a potem dalej w dół
Córcie sie buntowały i powiedziały, ze dzisiaj juz ze mna nie ida A to komary gryza a to przerzutki nawaliły. Dvd mi nie działa, więc z kasetą nie poćwiczę zostaje rowerek. Ale dobre i to byleby sie ruszać , bo wtedy spadek jest.

cześć Dziewczyny!!
Chciałam się grzecznie przedstawić . Mam na imię Alina, dziś mam 35 dzień postu Dąbrowskiej-czyli jeszcze do 1.09 będę na nim, a potem będę jak temacie forum po-diecie-wo-zdrowe-żywienie.
Mam ambitne plany wdrażać to zdrowe żywienie do swoich nawyków, ale i jeszcze dalej chudnąć.. Bo post nie wystarczył żeby całkowicie zlikwidować nadwyżki.
Już pomału myslę, jak to mądrze przeprowadzić, jak wprowadzać te inne składniki do diety żeby nie przytyć a schudnąć jeszcze..
Może coś od Was podpatrzę..
pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Hej Alinko, ale wytrwała z Ciebie kobieta. Jestem pełna podziwu dla Ciebie.
Do końca 6 tygodni masz już tak blisko. Trzymaj się
Sylwia fajnie, że waga spada. To Twoje 59 to się dostanie Luce.
Ja na dzień dzisiejszy notuję 63 , ale wczoraj było 64 więc jest ok.
A poza tym od 3.09 do 11.09 Miecia będzie się plażować w Chorwacji więc wagą na razie nie będzie się nakręcać, hi, hi.
Będę ją mieć tylko na oku bo jak wiecie trzeba jej z oka nie spuszczać

 Mieciu nie wiadomo..., cos u Lucki stoi ... ale mnie to tylko motywuje bardziej , wiecej trenuje :)