- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2011, 08:18
Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną.
29 września 2017, 12:37
No to spróbujmy jeszcze raz chociaż cisza tutaj bo wszystko się wpisuje na dietowym wątku a chyba nie należy go tak zaśmiecać tym co po poście i dalej. Wiadomo, że w większości pracujemy i ciężko jest znaleźć czas żeby gotować codziennie. Jakie produkty o sensownych składach kupujecie gotowe (jakich firm) jakimi żywicie się po poście jak nie ma czasu ugotować nic swojego. Co jest sprawdzone, zdrowe i super jak jeszcze w sensownej cenie. Każda z nas ma na pewno swoje gotowe wyjścia awaryjne. Czas się nimi podzielić.
14 listopada 2017, 13:17
Zgodnie z obietnicą ponawiam pytanie:
Jakie produkty o sensownych składach kupujecie gotowe (jakich firm) jakimi żywicie się po poście jak nie ma czasu ugotować nic swojego. Co jest sprawdzone, zdrowe i super jak jeszcze w sensownej cenie. Każda z nas ma na pewno swoje gotowe wyjścia awaryjne. Czas się nimi podzielić.
14 listopada 2017, 13:20
o kurcze. Dobre pytanie. Musze pomyśleć.
O gotowe dania chodzi,tak?
Ja większość robię sama. Robię czegoś gar a potem do zamrażarki albo w sloiki. Lecza,sosy, fasolę,mięsa,gołąbki a nawet zupy.
14 listopada 2017, 13:25
To pomyśl bo u mnie to czasem kłopot. Ty nie jesteś chlebowa a ja tak. Staram się trochę rzeczy robić sama ale niestety sporo też kupuję (szczególnie do chleba). Może jak wieczorem znajdę trochę czasu to napiszę co z tych kupnych mnie nie przeraża .A wy myślcie, myślcie i piszcie, każdy pomysł ułatwiający życie na wagę złota.
14 listopada 2017, 13:48
Ja też już jedną nogą tu, więc będę zaglądać. Z gotowców obiadowych nic mi nie prychodzi do głowy na razie. Z rzeczy supermarketowych ulubionych - serek Bieluch ma czysty skład, mleko sojowe Alpro jest bez cukru, a bardzo pyszne. Kawa z nim smakuje normalnie.
14 listopada 2017, 13:53
kurcze ja nie mogę przekonać sie do soi. Uważam,ze jest bardzo sztuczna,gmo i te sprawy
Jutro bede robiła pasztet z cieciorki. Tylko mi jej nie obrzydzajcie
14 listopada 2017, 14:06
Ja osobiście polecam gotowe zupki z lidla, Pani Dynia, Pan Pomidor itp, oraz zupy krem z Marwita: fajny skład, no i są po prostu pyszne
Jeśli chodzi o produkty do chleba, polecam hummus, ale jednak ten domowej roboty. Nie ma przy nim dużo zabawy, a można wyczarować pyszną pastę. Tak samo wegański smalec z fasoli, przepisy gdzieś się pojawiają na internecie, najlepszy jest ten z suszonymi śliwkami!
Z innych gotowców niż zupy nigdy nie korzystałam. A zrobienie chlebka bananowego czy pasty do chleba nie jest tak pracochłonne i porcje też wychodzą duże, przez co można zapasteryzować w słoiczku na czarną godzinę :)
14 listopada 2017, 14:51
To ja na szybko to z czego korzystam i zawsze mam w głowie, wieczorem uzupełnię o kolejne produkty jak zajrzę do lodówki :)
Jak nie robię swoich pasztetów ze strączkowych, ratuję się Mevitą. Kocham ich wszystkie pieczenie z ciecierzycy (czy z pieczarkami, czy z pestkami dyni i słonecznikiem, inne smaki też). Są bezglutenowe i wegetariańskie. Jem na zimno do chleba jak i na ciepło. Kupuję też z Lavica Gourmet Vege pasztety i też je bardzo lubię (najbardziej z czarnuszką, orzechami włoskimi czy żurawiną) też są bezglutenowe i wegańskie.
Kupuję rzeczy jeszcze jednej firmy, ale ją sprawdzę w domu.
Bezwzględnie kocham (i tu grzeszę ciągle ale cóż) brzuszki z łososia ale te szerokie, grube tak na 7-10 cm i niesłone :)
Pasty ze wszelkich strączkowych czy innych rzeczy też zwykle robię sama (żadna filozofia dodać trochę oleju i doprawić).
Zup z Biedronki, Lidla gotowych unikam bo niestety tam jest gluten a ja u siebie go ograniczam.
Jak chcę pieczywo bezglutenowe czy ciasto żeby odpocząć trochę od glutenu a nie chce mi się robić samej czystych zdrowych rzeczy to korzystam z zakupów np. w tej piekarni (sklep koło mnie od nich zamawia) https://zdrowamicha.pl
Z nabiałowych rzeczy niestety kocham mozzarellę, twarożek domowy grani Piątnicy z hiszpańską oliwką no i twarogi - niestety też wędzone.
Aga dla mnie taki chleb byłby na 4 dni :) Ślicznie wygląda.
14 listopada 2017, 14:54
Hej. To i ja przenoszę się na wątek po poście :) Ja gotowców nie kupuję więc nie doradze. Lubię domowe pasty a teraz zakochalismy się w wegańskich pasztetach. "Smalec " z fasoli kocham! Dziś mój mąż po sprobowaniu pasztetu ( na jego życzenie z żurawiną ) powiedział, że na taki wegetarianizm to on też może przejść ;)