Temat: Dieta ONZ od 18.04 !

czesc dziewczyny ,dzisiaj dostalam stronke z dietami o ktorych teraz mowa i musze przyznac,ze torche mnie korca:) jestem na dunkanie ale on cos chyba sie uwziol na mnie bo efekty slabiutkie;/ i stad dylematy czy kontynuowac czy tez zmienic na cos innego cos co przyniesie mi duzo lepsze efekty....rowniez zastanwialam sie ktora z diet onz czy turbo jest lepsza....czytalam ze turbo jest lepsza,jest ona zmodyfikowana i jakby ulepszona poniewaz oprata zostala na onz...a to ze ma wiecej posilkow nie oznacza ze jest gorsza wymusza po prostu w nas jeszcze mniejszych posilkow co w efekcie jeszcze bardziej przyspiesza nasz metabolizm.....hmmmm sama nie wiem ktora wybrac...dobrze byloby po prostu sprobowac jedna a pozniej druga i miec mozliwosc porownania:)

no ja jestem na zwykłej i jak nie będzie efektów to później przejdę na turbo:) dziś mój 3 dzień i jak na razie czuję się dobrze,nie czuję wilczego głodu i o dziwo nie mam ochoty na słodycze,ale dodatkowo biorę tabletki biogarden błonnik z ananasem +chrom i to może dzięki temu nie mam ochoty na jedzenie. Za dwa dni się zważę i zobaczę czy jakieś efekty są:)ale widzę już po brzuszku,że trochę się skurczył:).

polinia oby tak dalej trzymam kciuki:) ja najprawdopodobniej dolacze sie po swietach nie chce teraz podejmowac sie diety bo zaraz swieta wiec po co mam sie trzymac tego jak wiem,ze w swieta nie bede si eograniczac z jedzenia:) stad po switach podejde do ktorejs  z tych diet...teraz jeszcze dunkan :) ktory mnie doluje;/

JA dzis pierwszy dzien :)
1 posilek (W) - dosc sporo brokół
2 posilek (BW) - jajecznica z 3 jajek + buraki
3 posilek (W) - jablko
4 posilek (W) - dosc sporo brokul+ pomarancza

jak narazie nie jest zle :) choc strasznie mam ochote na szlodkie :(

no a ja mam wyrzuty sumienie bo wczoraj skusiłam się na pierogi i dość sporo ich zjadłam...no cóż tak bywa.Ale nie poddam się ,dziś rano stanęłam na wagę i ważę 57kg czyli 1,4 kg mniej więc nie jest źle.Na razie będę sobie po prostu liczyła kalorie do 1200 dziennie,nie będę jadła tłusto i żadnych słodyczy.Bo święta idą a ja je muszę przygotować ,więc dieta onz by nie przetrwała...do tego będę jeździła na rowerku:)na pewno nie przytyje a po świętach może znowu rozpocznę onz:) Sandrulkaa trzymam kciuki,może tobie się uda:)

polonia wiec od wtorku rozpoczynamy onz?????? ja rowniez planuje od wtorku,uwazam,ze teraz bedzie bez sensu rozpoczyynac cos skoro wiem,ze i tak sobie odpuszcze i w swieta podjem....:) wiec szykuje sie na wtorek z dietka ...zycze wytrwalosci dla dziewczyn ktore sa w trakcie dietki!!!:) i zapraszam dziewczyny do wspolnego dietkowania z onz od 26.04.:)

wiecie co, chyba tez diete rozpoczne dopiero za tydzien. wiem ze nie powstrzymam siew  swieta..

no właśnie święta to nie jest dobry moment na taką dietkę jak onz. Ja wczoraj mimo wszystko i tak zjadłam  mało i wcale nie grzeszyłam.Mój jadłospis wyglądał taK
Sniadanie: chleb pełnoziarnisty z szynką
2 Śniadanie: kawa z mlekiem na słodziku + pieczywko ryżowe
Obiad: pulpety i kalafior gotowany na parze z sosem chrzanowym na jogurcie naturalnym
Podwieczorek: jogurt z owocami
Kolacja: chleb pełnoziarnisty z szynką
Do tego tabletki biogarden. W sumie nawet nie przekroczyłam 1000 kal. a byłam pojedzona na całego:)
Czarnulkaa chętnie zacznę z Tobą onz od 26:).Na świeta będę sie starała tak strasznie nie obiadać,bo strace motywację jak na wadze zobaczę 2 kg więcej...he he.Sandrulkaa zapraszamy do kontynuowania dietki z nami:)

dobrze wiec dziewczynki we wtorek wstawiamy sie z zakomendowaniem rozpoczecia dietki :D:D:D

damy rade po siwetach bedzie co gubic...ja sobie powiedzialam,ze swita sa 2 razy w roku i na pewno ni e bede sie odchudzala badz odejmowala jedzonko na ktore mam ochote...takze w swita swietowanie a po swietach odchudzanie :P:P

oficjalnie oswiadczam ze jednak sie nie poddalam i bede na tej diecie mimo świąt :) takze jak Wy bedziecie zaczynac to ja juz bede po jednym cyklu :) potem zaczne 2 razem z Wami :)