© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 marca 2018, 07:34
od prawie 3 tygodni jem zdrowo. Czasem wpadło 1400kcal, ale potem nadrobiłam w inny dzień i było 2300kcal, w inne dni 1700 lub 1800kcal. Wczoraj zjadłam 2500kcal. Ustawiłam sobie ogólny limit 2000kcal dziennie. W zeszłym tygodniu ważyłam już 76,9 kg schodac od wagi początkowej 79kg. W ciągu kilku ostatnich dni waga bez jakiś większych zmian w diecie ( było ponad 1700kcal)podniosła sie do 79 kg. Dzisiaj tyle ważyłam. W drugim tygodniu odchudzania nie ćwiczyłam, ale pomimo to waga spadała i teraz wrocilam do wagi wyjściowej. Przyznaje nie pije za wiele wody, mam z tym ostatnio problem. Pije sporo kawy, herbaty, w tym pokrzywe. Ćwicze nie regularnie i nie mam za wiele ruchu. Mam 166cm. Co robię zle? Jem za duzo czy za mało pije? Nie jem słodyczy, smażonego, ale trochę za duzo jem masła orzechowego, jednak wliczam to w bilans... co mam robić?
2 kwietnia 2018, 14:25
kup se wagę analityczną wydatek niwielki co to ci wskaże i tłuszcz i wodę i mieśni i będzie wszystko jasne po co zgadywać
2 kwietnia 2018, 23:26
kup se wagę analityczną wydatek niwielki co to ci wskaże i tłuszcz i wodę i mieśni i będzie wszystko jasne po co zgadywać
Kup sobie. Pewnie. A potem zobacz ile chudniesz z tłuszczu w przeciągu 5 minut siedzenia na tyłku - bo ja potrafię kilka procent BF tak stracić 
23 kwietnia 2018, 14:53
Mam podobny dylemat. W piatek wazenie a w sobote kilogram wiecej.Dzisiaj poniedzialek i jest kilogram + 100g. Jakas masakra. Jem tylko to co w diecie. Boje sie co zobacze w dzien wazenia Wrrrr
24 kwietnia 2018, 22:05
Ja zbieram wodę w trakcie owulacji tak samo jak przed miesiączką więc u mnie również waga wzrasta w tych dniach. Druga rzecz to picie minimum 2l. wody mineralnej to podstawa jeśli w ogóle chcesz chudnąć i pozbywać się toksyn wraz nadmiarem wody w organizmie. Trzecia rzecz to RUCH niestety nie będzie efektów bez ruchu. To ruch sprawia, że spalamy kalorie, pozbywamy się nadmiaru wody z organizmu i wszelkich toksyn, ruch podkręca metabolizm. Niech to jest godzina spaceru codziennie energicznym krokiem i wystarczy. Nie trzeba się katować na siłowni bo ten spacer ruszy wszystko i metabolizm i spalanie i mięśnie na tyle ile trzeba żeby fajnie się wysmuklić. Piszesz o kaloriach ale nie piszesz co ogólnie jadasz bo tutaj o samą ilość kalorii nie chodzi ale o rodzaj produktów, które spożywasz aby schudnąć np. chleb żytni czy bułeczka pszenna etc...
