© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 listopada 2015, 08:56
Otóż około miesiąca trzymałam dietę idealnie (i trzymam nadal), nie miałam nic słodkiego w ustach itp, jest to smacznie dopasowana z vitalii (1700kcal). Postanowiłam sobie, że w ramach swego rodzaju nagrody mogę zjeść sobie coś dobrego na urodzinach koleżanki.... Tylko trochę mnie poniosło. Zjadłam 3 kawałki ciasta, sporo chipsów, kilka cukierków, i niecałe 2 kawałki pizzy (bo zrobiło mi się tak źle że prawie zwymiotowałam, w nocy nie mogłam przez to spać i ciągle chodziłam do wc, okropne uczucie które chyba na zawsze obrzydzi mi takie jedzenie ://) W każdym razie przed tymi urodzinami ważyłam 68.9 a dziś rano 70.5... Załamka. Jak myślicie trudno będzie to teraz zrzucić? Zejście poniżej 70 kg sporo mnie kosztowało i ciężka była walka o 6 z przodu :( Może powinnam dziś mocno przycisnąć ze sportem? czy nie przejmować się i robić dalej swoje (czyli dokładnie stosować się do diety i godzinny trening starczy?) Może napić się herbatek przeczyszczających? Boję się też że przez tą sytuację spowolni mi się metabolizm i sobie narobiłam bałaganu w organiźmie iwgl. Proszę o mądre odpowiedzi które mi poukładają w głowie
Edytowany przez db726a0e151f84770616d644806486fc 22 listopada 2015, 09:03
22 listopada 2015, 09:03
Daj sobie czasu żeby organizm to strawil, wydalil, wrócił do normalności. Na pewno za dwa dni waga sie zmieni. Tzn znowu zjedzie w dol.
22 listopada 2015, 09:06
a teraz powiedz nam jaki jest sens ważenia się takiej nocy
22 listopada 2015, 09:11
Dziewczyno, to jest jedzenie w Twoim przewodzie pokarmowym. Przestań ważyć się codziennie, bo to nie jest miarodajne. Poczekaj tydzień, jedz zdrowo wg. diety, możesz zwiększyć ruch do jakichś spacerów... Unormuje się.
22 listopada 2015, 09:19
Nie wpadaj w panikę, Twój organizm doznał szoku + te nadprogramowe kg to pokarm w jelitach + zatrzymana woda w organizmie. Rób swoje, a dzisiaj poćiśnij z ćwiczeniami i tyle.
22 listopada 2015, 09:19
raczej Ci to nie spowolniło metabolizmu, a wręcz odwrotnie.Czasem takie wybryki pomagaja, nie szkodzą.Nie załamuj sie ,poczekaj spokojnie dwa ,trzy dni i waga wróci do normy.Tylko juz nie grzesz:)
22 listopada 2015, 09:37
a ja czytalam art. ze po jednym dniu ok 6000kcal mozna sie nabawic nawet insulinoopornosci
22 listopada 2015, 10:53
i po co sie wazylas?masz zalegle jedzenie w jelitach za tydzien znowu waga wroci do normy nie panikuj:)
22 listopada 2015, 10:58
jednorazowe odstepstwo od diety nic Ci nie zaszkodzi. bez sensu zwazylas sie od razu po "wyzerce", bo na Twoja obecna wage ma wplyw zalegajace w jelitach jedzenie, ktore sie jeszcze nie strawilo. poczekaj spokojnie kilka dni, zwaz sie za jakis tydzien, a na pewno wszystko sie unormuje 
22 listopada 2015, 11:26
Pomysl logicznie :) wpakowalas w siebie duzo jedzenia, ktore tez ma swoja wage ;)
Nie martw sie i nie zalamuj i przede wszystkim nie bierz zadnych przeczyszczaczy! Waga wroci do normy po kilku dniach.
I na pewno nie spowolnilas metabolizmu:) wtecz przeciwnie- cheat meale napedzaja metabolizm i poprawiaja nastroj, oczywiscie te w rozsadnych ilosciach
