17 lipca 2013, 22:39
Hej dziewczyny. Potrzebuje pomocy. Wiem, wiem, część z was mnie zaraz objedzie, ze pytanie głupie, bo przestaje jeść slodycze i już, ale dla mnie niestety nie jest to takie łatwe. Odkąd rzuciłam palenie uzależniłam się w zamian od słodyczy (nie wiem co gorsze). Przytyłam już 6 kg i dalej nie potrafię wrócić do diety i ćwiczeń, mimo, że obiecywałam to już sobie z milion razy, za każdym razem rzucam sie na słodkości.Dlatego postanowiłam prosić was o radę.
Może macie jakieś sprawdzone na sobie sposoby jak przestać jeść słodkości, jakieś zastępstwo, motywację itp.
Błagam was o pomoc, bo wszystkie spodnie już mam za ciasne:(
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
17 lipca 2013, 23:02
ja tez mam z tym mega problem i ostatynio tez 5kg przytylam. Musze przemeczyc sie 2 tygodnie i skreca mnie ale jak je wytrwam to juz z gorki tak ze polecam calkowite odstawienie. Probowalam roznych sposobow ale ten jest najlepszy!
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
17 lipca 2013, 23:02
też próbuje od 3 tyg i nic gówno
musze je zjeśc po prostu musze i koniec
nawet już straciłam motywacje bo moge sobie mówić od jutra ale jutro i tak bedzie to samo
- Dołączył: 2013-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 124
17 lipca 2013, 23:03
moja metda! troche czasu zamuje i tez zawiera duzo cukru ale zdrowszego
robilam tak i z reka na sercu slodycze podjadam od wielkiego dzwonu. np dzis zjadlam 3 cukierki i 5 daktyli i mialam dosc!
metoda:
pierwsze dni jak zachce ci sie jesc slodycze to zamiast nich zjedz bardzo slodkie owoce i lub rodzynki czy jakies suszone owoce (daktyle najlepsze) i jedz az sie "najesz" tzn poczujesz ze juz wystarczajaco do tego rzuj dlugo i delektuj sie smakiem. po tych paru dniach sprobuj jesc jakies mniej slodkie owoce np zamiast winogron pomarancze lub jablka jak tak robilam i po porstu obrzeralam sie nimi (nie za zdrowe w nadmiarze tyle fruktozy) ale tak sie odzwyczailam ze juz wogle nie patrze na slodkie, wyrabia sie inny smak i poprostu slodycze juz nie smakuja jak dawniej.
potem poprostu ogranicz owoce do 2 porcji dziennie i bedzie gites :)
a czemu tak sie dzieje? bo nie sa to puste kalorie tzn mozg dostal informacjie ze zapotrzebwanie na wszelkie skladniki odzywcze dostal slodkie dostal to juz przestanie sie dopraszac!
- Dołączył: 2013-05-21
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 79
17 lipca 2013, 23:04
Może ustal sobie, że przez 1-2 tygodnie będziesz jeść jeden słodycz dziennie, np. batonika. Potem co dwa dni, potem raz w tygodniu?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 249
17 lipca 2013, 23:11
Zamieniaj słodycze ze sklepu typu batoniki, cukierki, ciasteczka, czekoladki na zdrowe typu owoce, miód zamiast cukru, cynamon. A jeśli już musisz koniecznie coś słodkiego to niech to będzie gorzka lub mleczna czekolada, jakieś 3 kostki :)
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4854
17 lipca 2013, 23:13
Natzdw napisał(a):
a ja polecam zamiast batona typu grzesiek czy tam twix batonik fitness, może kalorii ma tylko troszkę mniej to masz dalej taką motywację i satysfakcję że zrobiłaś coś dla siebie, dla swojej wagi.
Przeciez te batoniki fitness to taki sam syf jak kazde inne, blagam cie
17 lipca 2013, 23:13
Co mi by bylo po tym jak ja nie kupie, jak moj wcina slodycze tonami i nie tyje dziad jeden no
![]()
zjedz owoca, ja mam batoniki muesli jeden ma 75 kcal-120 zalezy ktore kupie, to moje slodycze :)
17 lipca 2013, 23:24
Rozbierz się i jedz słodycze przed dużym lustrem ;)
- Dołączył: 2013-07-03
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 2274
18 lipca 2013, 02:34
ja staram się je zastąpić jogurtem , ja lubię serduszko najbardziej morelowy lub z danona truskawkowy , lepsze to niż ciastka np , albo jak mam owoc jakiś zjeść czasem pomaga, a też robię sobie czasem budyń /kisiel a palenie zastąpić niczym nie można , i nie da się od razu rzucić słodyczy jak się je lubi , trzeba stopniowo , np raz na tydzień sobie na coś pozwolić , bo jak się długo przestaje to potem się na nie rzuci garściami :] , albo np jedz batony musli, fitness lepsze one niż te popularniejsze typu snikers , twix itd
Edytowany przez MIPU91 18 lipca 2013, 02:36
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 1226
18 lipca 2013, 08:03
kochana...mam dosłownie to samo! od grudnia nie palę, a tak byłam nałogową palaczką (paczka dziennie) i poszłam w słodycze.. przede wszystkim kup sobie multiwitaminę i chrom, musisz sobie zaaplikować dodatkową porcję witamin (oczywiście w dziennych ramach wymaganych) aby się "regenerować", a chrom zmniejsza łaknienie na słodycze. zastąp słodycze i podjadanie surową marchewką, rzodkiewką, ogórkiem, papryką, żuj gumę miętową bez cukru i duuuuużo pij najlepiej wody i zielonej herbaty. ja robiłam sobie detoks tak od nikotyny i innego dziadostwa zalegającego w naszym organizmie. znajoma poleciła mi tez codziennie sok na wieczór z pomarańczy (świeżo wyciśnięty!) i czosnku. ja przytyłam ponad 12 kg...idzie się załamać...wróciłam tu po 2 latach aby to zrzucić. mózg trzeba odzwyczaić od używek i cukru hehe...bynajmniej to moja teoria :D
edit:
a batoniki fitness i jogurty owocowe mają cukier, więc nie wiem czy to dobry pomysł... to tak jakbyś rzucała papierochy paląc e-papierocha...
Edytowany przez serdelek86 18 lipca 2013, 08:05