Temat: porażka.. mam dość

od 2 tygodni ćwiczę (6 x na tydzień) Skalpel Ewy i co ? mam na wadze 1kg więcej niż wcześniej. Do tego zaczęłam regularnie się odżywiać, posiłki co 3 godziny.
Nigdy w życiu nie wykonywałam wcześniej zadnego programu ćwiczeń (poza jakimiś dywanówkami), więc mozna powiedzieć, że moje ciało było nieskażone ćwiczeniami ;)
dziś założyłam jeansy, które 3 tygodnie temu wchodziły i zapinały się bez problemu a dzisiaj ledwo się w nie wcisnęłam i nie moge dopiąć normalnie ryczeć się chce

po 1 podczas ćwiczeń mogą rosnąć Ci mięśnie
po 2 kiedyś jadłam co 3 h bo niby tak jest zdrowo... ale sama po sobie przekonałam się, że lepiej za dnia jeść trzy posiłki - mi wtedy się lepiej spala

popster napisał(a):

po 1 podczas ćwiczeń mogą rosnąć Ci mięśniepo 2 kiedyś jadłam co 3 h bo niby tak jest zdrowo... ale sama po sobie przekonałam się, że lepiej za dnia jeść trzy posiłki - mi wtedy się lepiej spala


Nieprawda. 3 posiłki to stanowczo za mało, pożywienie dostarczane jest w za dużych odstepach, przez co organizm przestawia się na tryb oszczędzania, po paru godzinach cos zjadasz a organim to automatycznie odkłada zamiast spalać...powinno się jeśc 5 mniejszych posiłków
Pasek wagi
a pamiętasz, co mówiła Ewka - wyrzuć wagę, zacznij się mierzyć!
Nie łam się i ćwicz dalej! Będzie dobrze! NA PEWNO to przejściowe i NA PEWNO wyjdzie Ci to na dobre :).
to normalne. Ostatnio ćwiczę zamiast być na dietach - głodówkach i pomimo, że waga stoi to ciało wygląda lepiej niż 2 miesiące temu. Co do centymetrów to szału nie ma ale ... po wcześniejszym odchudzaniu miałam luźną skórę a teraz ciało się "utwardza" i ujędrnia ... pośladki cudnie podnoszą się do góry i powoli nabierają taki fajny kształt ;) Wolę swój wygląd teraz sto razy bardziej niż jak pół roku temu ważyłam6kg mniej i miałam obwisłą skórę i zanik mięśni ... Nawet mąż mi powiedział, że wtedy wyglądałam okropnie - na dodatek byłam chora i dietą 800-1000 kcal  tylko pogorszyłam swój stan ...
Pasek wagi

monada napisał(a):

a pamiętasz, co mówiła Ewka - wyrzuć wagę, zacznij się mierzyć!


Ale wy nei czytacie co ona napisala! nie miesci sie w spodnie!
Pasek wagi

montignaczka napisał(a):

popster napisał(a):

po 1 podczas ćwiczeń mogą rosnąć Ci mięśniepo 2 kiedyś jadłam co 3 h bo niby tak jest zdrowo... ale sama po sobie przekonałam się, że lepiej za dnia jeść trzy posiłki - mi wtedy się lepiej spala
Nieprawda. 3 posiłki to stanowczo za mało, pożywienie dostarczane jest w za dużych odstepach, przez co organizm przestawia się na tryb oszczędzania, po paru godzinach cos zjadasz a organim to automatycznie odkłada zamiast spalać...powinno się jeśc 5 mniejszych posiłków


jak organizm moze odkladac na redukcji? siejesz mity jak nie jedna tutaj
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

montignaczka napisał(a):

popster napisał(a):

po 1 podczas ćwiczeń mogą rosnąć Ci mięśniepo 2 kiedyś jadłam co 3 h bo niby tak jest zdrowo... ale sama po sobie przekonałam się, że lepiej za dnia jeść trzy posiłki - mi wtedy się lepiej spala
Nieprawda. 3 posiłki to stanowczo za mało, pożywienie dostarczane jest w za dużych odstepach, przez co organizm przestawia się na tryb oszczędzania, po paru godzinach cos zjadasz a organim to automatycznie odkłada zamiast spalać...powinno się jeśc 5 mniejszych posiłków
jak organizm moze odkladac na redukcji? siejesz mity jak nie jedna tutaj


tak, że spowalniasz metabolizm? Zamiast atakować, zapytaj dietetyka. Poza tym ja nie widzę, zeby w tym poście było słowo redukcja...widzę tylko regularne odżywianie, 5 posiłków dziennie. Czytaj, a potem atakuj
Pasek wagi

montignaczka napisał(a):

Przytoczę coś, co znalazłam wczoraj na internecie...wypowiedź dietetyka dr Dariusz Szukały:"Przyczyn tego, że waga aktualnie się zatrzymała może być wiele. Po pierwsze, organizm nigdy nie chudnie jednostajnie w dół, lecz przechodzi co jakiś czas w fazę stagnacji. To proces zupełnie naturalny, szczególnie, gdy naddatek kilogramów nie jest już duży. Po drugie może być to uwarunkowane wzrostem masy beztłuszczowej, co nie zawsze musi się wiązać ze zmniejszaniem obwodów. Jeżeli wzrasta masa beztłuszczowa, a chwilowo tkanka tłuszczowa się na stałym poziomie, jest logiczne, że waga może nawet nieznacznie wzrosnąć. Po trzecie, mógł zostać osiągnięty graniczny punkt wagi zakodowany przez organizm, którego przełamanie jest bardzo trudno i niekiedy mocno rozłożone w czasie. Po czwarte, wartość odżywcza i energetyczna diety jest zbyt zubożona w stosunku do potrzeb, gdzie na pewnym etapie organizm powiedział już "stop - dalsza taka zabawa nie ma już sensu". Bardzo trudno jest wskazać jednoznaczną przyczynę zastoju wagi, ale na pewno ostatnią rzeczą na jaką warto było by zrobić to obniżanie kalorii"Mam nadzieje, ze Cię to uspokoi :)

w sumie pasuje za komentarz w co trzecim temacie na vitalii :)
Pasek wagi
ja pisze z własnego doświadczeniaa.. zamieniłam 5 małych posiłków na 3 duże i lepiej chudne.
metabolizm mi się wręcz przyśpieszył... może to po prostu zależy od organizmu?
poza tym jedzenie co 3 h było dla mnie męczące bo jadłam za często i wręcz czekałam na posiłek.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.