Temat: Dlaczego nie chudnę :/ ? Słaba wola plus kiepski metabolizm !

Witam , Was :) Zalogowałem się tutaj ponieważ uważam , że to moja ostatnia deska ratunku :/ Ze względów finansowych , nie mogę się udać do dietetyka więc was pytam o pomoc ... Zacznę od początku , mam 17 lat , trzy lata temu zacząłem się odchudzać czerwiec 2010 170/64 , potem wakacje jeden posiłem (wiaadomo pierwsza dieta , to szybko poszło ) i we wrześniu 172/54 :) Potem jeszcze bardziej schudłem do 50 kg , następnie mamy rok 2011 , wagę utrzymuję , od czasu do czasu grzeszki ale w wakacje znow 60kg , bo totalne obzarstwo i znow jeden posilek dziennie i 50 kg :) I tak to trwało do grudnia wtedy ferie , święta obżarstwo i w marcu 59/177 no i dalej tyje sierpien 66 , w wakacje probowałem jesc po jednym posilku dziennie i tak nie chudłem ... Teraz nie wiem ile waże , boje sie zwazyc zrobie to za tydzien i wam dokladnie napisze ale waze minimum 70 jak nie wiecej ... :/ nie mam motywacji do diety , próbowałem cały styczen pieknie piec posilkow dziennie i nic ... metabolizm stanął , zaparcia , piłem senes , bez ogromnych dawek nie mogłem juz sie normalnie załatwić , teraz wczoraj znów rzuciłem diete :/ planuje zaczac od marca a do tego czasu dobrac jakaś diete :/ I teraz pytam czy taki zwolniony metabolizm , i brak chudnięcia mimo diety 5 posiłków to normalne :/ ? Co zrobić ,żeby wytrwać na diecie ? Ja mogę się trzymać nawet najbardziej rygorystycznej byleby były jakies efekty :/ nic bardziej nie boli niż to ,że tak się staramy i nic nam nie wychodzi... Błagam niech ktoś mi pomoże , bo jestem bezsilny :/
Jesz mało to nie znaczy , że chudniesz. Musisz jeść m.n.5  posiłków dziennie, a nie jakieś głodówki nie z tego świata. Nie kumam takich osób ; /
Przeczytaj dokładnie :/ Owszem , kiedyś kiedy byłem na tyle głupi żeby jeść jeden posiłek dziennie to robiłem tak , ale teraz od miesiąca jem 5 razy dziennie a i tak nie chudnę , i tu jest problem
przy takim wzroście te 70 to jest dla ciebie dobra waga jak na faceta a ty chvcesz wyglądać jak te panienki anoretyczki -facet coś chyba nie tak Szczeże? -chłopakom  na prawde nie wypada takiej szczupłośći a jak osiągniesz tą wagę to co zero mieśni bo cudów nie ma ta waga to będzie zeżarcie własnych miesni i co chcesz być takie "5 minut" co to się na wietrze przewraca? Sorry ale nie będę przykładał rączki do głupot -mam nadzieje...że  zmądrzejesz-tomek
Pasek wagi
Nie , jeżeli myślisz ,że coś nie tak , to nie :) Jestem hetero i chce mieć dziewczynę , nawet miałem wiele razy ... To nie chodzi o to , to chodzi bardziej o problem akceptacji swojego wyglądu ... mam po protu taką budowę , że przy 70 kg wyglądam gruboo , niestety ... :/  Również pozdrawiam , i dzięki za konstruktywną krytyke :)
Nie , jeżeli myślisz ,że coś nie tak , to nie :) Jestem hetero i chce mieć dziewczynę , nawet miałem wiele razy ... To nie chodzi o to , to chodzi bardziej o problem akceptacji swojego wyglądu ... mam po protu taką budowę , że przy 70 kg wyglądam gruboo , niestety ... :/  Również pozdrawiam , i dzięki za konstruktywną krytyke :)
Potrafi mi ktoś pomóc :/ ?
Chłopaku, nie myśl o dietach tylko o ćwiczeniach. Dalej jedz 5 posiłków dziennie, ale zacznij ćwiczyć! Facet nie może wyglądać jak patyczek, co się połamie przy pierwszym większym wietrze. Piszesz, że Ci się dziwnie tłuszcz osadza - ćwicz, zmień go w mięśnie i zobaczysz, że nawet przy wadze ok. 70 kg będziesz wyglądał jak szczupły, zadbany, wysportowany facet!
Problem w tym ,że nigdy nie byłem i raczej nie będę typem sportowca , więc wolę postawić na szczupłą a nie wysportowaną sylwetkę :)

kochamjesc1996 napisał(a):

Problem w tym ,że nigdy nie byłem i raczej nie będę typem sportowca , więc wolę postawić na szczupłą a nie wysportowaną sylwetkę :)

tu nie chodzi o to, że masz być typem sportowca i od razu mieć wysportowaną sylwetkę! Ale aby zrzucić te kilka kilo o których mówisz, musisz wprowadzic w swoje życie sport;) ale nie przesadzaj z tym odchudzaniem-facet za chudy nie wygląda korzystnie
Pasek wagi
Ja mam wrażenie, że ty jesteś po prostu leniwy! Ty wykręcasz się od sportu... mówisz, że nie masz budowy sportowca, więc wolisz wyglądać chudo. Chcesz schudnąć sama dietą (albo głodowka...). Dziewczyny ci już pisały, dalej jedz 5 posiłków dziennie, ale ty musisz ćwiczyć! Przepraszam, być moze tym cie troche uraziłam, ale ja tez porownuje ciebie z moim mezczyzna. On nie patrzy na dietę, Boze, on nigdy nie pomyslal o glodowce!!! Jego cialo, to jak wyglada, jest uzyskane tylko dzieki ćwiczeniom na silowni. Tak trochę trzeba sie poswiecic, wygospodarowac czas, miec motywacje, ale dzizas ty jestes facetem!!! Rozumiesz?! Facet w rurkach to nie facet, zdecydowanie nie!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.