- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 listopada 2012, 14:00
23 listopada 2012, 15:01
23 listopada 2012, 15:31
Ja się nie ruszam bez 1,5 litrowego termosu z pełnego czerwonej herbaty. Jedzenie, kiedy się jest głodnym to jeszcze nic. Najgorzej, jak człowiek nie jest głodny, a wpycha w usta, po to żeby przeżuwać. Też mam takie napady. Nawet, jeśli nie przekroczę limitu kalorii, to potem sobie wypominam wszystko i czuje się jeszcze gorzej. Więc Cię rozumiem. Ja naprawdę pokochałam czerwoną herbatę i polecam każdemu kto pyta.
23 listopada 2012, 15:37
najlepiej by powoli uwalniał się cukier wyrzuć płatki, zastąp je owsianką z dodatkami, na prawdę syte.
Poza tym lepiej rano zjesc więcej niż wieczorem, 2 śniadanie dwie mandarynki to mało, rano jeszcze potrzebujesz węglowodanów, później zmniejszaj ilość, chyba że przed treningiem. unikniesz podjadania, trzymaj ustalonych godzin jedzenia, cukier się ustabilizuje.
Pamiętaj, żeby Ci nie zabrakło wszystkich składników w diecie.
Jak coś to pisz :)
23 listopada 2012, 15:41
23 listopada 2012, 15:51
najlepiej by powoli uwalniał się cukier wyrzuć płatki, zastąp je owsianką z dodatkami, na prawdę syte.Poza tym lepiej rano zjesc więcej niż wieczorem, 2 śniadanie dwie mandarynki to mało, rano jeszcze potrzebujesz węglowodanów, później zmniejszaj ilość, chyba że przed treningiem. unikniesz podjadania, trzymaj ustalonych godzin jedzenia, cukier się ustabilizuje.Pamiętaj, żeby Ci nie zabrakło wszystkich składników w diecie.Jak coś to pisz :)
23 listopada 2012, 17:30
Edytowany przez herbaciana1986 23 listopada 2012, 17:31
23 listopada 2012, 22:30
24 listopada 2012, 19:03
Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 24 listopada 2012, 19:04
25 listopada 2012, 23:30
Ja się nie ruszam bez 1,5 litrowego termosu z pełnego czerwonej herbaty. Jedzenie, kiedy się jest głodnym to jeszcze nic. Najgorzej, jak człowiek nie jest głodny, a wpycha w usta, po to żeby przeżuwać. Też mam takie napady. Nawet, jeśli nie przekroczę limitu kalorii, to potem sobie wypominam wszystko i czuje się jeszcze gorzej. Więc Cię rozumiem. Ja naprawdę pokochałam czerwoną herbatę i polecam każdemu kto pyta.
25 listopada 2012, 23:32
A spróbuj płatków owsianych/żytnich takich naturalnych.. nie wiem jakie jadasz, ale np. nawet muesli mają dużo cukru, bo sa poddawane obróbce.. żeby byly smaczniejsze... a sprobuj płatki naturalne np Melvit takie robi fajne. Fakt, ze sa o wiele twardsze niz takie muesli np z Nestle, ale o to chodzi, maja wiecej blonnika, a co za tym idzie, sycą na dluzej. No i nie maja cukru. A wiadomo, ze sa w zasadzie bez smaku wiec ja sobie do nich jeszcze dodaje łyzke miodu naturalnego, albo łyzke innych "słodkich" płatkow, np. chocapic ;) (takie male oszustwo dla oczu ;) ze niby na gorze widac chocapic, a w zasadzie jest tam 90% platkow naturalnych i tylko 10% slodkich ;) mozesz tez dorzucic suszoną żurawinę, rodzynki, suszone morele, co kto lubi.. ale jak sama skomponujesz takie "muesli" to bedzie zdrowsze :) ja tak wlasnie mieszam i jakos nie tyje, a syta jestem na dłuuugo, czasami nawet do obiadu nie chce mi sie nic jesc