Temat: Waga ani drgnie

Witam, na diecie jestem od prawie miesiąca, do tej pory waga leciała powoli ale skutecznie (-5kg), niestety od tygodnia waga ciągle jest ta sama, nic nie chce ruszyć w dół, przez dwa dni nawet ważyłam więcej :( Nie wiem o co chodzi, bo nic nie zmieniałam w swojej diecie... Ćwiczę 3 razy w tygodniu, pije wode i czerwoną herbatę, jem 3-4 posiłki dziennie, nie jem słodyczy itd. do tej pory to skutkowało a teraz waga stoi od tak długiego czasu, o co chodzi? Tracę całą motywacje :(

Truskawka1994 napisał(a):

To jest efekt jojo jeśli nie wiesz http://www.pytamsie.pl/170-2_co_to_jest_efekt_jojo.html a jak zamiast pomóc to piszesz chamskie wypowiedzi to prosze Cie wcale sie nie wypowiadaj i nie nabijaj sobie postów, poza tym nie wiem jak możesz mówić że po miesiącu ćwiczeń i diety spadła mi tylko woda z organizmu no opamiętaj sie, spodnie w których chodzę są o wiele luźniejsze i widać że schudłam, więc nie wciskaj mi kitu że mam teraz jakieś jojo bo mi się waga zatrzymała
Rika to troll, nie zwracaj na nia uwagi 
Ana899 na pewno nie chodzi o okres :(
Miałyście kiedyś taki zastój wagi? Po jakim czasie to przeszło?
a ile cwiczysz ? policz  sobie  kalorycznie mniej wiecej na ile wazy , bo wydaje mi sie ,ze moze byc troche malo przy twojej wadze - zalezy jeszcze czy cwiczysz.

rika12345 napisał(a):

haha no to jest wlasnie efekt jojo nie rozumiesz ? na poczatku waga ci spadala bo spadala ci woda a nie tluszcz z organizmu . a teraz sie zatrzymala 

koleżanka chyba nie wie co pisze...
przecież autorka tematu nie napisała, że waga wzrosła jak wróciła do "normalnego" jedzenia, a wtedy mamy do czynienia z efektem jojo

wg mnie po prostu masz klasyczny zastój, trzymaj dietę, ćwicz, a za kilka dni waga znowu powinna pójść w dół
Pasek wagi
Truskaweczko, lepiej byłoby, gdybyś jadła 4-5 posiłków a nie tylko 3. Mniejsze wahania poziomu cukru powodują, że metabolizm jest cały czas podkręcony. Zbyt długie przerwy między posiłkami (powyżej 4 godzin) spowalniają metabolizm. Nie przejmuj się jednak za bardzo, stres też zwalnia metabolizm. Co do wody, ja pije 2,5 litra płynów dziennie, z tego 1,5 litra wody. W 2010 schudłam z 76 na 58 coś o tym wiem. Jeśli wytrzymasz i nie załamiesz się, waga znowu ruszy. Wiem, że zastoje są demotywujące, ale trzeba je przeczekać.
Pasek wagi
Artosis ćwiczę 3 razy w tygodniu i jest to: 2 razy w tygodniu 45 minut na orbitreku + raz w tygodniu 30 minut na orbitreku i godzina aerobiku z płyty

Galaksy dzięki za słowa motywacji :) A posiłków zazwyczaj jem 3 albo 4, to zależy czy jestem głodna a zazwyczaj nie jestem :( Staram się jeszcze po śniadaniu zjeść coś małego na drugie śniadanie ale jak nie jestem głodna to po prostu nie jestem w stanie tego w siebie wcisnąć :(
Cierpliwości, za jakiś czas znowu ruszy, tylko się teraz nie poddaj i nie zacznij objadać z żalu:)
Pasek wagi
proponuje obliczyc  swoje CPM - wzor znajdziesz w artykulach na Vitalii - od tego odejmujesz 1000 kcal dziennie  aby chudnac 1 kg lub 500 aby chudnac  0.5 kg tygodniowo  to bedzie  najbardziej wiarygodne oraz  podlicz ile mniej wiecej zjadasz kalorii - mz czasem bywa  zludne i choc mozesz jesc mniej niz kiedys i zdrowiej to mimo wszystko mozesz zjadac wiecej niz sie wydaje  - zwlaszcza ,ze  cwiczysz  tylko 3 razy w tygodniu.Pamietaj tez  ,ze w miare jak spada waga  na tych samych cwiczeniach spalasz  mniej kalorii ,jedyne wyjscie  to  zwiekszyc  ilosc cwiczen , bo ucinac  kalorii czasem nie ma z czego - nie mozesz jsec mniej niz 1400 kcal dziennie  bo tyle  wymaga twoj organizm , aby wszystkie narzady mogly funcjonowac prawidlowo.
Ja zaczynalam na 1400 kcal i robilam dziennie  tylko 200 kcal wartych cwiczen.Teraz  jem 1800 kcal dziennie , ale cwizce duuuzo wiecej : 6 x w tygodniu 40-60 minut intensywne  cwiczenia .
tez tak mialam. nie przejmuj sie, zastoj. mi dopiero ruszyla po paru tygodniach... trzymaj sie diety i cwicz... a przede wszystkim nie rozpaczaj bo to normalne
5 kg to świetny wynik!
Każda waga po pewnym czasie się zatrzymuje. Normalne -zastój. Czekaj cierpliwie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.