16 maja 2012, 17:44
Wczoraj miałam niemiłą sytuacje. Mianowice, usłyszałam od kolegi, że mam "szeroki tyłek" i tym podobne epitety. Strasznie się tym podłamałam zwłaszcza, że jestem miesiąc na diecie + ćwiczenia, a on stwierdził, że spadku wagi jakoś niespecjalnie widać. Załamałam się strasznie i miałam dzień rozpusty, pochłonęłam kilka racuchów, kilka kostek czekolady, dodatkowo miałam dość obfitą kolację. Dzisiaj było podobnie (2 paski czekolady, kanapki z białego pieczywa). Nie potrafię się pozbierać. Zawsze jak przerwę dietę, ciężko mi wrócić na właściwy tor. Jak jest u Was z dietkowaniem? Dajcie mi porządnego kopa w... pupę! :)
16 maja 2012, 18:12
Przejmujesz się swoim głupim kolegą, który jak widzę zwyczajnie Cię wkręca. Pomyślałbym na twoim
miejscu jak mu się odgryźć bo nie wiem co mają zrobić osoby, które naprawdę mają tyłek jak szafa.
- Dołączył: 2011-09-27
- Miasto: Nvm
- Liczba postów: 2169
16 maja 2012, 18:15
spoko, mi kolega powiedział kiedyś, jak schudłam 8 kg, że mi się przytyło :DDDDDDDDDD
16 maja 2012, 18:16
Nie przejmuj sie :)
ja też miałam dzisiaj kiepski dzień i moja dieta poszła na marne ale od jutra wracam do dawnego jedzenia i mam nadzieje że do czerwca uda mi sie schudnąć
Edytowany przez uparta18 16 maja 2012, 18:19
- Dołączył: 2011-11-21
- Miasto: Nine Miles
- Liczba postów: 269
16 maja 2012, 18:17
może masz szerokie biodra? a dla facetów biodra i tyłek to to samo przecież
- Dołączył: 2012-05-09
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 86
16 maja 2012, 18:17
Dziewczyno, będziesz patrzyła na jakichś idiotów? Bierz dupe w troki!
schudniesz i będziesz się z niego śmiała jak będzie się za Tobą oglądał : )))
- Dołączył: 2012-03-11
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1648
16 maja 2012, 18:20
też miałam takich "fajnych kolegów" w liceum :) powiem ci tylko tyle, nie przejmuj się pierdołami idiotów.
Ja np. po latach schudłam a oni nabierają masy ciała. teraz ja moge sie z nich nabijac :)
moim zdaniem wszystko do ludzi wraca jak bumerang, on jest w stosunku do ciebie nieuprzejmy i nie martw sie, inni na pewno są tacy do niego, a jak nie to będą
16 maja 2012, 18:26
Biedaku nie przejmuj się nic a nic! Czuj się piekna bez wzgledu na krytykę czy pochwaly innych
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 674
16 maja 2012, 18:29
nie pozwól by takie słowa mało istotnych ludzi sprawiały taki ból. to tylko słowa a Ty pozwalasz im sobą pomiatać. jesteś młoda :-) w życiu jeszcze wiele usłyszysz.
a jeśli masz tyłek :) to spraw, by był twardy i odporny na takie zaczepki ;).
jesli ten koleś skomentował Twój w miarę szczupły tyłek w ten sposób, to może oznaczac, że jeszcze nie wyrósł z piaskownicy i nie wie co to kobiece kształty?
Edytowany przez anilorak48 16 maja 2012, 18:30
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3199
16 maja 2012, 18:40
Za każdym razem, kiedy słyszę/czytam słowa 'poległam' i 'pochłonęłam' wyobrażam sobie coś z lekka innego, niż trochę racuchów i kilka kostek czekolady. Tak więc nie poległaś i niczego nie pochłonęłaś, jadłaś po prostu tak jak człowiek niebędący na diecie. Tak sobie o tym myśl, że nic strasznego się nie stało i że od teraz wracasz już na dobre tory.
A kolega? Widujecie się codziennie, czy raz na kilka miesięcy? To też jest ważne, ciężko zauważyć każdy kilogram u osoby, z którą spotyka się codziennie.
- Dołączył: 2010-04-11
- Miasto: Monachium
- Liczba postów: 556
16 maja 2012, 18:59
Jaka ironia, nie? Bo takie objedzenie oddala Cię od celu. Ale znam to... Musisz się uzbroić w cierpliwość. Z czasem schudniesz. Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Powodzenia, po jednym dniu nie przytyjesz, jeszcze nic straconego. Kontynuuj dietę i chudnij :)