25 kwietnia 2012, 16:17
Nie wiem już co mam ze sobą zrobić...
Ostatnimi czasy mam ochotę czasami wyrzucić moją wagę i lustro przez okno! Nic już na mnie nie działa! Żadne diety, żadne zdrowe odchudzanie, ćwiczenia też są daremne;////
Najpierw zaczęłam jeść 5 małych posiłków dziennie, zazwyczaj same owoce, warzywa, owsianki, jogurty naturalne,twarożki, serki wiejskie, chude mięso, brązowy ryż i inne kasze. Za każdym razem gdy rano się ważyłam moja waga wahała się między 55 a 56, a 4 miesiące temu normą u mnie było 52-53 przy 158 cm wzrostu i zawsze chciałam ważyć w okolicach 47-49 :( Miałam już dość tego wahania i pierdzielenia o tym, że głodówka jest najgorszym co może być więc nadszedł u mnie kryzys i zaczęłam myśleć tokiem 12-13 latki, która pierwszy raz ma do czynienia z odchudzaniem więc zaczęłam jeść oo wielee mnieej (czyli tyle co wróbelek, czy anorektyczka) :( Schudłam jedynie do 54 przez tydzień, ale co z tego? Zaczęłam jeść tak jak zawsze, czyli 4 posiłki dziennie, oczywiście jak najzdrowsze, i co? Oczywiście waga znowu wróciła do 56 kg!!
Na mnie nie działa już NIC! Ani zdrowe odżywianie, ani ćwiczenia, a już nie mówię o 'nie jedzeniu', bo jest jeszcze gorzej O.O
Błagam doradźcie, bo sama nie wiem co mam ze sobą zrobić :(((
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 864
25 kwietnia 2012, 16:41
tzn....? XD to nazwa strony czy jak? sory, ale nie skumałam XD
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 864
25 kwietnia 2012, 16:42
aaaaa, ahahhaha dobra. wiem. XD
25 kwietnia 2012, 16:45
niadanie 7.30- owsianka z bananem, cynamonem, migdałami, orzechami włoskimi, miodem i rodzynkami + jabłko fajnie, ale jakie ilości - bo tak możesz zjeść 400 ale i z 700 kcal...
II śniadanie (w szkole) 10.50 - bułka grahamka z serem żółtym, szczypiorkiem, ogórkiem i pomidorem + wielka pomarańcza
git bułka z serem z 230 pomarańcza jakieś 100 czyli ok 330
obiad 15.40- gulasz ( z mięsa drobiowego) z kaszą gryczaną i sałatką z różnych warzyw
a gulasz z mąką? ile kaszy? Bo poza niepewną ilością brzmi ok
kolacja 19.00- 2 jajka na twardo + serek wiejski + 1 marchewka (taka dupna ;P )
kolacja to 360 kcal ( dwa jaja - 160, serek 200) - dobrze że białko na kolację
Edytowany przez agataq 25 kwietnia 2012, 16:46
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 412
25 kwietnia 2012, 16:46
guns 'n roses;p dont Cry! 1- to tylko waga, nie powód do załamania 2 - jedz normalnie bo oszalejesz( dosłownie) tylko ćwicz, a zdrowe odżywianie nikomu nie szkodzi.. nie licz tych kalorii.. porcja ok 350 i 3maj się tych kilku posiłków..spaceruj, biegaj te drugie polecam
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 412
25 kwietnia 2012, 16:48
a jadłospis patrze urozmaicony ;p
25 kwietnia 2012, 16:50
niunie, bez pisania post pod postem proszę - używamy edycji, ok ? :)
ktoś wcześniej zwrócił uwagę już na tętno w bieganiu - to też jest istotne.
Ale póki co wydaje mi się że możesz mieć zaburzony metabolizm po wcześniejszych dietach
Jak będziesz jeść dobrze dalej i dalej ćwiczyć to zastój w końcu minie
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 412
25 kwietnia 2012, 16:50
ok sorry nie uważnie czytałem...może pózno te kolacje zjadasz?
25 kwietnia 2012, 16:55
hehe ;P kolacje jadam 3,5 h przed spaniem
agataq- do owsianki zazwyczaj daję 4 łyżki płatków i z bananem to jadam tylko sporadycznie