- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
1 grudnia 2011, 13:31
No i musiało sie stac... juz tak długo bylam "czysta", a tu prosze... :/
zupa fasolowa, warzywa na patelnie i ryba, buraczki, kawał tortu czekoladowego, pół czekolady orzechowej, muesli bez opamiętania, chleb z masłem i miodem, 7days, biszkopty....
Ktos da rade pobic moj rekord? :/ Straszne...
Co mam teraz zrobic, zeby to "przetrawic"?? :/ żołądek juz mnie tak boli, ze chyba zaraz doslownie peknie...
Czego sie napic?? Mięty? Pomoze cos? :(
- Dołączył: 2011-10-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 535
1 grudnia 2011, 15:42
Uwierz, ja potrafię zjeść 5 razy więcej, czasami myślę, że mój żołądek nie ma dna .. :(
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
1 grudnia 2011, 15:57
dzięki za zainteresowanie tematem, dziewczyny... wypiłam juz miętę, ale dźwięki jakie wydobywaja sie z mojego zoładka to jakas masakra - biedny nie moze sobie z tym wszystkim poradzic... :/ zwlaszcza, ze juz od dawna nie byl taki zasmiecony...
zastanawiam sie czy dzis wieczorem dac sobie w kosc cwiczeniami, czy dzis odpuscic...
jutro w ramach "pokuty" (niedoczekanie...) chce sie oczyscic z tego swinstwa, czytalam, ze najlepsza na oczyszczenie jelit jest kasza jaglana... a wy macie jakies prawdzone sposoby na oczyszczenie zoladka i jelit?? (tylko nie na PRZECZYSZCZENIE)
Edytowany przez herbaciana1986 1 grudnia 2011, 16:00
1 grudnia 2011, 16:26
3 xenny extra,nastepnego dnia wez sobie wolne w szkole/pracy i po klopocie...
1 grudnia 2011, 16:55
duzo wina na przetrawienie. naprawde pomaga :) Poza tym znietrzeezwieie pozmoze zapomniec o wyrzutach sumienia na chwile. mi to kilka razy pomoglo gdy zaczynalam sie leczyc na bulimie.
Przedewszystkim radze zlikwidowac przyczyne kompulsow!!
1 grudnia 2011, 17:04
ale tez wino spowrotem powoduje łaknienie.... jak to alkohol