- Dołączył: 2009-02-01
- Miasto: Somewhere In A Big City
- Liczba postów: 963
30 marca 2011, 18:36
Hej dziewczyny (i panowie),
Do majówki od jutra mamy 30 dni. W tym czasie można dużo zdziałać! Przecież chcemy w to lato wyglądać pięknie i możemy to osiągnąć. To zależy tylko od nas. Zapraszam do wspólnej akcji, walki, małej rywalizacji a przede wszystkim wspólnego wsparcia w grupie Motywatory!!
30 marca 2011, 18:37
Ale na czym dokładnie będzie to polegać..? ; )
30 marca 2011, 18:38
no własnie.O co dokładnie chodzi? :)
- Dołączył: 2009-02-01
- Miasto: Somewhere In A Big City
- Liczba postów: 963
30 marca 2011, 18:43
Co powiecie na system punktowy? Będzie punktowane to, czy trzymamy się diety, ile schudłyśmy, czy jadłyśmy słodycze.
Poza tym na każde 10 dni będzie jakieś zadanie, które potraktujemy jak taki bonus np. dotyczące sportu
- Dołączył: 2010-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1093
30 marca 2011, 18:55
:) brzmi fajnie, jakas tabelka, jak liczymy punkty itd
i moze jakies nagrody/kary
czy trzeba sie meldowac codziennie i liczyc? w koncu to tylko 30 dni
30 marca 2011, 19:09
Nie! Nie czy jadłyśmy słodycze.
Czekolada np. jest źródłem potrzebnego nam magnezu. A to czy jest grzechem czy nie to tylko kwestia tego czy uwzględnimy ją w naszym jadłospisie na dany dzień i ile jej zjemy. Mozemy np. paseczek czekolady na podwieczorek- 100 kcal. :)
Punktujemy na plus lecącą w dół wagę(1 kg- 1000 pkt) i sport (ilość spalonych w jego trakcie kcal) to by było optymalne, myślę.
A za grzechy jedzeniowe odejmujemy ilość kcal x3?
Co Wy na to?
Autorka wątku będzie dbała o tabelkę punktową? :)
- Dołączył: 2009-02-01
- Miasto: Somewhere In A Big City
- Liczba postów: 963
30 marca 2011, 19:15
A może dopuszczamy słodycz 1 raz w tygodniu?
Co do sportu to czasem trudno ustalić ile kcal się spaliło (na przykład kiedy robimy brzuszki, czy jakieś ćwiczenia gimnastyczne, albo A6W) Proponuję liczyć sport czasowo. Za grzechy będą kary, tak samo jak za uzasadnione (zasłużone) tycie.
Co Wy na to??
Może macie inne zdanie lub dodatkowe propozycje??
30 marca 2011, 19:23
Ja na przykład mam w jadłospisie batoniki fitness 96 kcal i uważam, ze to nie grzech, bo są posiłkiem normalnie. Więc jem 2-3 razy w tygodniu i nie mam zamiaru się z tego spowiadać. :D
To możę- godzina ćw. aerobowych i siłowych 250 pkt?
Może edytuj pierwszy post i napisz założenia, żeby zgromadzić więcej osób? :)
I każdy przy wpisywaniu się poda swoje wszystkie obwody i wagę tak jak w tabeli pomiarów? I zrobimy zwycięzców każdej cz. ciała, wagi i punktów? :)
- Dołączył: 2009-02-01
- Miasto: Somewhere In A Big City
- Liczba postów: 963
30 marca 2011, 19:26
Zbiorę to wszystko do kupy i zaraz wysyłam zaproszenia:D
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 227
30 marca 2011, 19:29
Ja chętnie się przyłączę, bo do majówki chciałbym troszkę kg zrzucić
Jeśli chodzi o punkty, to trudno jest ustalić reguły- np. ja za słodycz mogę uznać kawę z cukrem, a ktoś inny wielki kawałek czekoladowego tortu... To samo z ćwiczeniami, jeśli ktoś jedzi na rowerze 90min, to temu, kto preferuje np. brzuszki ciężko będzie to przebić (a brzuszki to więszy wysiłek niż spokojne pedałowanie na rowerku)
Dlatego myślę, że każda z nas powinna ustalić sobie 2 rzeczy- dietę i aktywność fizyczną (punktowane np. po 100punktów, a za "grzech" w diecie -50pkt, natomiast za dodatkową aktywność +50, za brak diety/aktywności 0? a może punkty ujemne?- piszę to tak przykładowo ) I te cele ustalamy sobie na 10dni. Np.
DIETA: <1200kcal
SPORT: Codziennie rowerek (60min)