Temat: POMOCY! Mam 16 lat i podejrzewam anoreksję

Hej, (z góry przepraszam za błędy i wgl) postanowiłam się tutaj zwrócić o pomoc bo chyba kompletnie straciłam nad tym wszystkim kontrole i nie wiem co mam dalej robić. Zacznijmy od tego, że (i nie mówię tego żeby się chwalić czy coś) miałam zawsze duże powodzenie u chłopaków. Słyszałam wiele razy, że mam fajny tyłek i ogólnie figure. Ważyłam coś ok. 53 kg wzrost 161. Zawsze chciałam schudnąć od kąd pamiętam nawet jakieś 4 lata tm, jednak bardzo lubiłam jeść. Jadłam dosłownie wszystko co chciałam i dlatego zawsze rezygnowałam z odchudzania. Wszystko zmieniło się w tym roku gdy pojechałam na święta, bo po nich okazało się że ważę 55 kg. Stwierdziłam, że jestem gruba i od nowego roku postanowiłam się zabrać za siebie. Najpierw robiłam brzuszki, by uzyskać lepszy brzuch i chciałam schudnąć. Marzyłam o 52 kg. Zaczęłam dużo pić i mniej podjadać. Oczywiście jak już schudłam to i tak chxiałam więcej i więcej. Na feriach w lutym ważyłam 50/51 kg  pojechałam na tydzień do cioci stwierdziłam ze już trochę a chudłam to mogę przybalować. Jadłam hamburgery i wgl. Po czym wróciłam do krk stwierdziłam, że 51 kg to jeszcze dużo. Zaczęłam jeść bardzo mało wszystko obliczalam, sprawdzałam. Zrezygnowałam z brzuszków bo nie miałam siły a wolałam więcej schudnąć. Oczywiście pozwalałam sobie się słodycze ale wliczałam wszystko w bilans. W pewnym momencie po prostu zaczęłam zalowac ze jem, czasem wypluwałam jedzenie codziennie się ważyłam. Myslalam o jedzeniu i wgl. Już dokladnie nie pamietam. Ale jadłam napewno snidanie w domu wychodziłam do szkoły i dawałam koledze kanapki, później jak wracałam do domu o 15 to jadłam zupe (ale chyba jeszcze częściej ją wylewałam), czasem jakieś owoce i drugie danie. Bywaly dni kiedy więcej jadłam albo mniej, ale raczej nie głodziłam się aż tak, czułam lekki niedosyt jak kładłam się spać chociaż to zależało od dnia. 1 kwietnia ważyłam z rana 46 kg. Okres mi się zatrzymał. Porównuje się do wszystkich, nie uważam że jestem jakaś  gruba tylko dalej mi się wydaje że nie jestem taka chuda. Teraz ważę 45 kg, dwa dni temu z rana waga pokazała mi 44.5 kg (ale już wyrównałam) Podejrzewam że mam anoreksję. Chciałabym już jednak nie chudnąć tylko utrzymać tą wagę (stwierdziłam ze będę taka jaka będę i trudno ze już mniej nie mg wazyc), nie chce żeby mi waga spadała więcej  ale nie chce mieć tez efektu jo- jo podejrzewam ze zwolnił mi metabolizm. Jak mam jesc i co mam dalej robi cobić.

Idź do dietetyka to po pierwsze,a jeśli wiesz że mniej nie chcesz ważyć a będziesz mieć jakieś..otchły ? (Nie wiem jak to ująć) to zgłoś się do psychologa,bo zawsze to może pomóc.

Uważam, że powinnaś porozmawiać z mamą i skorzystać z pomocy lekarza. 

Pasek wagi

myśle ze jak porozmawiam z mama to zaczną mi wpychać jedzenie siła i raczej watpie żeby mnie tak od razu zabrali do dietetyka. Po prostu zaczną mi narzucać masę jedzenia i będą obserwować co się dzieje dalej. A ja bym tak nie mogła, bo nadal próbuje walczyć z tym żeby normlnie jesc a mysle ze jakby ktos mnie zaczął zmuszać to by się to napewno dobrze nie skonczylo

nie mogę isc do dietetyka bo jestem nie pełnoletnia, a watpie ze rodzice by mnie tam zabrali. Po za tym dietetyk mi powie ze mam niedowagę i karze przytyc

Bo masz niedowagę i to znaczną. Powinnaś stopniowo zwiększać kaloryczność. W ogóle to powinnaś przytyć do tych 53 kg, przy których wyglądałaś najkorzystniej. 

Tak masz anoreksje . Idż do psychiatry i psychologa, dostaniesz skierowanie do dietetyka i psychoterapeuty. Tego nie leczy się dietą.

nie mozna wyleczyć tego samemu?

agusiaa2002 napisał(a):

nie mozna wyleczyć tego samemu?
nie. Musisz powiedziec rodzicom i rozpoczac terapie poki nie jest za pozno

Pasek wagi

Sama nie dasz rady problem może siedzieć tez w glowie bo nie akceptujesz swojej wagi ,być może swojego wyglądu. Jak schudniesz więcej to nie wiem czy coś osiągniesz tym skoro potrzebujesz jak każdy z nas poczucia akceptacji a uzyskujesz go według ciebie poprzez odchudzanie. Powodzenia .Poza tym jeśli na tym forum nie ma osob które zakladaja pod innym Nickiem tematy podobne to w takich kwestiach nie jesteś sama bo dzisiaj chyba 4 podobne tematy tylko inne problemy zaburzenia odżywiania.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.