Temat: GRUBAZZZKI

marta...zebys wiedziałą...ból niemiłosierny..przeholowałam i dzisiaj nie cwicze....dostałam awans w pracy i oblewamy z mezusiem.

cieszę się i gratuluję ,dzisiaj też jeszcze nie ćwicz ,ja zaraz uciekam do szkoły aż do 17 przegrane a póżniej obiecałam dzieciakom basen więc nie ma mnie cały dzień ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA  jasmina butki kupiłaś?

No nareszcie jestem :). Wczoraj się nie odzywałam bo nie miałam kiedy PRZEPRASZAM :). Jestem właśnie u rodziców i wystawiam buźkę do słoneczka na leżaku jest piękna pogoda uwielbiam takie weekendy. Oczywiście jak to u mamy pyszne domowe wypieki i tłusty obiad ale Ja byłam przygotowana na to i przyjechałam do mamy z własnym obiadkiem (żebyście widzieli minę mojej mamy ) oczywiście nasłuchałam się że jestem nienormalna że właśnie "dobrze" wyglądam i nie powinnam się odchudzać masakra ale puszczam to mimo uszu bo jak bym się zaczęła kłócić to ten dzień już by nie wyglądał tak pięknie heheheh.
Rodzice zjedli sobie smażonego karczku z ziemniakami i sałata a ja sałatę z ryżem i jestem szczęśliwa że się nie skusiłam na te kalorie :).
Teraz idę na spacerek do lasu odezwę się później dziewczynki.

A Lalka GRATULUJĘ AWANSU!!!!!!!! Jest co oblewać

lalka - gratki

marta - nie kupiłam butów :( znów

essmee -  Tobie też gratuluję, to się nazwa walka o siebie, jechać do rodziców i zabierać swój prowiant. :)

Dziewczyny ja chyba faktycznie nie dojrzałam w sobie do odchudzania, jest mi z tym źle, ale ja nie lubię jakmnie się do czegoś zmusza, a tu sama siię zmuszam do odchudzania i pewnie dlatego nie mogę nigdy wytrwać.Mam coś takiego, że niby mówię że od jutra zacznę się odchudzać, a mówię że od jutra a nie od teraz , aby móc się jeszcze napchać różnych smacznych i nie zdrowych przekąsek :(
Ale nie martwcie się, bo będę tu z Wami tak długo jak będzie istniał wątek i będę się ważyła, aby obserwować wzrosty lub spadki mojej wagi.

hej!
Witam w piękny niedzielny dzionek.

Co u Was dziewczyny? już za tydzień Wielkanoc

Ja od piątku jestem uziemiona, strzeliło mi coś w plecach,ani do pracy nie poszłam, ani nigdzie, musiałam odwołać moje wszystkie spotkania.
Dziś poszłam do kościoła, ale za długo nie ustałam po 30 min wyszłam bo nie mogłam.

Mam nadzieję,że u Was ze zdrowiem lepiej niż u mnie :)

P.S. Jak widzicie u mnie cienko ze zdrowiem psychicznym i fizycznym - to chyba jest jakoś powiązane...

cześć ja już jestem wolna dzisiaj i mam miesiąc laby od szkoły  wczoraj na basenie było super wysiedziałam się w dzakuzi popływałam  dzisiaj rowerek w plenerze a jutro nasze ważenie zobaczymy może coś zrzuciłam a wy jak tam samopoczucia? jasminka nie wiem co mam ci powiedzieć uważaj na siebie i naprawdę musisz w siebie uwierzyć

Heloł...jutro wazenie..i mimo ze sporo cwiczyłam..dietke zachowywałam..to obawiam sie wyniku. Dzisiaj moj nastrój w skali od 0 do 10...tak około minus 3...robiłam porzadki w szafie....mam tyle fajnych ciuszków..w które sie nie mieszcze albo jak sie zmieszcze to wygladam jak słoń w składzie porcelany. Dół po całosci....dzisiaj mam cwiczyc bo zrobiłam po ostatnim razie 2 dni przerwy..ale mój zapał gdzies ssie podział..

Marta..tez mam miesiac przerwy..nastepny zjazd 14,15 maj...potem sesja i koniec szkoły...

Jasminka wazne abys była z nami...moze dojrzejesz do decyzji.

Dzieki Esme..za gratki..zobaczymy co z tego bedzie..na pewno o wiele wiecej roboty:D

witajcie kochane,
moja waga na dziś to 108,1kg, nie ma tragedi, teraz trzeba się pilnować będzie dobrze dziewczyny, dzięki

Witam
Dzisiaj mam strasznie smutny dzień piąte podejście do prawka zakończone fiaskiem dzisiaj byłam już tak zestresowana że nawet z placyku nie wyjechałam rękaw oblałam po raz pierwszy aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam doła jeszcze waga mi spadła tylko o 0,6 kg :(.
Ale dzień do dupy!!!!!!