- Dołączył: 2008-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7939
26 marca 2011, 23:39
W formie mobilizacji , będę robiła zestawienie tygodniowe utraty wagiLISTA OTWARTA
jasmina19 - 108,7kg - 107,6kg(-1,1) - 107.3kg(-0,3) - 108,1kg(+0,8) - 107,3kg(-0,8)
marta7474 - 87kg - 86kg(-1,0) - 85,5kg(-0,5) - 83,5kg(-2,0) - 83,5kg(0,0)
lalka321 - 87kg - 87kg(0,0) - 85,6kg(-1,4) - 85,6kg(0,0) - 85kg(-0,6)
Essmee - 88kg - 84kg(-4,0) - 82,5kg(-1,5) - 81,9kg(-0,6)
MagGRUBAda - 70,3kg - 71,1kg(+0,8) - 71,1kg(0,0) - 70kg(-1,1) - 70,3kg(+0,3)
Edytowany przez jasmina19 26 kwietnia 2011, 20:50
- Dołączył: 2008-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7939
4 kwietnia 2011, 22:17
ja dziś byłam w biedronce chciałam kupić sobie tego mopa za 79 niestety nie było już, ale kupiłam banany, bardzo je lubię, tak więc na śniadanie zjem coś bananowego :)
- Dołączył: 2008-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7939
4 kwietnia 2011, 22:18
właśnie dobrze napisane, pokochać warzywa, ta miłość wyjdzie nam na zdrowie :)
a powiedz mi czy jesz je w nie ograniczonej ilości?
5 kwietnia 2011, 08:00
hej, co to warzyw to tak jem ograniczona ilosc.
tzn. wogule mniej jem, a warzywa stanowia zawsze 2/3 calej porcji, a ta nie jest ogromna, zamiast duzego talerza, jem na malym.
a jak juz kiedys zdarzy ci sie objesc to lepiej ze warzywami :P
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
5 kwietnia 2011, 08:30
witam..ja tez staram sie nadganiac warzywkami...wczoraj wrzuciłam wszystko co miałam w lodówce..przyprawiłam i zalałąm jogurtem naturalnym...było pycha...tylko chyba nie potrzebnie kukurydze dałam...
dzisiaj ide na zakupy warzywowe bo mi sie pusto zrobiło w lodówce.
5 kwietnia 2011, 09:07
Dzień dobry Kochane :)
Ja właśnie piję kawkę (czarna bez dodatków-moja ulubiona). Do biegania dochodzą u mnie ćwiczenia. Wy co ćwiczycie i jak?
Pzdr
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
5 kwietnia 2011, 09:23
czesc 3emka..
ja ostatnio nic- bo grypsko mnie dorwało..
ale dzisiaj juz sie wieczorkiem biore..
zaczne od skakanki- potem jakies brzyszki itp...
moze stepper albo rowerek.
Biegac nie bede bo u mnie zimno..a dopiero co sie wyłyskuje z choróbska...
ps. ile czasu zajeło ci schudniecie tych 7 kg? i co robiłas?
5 kwietnia 2011, 09:41
Hm... Ważyłam 115 kg :) byłam na dukanie około 20 dni i nic :(( przestałam i wchodzę na wagę a tam mniej mniej mniej :) I się zmotywowałam ;) chyba ponad miesiąc ale już nie jestem pewna :) Ruch! U mnie to działa niestety a nie żadne diety :) Aż zaraz włączę muzyczkę i poćwiczę :)
Zaraz wracam heh ;)
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
5 kwietnia 2011, 10:07
kurcze a mi cwiczneiami nie sżło..tzn cm posżły tronieczke...ale waga stoi...wiec teraz tylko dietka...tzn..nie do konca. Musze wyregulowac metabolizm..no i przestac grzeszyc.
5 kwietnia 2011, 10:27
najlepsze to mieszać to co się lubi i nie ma siły żeby warzywa nie były smaczne. ja te 2,3kg straciłam w 3 tygodnie, ale nie jestem z siebie zadowolona, bo grzeszyłam - juz bym miała mniej gdyby nie to