Temat: Kobietki swiezo po porodzie

Witam drogie Mamusie:) 11.02 urodzilam pierwsze dziecko. Niestety ciezko znoszona ciaza, porod 12h a na koniec cesarka jak wiadomo mocno odbily sie na ciele i duszy. Co powiecie na zgromadzenie czarownic ... Pomoc w walce z brzuszkiem,rozstepami a takze bobasy - karmienie, pielegnacja ciekawe rady ? Co sadzicie? :) 

Pasek wagi

początki były koszmarne, teraz już się przyzwyczaiłam, moje motto - kawa i do przodu :-)

na spacerze, jak np chodzimy 2 godziny to pół godziny mały śpi,a resztę czasu leży i patrzy

Natalux napisał(a):

spokojnie .. U mnie obwody przed porodem wzrosly o 10 procent- to woda wiec bez paniki ;) ZAPRASZAMY SERDECZNIE! ktory to tydzien?

Dziękuję za przyjęcie do grupy;) jutro zaczynamy 35 tc, już noszę przed sobą całkiem okazałą piłeczkę;) szczerze to z jednej strony nie mogę się doczekać rozwiazania, i spotkania z naszą coreczką, a z drugiej bardzo boję się porodu. 

Teologg, podziwiam Cię i się zastanawiam jak dajesz radę tak funkcjonować? A starsze dzieci i mąż angażują się w opiekę nad małym Rysiem?;)mam nadzieję, że nasza coreczka będzie potrzebowała więcej snu , tak jak jej rodzice;) 

Cześć po raz kolejny:) Urodziłam pod koniec lutego drugie dziecko, do zrzucenia mam 20 a docelowo wymarzone 30 kg, wróciłabym wtedy do wagi sprzed pierwszej ciąży. Starałam się sama trzymać dietę, ale średnio mi to wychodzi, za dużo pokus. Od dzisiaj jestem na diecie Vitalii. Po jedym dniu czuję się szczuplejsza:) Ćwiczę dywanówki i 4 razy w tygodniu w siłowni.

urodziłam 2 tygodnie temu :) moje drugie dziecko, teraz przytyłam 22 kg, zostało mi jeszcze z 10 i tak jak ktoś wyżej napisał, przy dwójce małych dzieci ciężko jest się ogarnąć, na razie brakuje mi godzin na spanie, a co dopiero ćwiczenia i dieta :/

a odpowiadając na pytanie o biodra, tak biodra się zejdą, może nie od razu, trochę to potrwa, ale ja w pierwszej ciąży ze 106 zeszłam do 96, chociaż przed ciążą miałam nawet 99

Urodziłam na początku Kwietnia. Poród 24h trwał, zakończony cesarką. Pierwszy tydzień to był koszmar, bo w szpitalu spędzony, ale teraz już jest super. Od porodu zeszło mi 6kg, póki co nie aktualizuje paska wagi, czekam aż będę mogła zacząć ćwiczenia i diete, od takiej wagi wtedy wystartuje :) 

Pasek wagi

Magiczna a kiedy urodziłaś? ja 4 kwietnia :)

dyzia83 napisał(a):

Magiczna a kiedy urodziłaś? ja 4 kwietnia :)

3 kwietnia :)

Pasek wagi

Witajcie! Jestem mama Alinki urodzonej 23 lutego. Mam jeszcze wspaniała córkę 2,5 roku - Jagodę. Alinka jest złotym dzieckiem - śpi i je:) Jagoda była taka sama, mamy wielkie szczęście- dzisiaj niemal 7h snu bez pobudek (karmię piersią) ale nie przyzwyczajam się :P do zrzucenia po ciąży 10 kg, do wagi wymarzonej jakieś 13 kg. Obecnie mój największy problem to brzuch i plecy. Planuję od maja zajęcia fitness i dietę o niskim IG (dobrze też działa na tarczycę a mam niedoczynność). 

Pasek wagi

Witam, chętnie dołączę, za 2,5 miesiąca ;). Termin porodu mam na przełomie czerwca i lipca. W ciąży przytyłam tylko 4 kg- z czego Adam waży 1,3 kg, ale mam gigantyczny nadbagaż sprzed ciąży. Teraz wiem, że to przez tarczycę i dzięki lekom teraz już tyle nie tyję. to moja pierwsza ciąża i będę miała cc, boję się znieczulenia ;)

Chętnie będę Was podczytywać i czerpać z Waszej wiedzy i doświadczenia na razie jestem totalnie zielona. Jedyne co moge doradzić to teologg-wi odnośnie Rysia. Refluks może (nie musi) być spowodowany tym, że dziecko je za łapczywie i łyka za dużo powietrza - teraz są takie butelki z rurką w środku, która ma na celu odpowietrzenie jedzenia, ewentualnie powodem może być jeszcze to, ze w smoczku od butelki jest za duża dziurka, przez co dziecko je więcej na raz i nie ma czasu na to, zeby to się mu dobrze uleżało, jak zmniejszysz dziurkę dziecko włoży więcej wysiłku w jedzenie, ale też będzie dzięki temu jadło wolniej i nie będzie mu sie ulewać

Pasek wagi

Fizia26 napisał(a):

Natalux napisał(a):

spokojnie .. U mnie obwody przed porodem wzrosly o 10 procent- to woda wiec bez paniki ;) ZAPRASZAMY SERDECZNIE! ktory to tydzien?
Dziękuję za przyjęcie do grupy;) jutro zaczynamy 35 tc, już noszę przed sobą całkiem okazałą piłeczkę;) szczerze to z jednej strony nie mogę się doczekać rozwiazania, i spotkania z naszą coreczką, a z drugiej bardzo boję się porodu. Teologg, podziwiam Cię i się zastanawiam jak dajesz radę tak funkcjonować? A starsze dzieci i mąż angażują się w opiekę nad małym Rysiem?;)mam nadzieję, że nasza coreczka będzie potrzebowała więcej snu , tak jak jej rodzice;) 

Przez pierwsze 2 miesiące pomagał mąż, bo jest na emeryturze,staraliśmy się zmieniać przy małym, spać w każdej wolnej chwili chociaż po te 15 minut, wyglądaliśmy jak żywe zombie, od 2 miesięcy mąż chodzi do pracy na zastępstwo, więc zostałam sama, staram się z rana ogarnąć mieszkanie, zrobić obiad, żeby położyc się na te pół godziny razem z Rysiem, gdy on idzie w dzień spać, do tego wypijam codziennie 3 mocne kawy, po szkole pomaga mi córka, jest w braciszku zakochana i uwielbia spędzać z nim czas, więc wtedy też mogę coś na spokojnie zrobić

tak myślę że matka naprawdę zniesie bardzo dużo,gdy synek sie uśmiechnie całe zmęczenie odchodzi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.