- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 113
22 marca 2011, 09:27
witam wszystkie dziewczyny, kobiety, które mają około 80 kg i chcą zobaczyć 6 z przodu:))
akcja raczej długodystansowa
diety dowolne, ilośc ruchu dowolna, ważne, by waga konsekwentnie spadała
bądźmy piekniejsze, bardziej zadowolone i uśmiechnięte !!!!!!!
Edytowany przez windsy 22 marca 2011, 09:29
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
22 marca 2011, 13:08
no to ja też chcę do was dołączyć
Edytowany przez jalosia 22 marca 2011, 13:19
22 marca 2011, 13:16
Mogę i ja? Brakowało mi tu kogoś z kim mogłabym się "ścigać"...
Tylko wypadało by ustalić jakieś dokładniejsze założenia-
- termin ważenia (rozumiem, że czwartki i poniedziałki są jedynymi w tym momencie propozycjami, ja proponuję pozostać przy czwartkach),
- podajemy również wymiary, czy tylko wagę?
- kto robi tabelki? (proponuję założycielkę wątku ;) )
22 marca 2011, 13:19
Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, jeśli też dołączę ;-)
Czekam do wieczorka na konkrety!:) W grupie zawsze raźniej:)
22 marca 2011, 13:27
Metr krawiecki do kupienia tylko w pasmanterii lub w markecie w gotowych zestawach nici, igły, metr.
22 marca 2011, 13:27
Cześć Dziewczyny
Zajrzałam tu z ciekawości i widzę, że dobrze zrobiłam!!!
Co prawda biorę już udział w jednej akcji, ale może dzięki Wam będę działała ze zdwojoną siłą i z podwójną motywacją!
Mam z przodu 8, którą chętnie oddam (mogę nawet dopłacić
) i bardzo, bardzo bym chciała mieć z przodu 6.
Więc ta akcja jest jak najbardziej dla mnie
Podaję swoją wagę początkową - 81,9 kg.
To co, zaczynamy?
22 marca 2011, 13:35
No, doczytałam wszystko co już ustaliłyście!
Popieram pomysł z grupą - zawsze łatwiej się odnaleźć niż w wątku
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 10
22 marca 2011, 13:44
Hej
Ja również się przyłączam ja można. Ważę 84 kg
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 10
22 marca 2011, 13:44
Hej
Ja również się przyłączam ja można. Ważę 84 kg
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
22 marca 2011, 14:00
dołączam sie. na drugie imie mam porazka, ja tu juz od lat jestem, schodzilam z 72 do 62, udalo mi sie dojsc do 65 a potem nawet nie wiem kiedy, z 65 zrobilo sie 70, w Świeta 75, potem zobaczyłam 79... teraz jest ok. 78, ale dla mnie to istna masakra, nigdy tyle nei wazylam i najchetniej wykroilabym sobie pol ciała, no ale chyba zostaje jednak wrócic do diety i cwiczen, bo cóż...