Temat: Do lata zmieńmy się nie do poznania!

dziękuje :D

ja także bym chciała w końcu uzyskać moją wymarzoną wagę, bo odchudzanie strasznie mi idzie w tym roku :(

a jak już schudnę do 56 obciąć i pofarbować włosy :D i przejść gruntowną metamorfozę :D

jak narzie od początku roku dbam bardziej o twarz, która jest trądzikowa :)

Gosiabn a widzisz jakies wieksze efekty jedzac wiecej bialka?

pokahontass przykre z tym trądzikiem... Mam przyjaciółkę, która zawsze miała ogromne problemy z cerą,ale naprawdę ogromne. Jeździła do kosmetyczki, piła różne mikstury, już na szczęście jest OK :)) Ale wiem co to znaczy i domyślam się ile nerwów to kosztuje :)

Ja też chętnie dołączę.

Moim celem jest ogólna poprawa ciała poprzez wyćwiczenie, ujędrnienie. Nie chodzi mi o jakiś wielki spadek wagi, raczej o centymetry, głównie w okolicach nóg.

Od jutra (po dwutygodniowej przerwie) zaczynam ćwiczyć 5 godz w tygodniu (zumba, abs, tbc) Poza tym codziennie zamierzam kręcić hula hoopem min. 30 minut. Postaram sie też może wprowadzić ćw na ramiona i pośladki z serii T.Webb (w środy i czwartki)

Biorę witaminki.

Rozpoczęłam też walkę z cellulitem z kosmetykami z Tołpy, robie peelingi z kawy (planuję 2x w tyg)

Jeśli chodzi o odżywianie, to nie objadać się, ograniczyć słodycze, pić 1,5l wody.

Na razie tyle.

FetiFet dziękuje za zrozumienie... niestety tak z tym jest, od 13 roku życia się z nim męcze, a dopiero od 4 miesięcy z nim wygrywam dzięki dermatologowi :)

andreaX pilingi z kawy to największe dobrodziejstwo kosmetyczne :D a na cellulit najlepsze są masaże bańką chińską :D

FetiFet ja kiedyś ważyłam 65 kg i się odchudzałam, później 62 i wyglądałam fajnie, ale jeszcze mi było mało...

a teraz doprowadziłam się do stanu 72 kg i jestem załamana, teraz marzę o tych danych 65kg.... eeh