Temat: Do lata zmieńmy się nie do poznania!

A tak z ciekawości, na co skaczesz?

u mnie 70,4 po weekendzie :|

kurcze, okropna jestem. przez weekend żarłam bez opamiętania. w piątek wieczorem na kolację najadłam się różnych ciasteczek, w sobotę zjadłam całą czekoladę tiki taki, a w niedziele pączki z dziurką i do tego lód z McDonaldu :(
co prawda nie przytyłam, ale też nie schudłam przez ostatni weekend.

Wydaję mi się, że powinnam się ważyć w piątki. to jakoś będzie mi na sercu lżej, bo jak wracam na weekend do rodziców na wieś to tam mam problemy z kontrolowaniem się, a w Lublinie nie,

Dzisiaj kupiłam sobie błonnik w tabletkach z walmarku. mam nadzieję, że pomoże mi się wypróżniać i zapcha trochę ten mój żołądek !
Oraz... Z niecierpliwością czekam na listonosza, bo niedawno zamówiłam sobie bańki chińskie do masażu na cellulit. Już nie mogę się doczekać... :)
Rowerek wrócił już z serwisu. Dzisiaj po angielskim wybiorę się na 12 km. zobaczę jak tam z moją formą :)

A fajne są te bańki? Skuteczne?

Co do ważenia... powinno być równe 99, ale zmieniłam wagę i jest jak jest...

Powinnaś ważyć się ciągle na tej samej wadze, bo te domowe nie są dokładne, ale korzystając z jednej masz chociaż porównanie

Wiem, ale mi się stłukła...

A to szkoda... ale i tak wiesz, że to tylko różnica w wyregulowaniu wag:)

hej dziewczyny :) chciałabym się do was dołączyć :)  nie mam jeszcze żadnych znajomych na vitalii i pomyślałam, że grupa wsparcia to dobry pomysł. a moim marzeniem jest właśnie być piękniejszą na lato :)  waga obecna - 73.1kg  cel na lato - 63kg.

Bardzo zdrowo, tak trzymaj:)

U mnie waga uparcie nie spada! Ale ja nie poddam się jako pierwsza, więc ona będzie musiała;)