21 marca 2011, 09:14
Zakładam wątek dla wszystkich odchudzających się do bikini:)
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto: Oo
- Liczba postów: 768
30 kwietnia 2011, 09:38
ja wczoraj i przedwczoraj wrocilam do biegania ale dizisj moje łydki mowia NIE! od siat zrzucialm juz 1 kg ;) ale to i tak nic bo za duzo przybralam.... przepraszam za brak odezwu ale brak kompa :) nie dajemy sie dziewczeta! trzeba to w koncu zrzucic, a lato coraz blizej...
30 kwietnia 2011, 10:01
Ja dzisiaj rozpoczynam majówkę, ale w poniedziałek będę musiała troszkę popracować...
W poniedziałek ważenie i już się boję bo dałam sobie, oj dałam.... coś te święta mnie rozleniwiły i trudno mi wrócić na wcześniej obraną ścieżkę.
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 208
1 maja 2011, 22:02
Jak tam dajecie rade w ten weekend majowy?
u mnie z waga to tak dziwnie, w srode bylam na dyskotece w czwartek waga pokazała 56 kg:) (zjadlam troche kalorycznie)
i w piatek dlatego juz 56,9 bylo...
w sobote bylam w Krakowie na caly dzien... chodzilam ze znajomymi po galeri krakowskiej za ciuchami..pozniej po klubach... i tak cala noc...
zjadlam w tym czasie platki owsiane jak wyjezdzalam z domu pozniej dopiero o 17:30 jogurt,(co bylo darcia zebym jadla normalnie te wszystkie fast foody,ale nie dalam sie) wieczorem poszlismy na pizze tez nie chcialam jesc ale juz nie bylo przepros:( zjadlam chyba z 4 kawalki albo 3;/;/;/;/;/;/;/ jak wrocilam kolo ranka do domu to zjadlam kawalek ciasta przed snem...
dzis waga pokazala 56,5:)ale boje sie jutrzejszego wazenia:(bo dzisiaj mialam grilla i wszystko jadlam co bylo:( plus do tego pol placka:(:( uwielbiam placki slodycze:( tego nie umiem sobie odmowic:( Czy ja nigdy nie zejde z wagi 56 kg? ciagle jak dochodze do niej to zaraz sie najem i kg w gore albo wiecej i znow meczenie zeby miec te 56:(
- Dołączył: 2008-06-10
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 60
1 maja 2011, 23:49
Cześć dziewczyny, u mnie pełno stresów, brak chęci do odchudzania i ciągłe kłótnie z TŻ ;/
Niecały miesiąc do ślubu został...czy to normalne, że tak się człowiek kłoci? O nic? ;/
2 maja 2011, 09:02
A ja miałam się za siebie wziąć i jakoś mi nie wychodzi. Zła jestem bo waga nieubłaganie do 60 zmierza....
Dzisiejszy raporcik to 59,8 kg, czyli od świąt nic się nie zmieniło:( buuuuu.....
A jak u Was?
2 maja 2011, 09:31
hej hej
u mnie dziś waga 62,6 kg
to o 0,1 kg niż w zeszłym tygodniu
z dietką oczywiście w weekend przegięłam, ale biegam wytrwale
zaopatrzyłam się w pewien sprzęcik i wyszło mi, że w 30 minut przebiegam 4,5 km - wiem, że na razie mało, ale będą postępy :)
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 208
2 maja 2011, 12:42
U mnie dzis 57,7kg;/;/;/;/:( jakas tragedia! Wszystko po wczorajszym grilu, jutro podam wagę tez bo mysle ze jakos zejdzie to szybko...(mam taka nadzieje):)
- Dołączył: 2010-07-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 193
2 maja 2011, 22:53
Ja dziś 69 :( zaczęłam intensywniej biegać i liczę na efekty w niedługim czasie... Dziś było 10 km i mam nadzieję że mi się uda co drugi dzień biegać... Moje postanowienia czytam co 3 godziny - może tym razem ie porzucę mojej pracy na kolejnym ciastku...
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 208
3 maja 2011, 10:03
u mnie dzis z rana 56,9:P
3 maja 2011, 11:27
Tabelka uwzględniająca wczorajsze (Milenko- wybacz ale wczorajszy pomiar wrzuciłam) pomiary:
|
0 |
waga wyjściowa |
2.05.11 |
bilans tygodnia |
zostało do zrzucenia |
bilans diety |
waga docelowa |
1 |
bozka11 |
56,5 |
? |
? |
4,2 |
-0,3 |
52 |
2 |
chironogamia |
89,1 |
? |
? |
17,6 |
-2,5 |
69 |
3 |
dajen90 |
58 |
? |
? |
2,8 |
-1,2 |
54 |
4 |
dostep |
68,8 |
69 |
-0,7 |
11 |
0,2 |
58 |
5 |
dzulii |
78,8 |
? |
-0,1 |
11 |
-2,8 |
65 |
6 |
Hipokrytka. |
52 |
? |
? |
3,8 |
-2,2 |
46 |
7 |
marycha43 |
59 |
? |
? |
6,4 |
1,4 |
54 |
8 |
milenka1989 |
57 |
57,7 |
0,4 |
7,3 |
0,7 |
50 |
9 |
Moniczka1986 |
65,7 |
? |
? |
7,5 |
-2,2 |
56 |
10 |
niemamnazwy |
74 |
? |
? |
7 |
-5 |
62 |
11 |
sonia81 |
59,5 |
59,8 |
0 |
3,8 |
0,3 |
56 |
12 |
szaitis |
65 |
62,6 |
? |
8,4 |
-2,4 |
55 |
Podium:
złoto dla
dostep (-0,7 kg)srebro dla
dzulii (-0,1 kg)Karniaki:
milenka1989 (+0,4 kg)- ale już wiemy, że dziś jest lepiej:):):)
Z tabelki usunęłam osoby niemeldujące się od 4 tygodni.
Edytowany przez fc7d1d734b3233fb46689214b3105e08 3 maja 2011, 11:30