Temat: Cała wiosna na schudnięcie! Akcja 21.03 do 21.06

Zakładam wątek dla wszystkich odchudzających się do bikini:)
Niemamnazwy--> mnie dzisiaj czeka:
 
Czyżby wątek wymierał? Mało osób się odzywa.... Ja już wysprzątałam i teraz czekam na powrót mojego ukochanego z pracy:)
ja już pisałam że u mnie waga bez zmian była :) prosze wpisać w tabelce 56.8kg zamiast -> ? :)
a u mnie waga w górę wędruje ;/ niby nawet słodkości odstawiłam, ale pocieszam się, że po prostu woda mi się zbiera przed okresem
Pasek wagi
> ja już pisałam że u mnie waga bez zmian była :)
> prosze wpisać w tabelce 56.8kg zamiast -> ? :)

Wpiszę w poniedziałek.
No dziewczynki- jutro się ważymy. Ja wczoraj nagrzeszyłam, oj... nagrzeszyłam. Była imprezka, która miała być grillem- przynieśliśmy kiełbaski i nie jedliśmy kolacji, żeby tam zjeść. Co się okazało, nikomu się nie chciało grillować, wiec musieliśmy się dostosować. Z głodu rzuciłam się na chipsy, paluszki i ciasteczka. No trudno. Nie będę płakać. Biorę się zaraz za ćwiczenia i tyle! A co u Was wojowniczki?
Ja poleglam od dwóch tygodni na całej lini ;( nic mnie nie motywuje... nie wiem co mam ze soba zrobic..bedzie ze 2kg na+.......
u mnie dupa czarna :P wyląduje na karnym jeżyku ;P 0,6 na plusie ;/
Pasek wagi
dzulii--> co się dzieje? masz powód ku temu, żeby się obżerać? Nie chcesz być już szczuplutka i wyglądać bosko w bikini? Nie wierzę! Zważ się jutro rano, przeraź, obiecaj poprawę i do dzieła!!!!
> u mnie dupa czarna :P wyląduje na karnym jeżyku ;P
> 0,6 na plusie ;/

Popatrz na swój pasek i pomyśl, czy chcesz znów wylądować na początku? Pomyśl ile już przeszłaś i czy warto warto zawracać w pół drogi?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.