20 marca 2011, 21:41
Czujesz się takim pączkiem?
Pączkiem, w środku którego uwięziona jest śliczna , zgrabna, powabna dziewczyna?
Tak niewiele trzeba by uwolnić się z takiego "tłustego" pączka
To co? pora wydostać się z tego kokonu! kokonu tłuszczu i obżarstwa!
Niedługo to my będziemy zachwycać , przyciągać spojrzenia!
Do dzieła!
Zapraszam do wspólnego odchudzania.
21 marca 2011, 10:01
Niestety obiecałam jej że zjem :( Nie wiem, chyba jednego wciągnę i wieczorem znowu pójdę pobiegać. I odpuszcze sobie kolacje. Tak zrobię!
Jestem ZA tą listą :)
Moje typy:
-muffiny czekoladowe :D
-białe, pyszne chrupiące kajzerki
- czekolada, pod każda postacią. Może ogólnie słodycze?
- naleśniki w większej niż 2 ilości- moja zmora i miłość
- kopytka, pierogi, kluchy i inne pyszne mączne rzeczy częściej niż raz w tygodniu i w wiekszej ilości. Nie można
- pełnotłusty ser żółty
To tak po krótce lista rzeczy które uwelbiam a z których muszę zrezygnować
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
21 marca 2011, 10:03
Super temat:) Wiosną budzimy się do życia:) chcemy być piękne, szczupłe, podziwiane przez mężczyzn:)))
- Dołączył: 2008-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1938
21 marca 2011, 10:04
O tak, mnie też straszy czekolada i żółty ser !!
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
21 marca 2011, 10:07
ja zaraz zrobię moją i wstawię
i wydrukuję sobie o!
Edytowany przez cosmogirl89 21 marca 2011, 10:08
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
21 marca 2011, 10:26
Można się dołączyć ?? Po zimie wyglądam jak pączek, i czuje sie jak pączek ...
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Świdnica
- Liczba postów: 566
21 marca 2011, 10:27
piwo....
popcorn...
czekolada.. ( choć ja pozwalam sobie na gorzką czasem)
żółty ser...
mąka pod każdą postacią....:)
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 637
21 marca 2011, 10:51
wszelakiego rodzaju słodycze -czekolada - pod kazda postacią:(:( ciasteczka, itp
sery zółte, plesniowe, topione .. wszystkie :(:(
moja waga dzisiaj rano pokazała 65,1 kg :(:( jest masakra bo juz wazylam 61,8 kg :(:(
z wami napewno 5 zobacze z przodu :) bo to moj cel :):)
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
21 marca 2011, 11:05
hej! moja waga dzisiejsza to 63,3 czyli 0,7 kg w dół! jea :D
a mi najgorzej z czekoladą wytrzymac.... mmm uwielbiam ją
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
21 marca 2011, 11:11
Moje największe grzechy: pizza (od 3-4 miesięcy nie jadłam), wyroby z ciastem francuskim w tle ( rożki z jabłkami, bułki na słono i słodko, paluchy itd), ser żółty, wyroby mączne.
I dziś idę na rower, a jak zrobi się cieplej zacznę biegać. + dywanówki.
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 72
21 marca 2011, 12:02
I ja się dołączę chętnie! :) waga dzisiejsza 62kg.
Plan menu na dziś:
9:00 - Nesvita śliwkowa (190) z 100 ml mleka 1,5% (50) i rodzynkami (60)
12:00 - sałatka: 2 małe mandarynki (30), cytryna (40), jogurt owocowy 150g (150), 2 marchewki (54)
15:00 - kromka ciemnego pieczywa (90) z pasztetem drobiowym z żurawiną (100)
18:00 - jajecznica z 2 jaj smażona bez tłuszczu (170), 200ml mleka 1,5% (100)
Aktywność fizyczna:
szybki spacer (marsz 1km)
300 x agrafka na nogi
50 x agrafka na ręce
100 x skłony
2 x 1000 podnoszenie nóg
1/42 a6w
Także w pierwszym dniu mam motywację, oby nie spadła :)