20 marca 2011, 21:41
Czujesz się takim pączkiem?
Pączkiem, w środku którego uwięziona jest śliczna , zgrabna, powabna dziewczyna?
Tak niewiele trzeba by uwolnić się z takiego "tłustego" pączka
To co? pora wydostać się z tego kokonu! kokonu tłuszczu i obżarstwa!
Niedługo to my będziemy zachwycać , przyciągać spojrzenia!
Do dzieła!
Zapraszam do wspólnego odchudzania.
22 marca 2011, 16:48
miałam tabelke robić, co mi nie mówicie
zreeesztą wyników tez nikt nie podał hehehe.
ja już mam - 2 kg (woda ale co tam - tez się liczy)
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
22 marca 2011, 16:56
ja po tygodniu podam spadek
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
22 marca 2011, 17:57
Ja też po tygodniu. Teraz jestem na 1000 kcal max 1200 i szzcerze po pierwszym dniu jest dobrze. A mawet jak się najem to czuję się tak cieżko, ospale i po prostu źle...;/
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 520
22 marca 2011, 18:26
mi juz nic nie pomaga:P jestem juz przestawiona ze tak powiem na nizsza polke kcal:/ bo za dlugo ciagnelam 1000kcal czasem jadłam nawet mniej bo nie czulam glodu. licze tylko orientacyjnie kcal;/ zawsze ok. 1000 jest czasem wiecej czasem mniej;/
a co do tej nogi.. to chyba bede musiala, bo jak wrocilam z biegania.. przecierpialam ból - potem mineło jakos.. nie czułam go juz.. to jak wrocilam czulam z kazdym uciskiem na ta kosc nad pieta.. tak jakby mi uwierala na cala kosc wzdłuz.. tzn do srodkowego palca u nogi..;/ tak jakby ją pchała;/ dziwnie to brzmi! ale jak zdejme buty i nie naciska mi tyl buta na to to jest ok;/
22 marca 2011, 19:44
Miałam kiedyś coś podobnego, podobny ból jaki opisujesz ale bez "wystawania" kości. Samo przeszło.
Ja dziś grzecznie 1200 kcal i godzina marszu. Zaraz bedzie energiczne ogarnianie mieszkania a potem jeszcze godzina ćwiczeń.
Właśnie, co do ćwiczeń- wszyscy, na wszystkich forach piszą, że te nasze ulubione "dywanowe ćwiczenia" typu brzuszki, pompki, przysiady, aw6 i inne 8 minutówki tak naprawde niewiele dają jeśli chodzi o samo chudnięcie bo tylko rzeźbią mięśnie. Jakie macie zdanie an ten temat? Jakie doświadczenia? Ja czasami nie mogę się zmusić żeby wyjść z domu na nordic walking i jak pomyśle, że miałabym zostac w domu i przez godzine robić ćwiczenia które i tak nic nie dadzą to też mi się nie chce.
Co Wy myślicie?
22 marca 2011, 20:04
a ja dziś poległam. Nażarłam się w kfc big boxem.
A poza tym był talerz zupy i jogurt ;/
poległam.
Ale w sumie nie żałuje.
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 72
22 marca 2011, 21:14
ja też po tygodniu, czyli w poniedziałek :)
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
22 marca 2011, 22:42
Dzisiaj z dietką dobrze, zjedzone trochę ponad 1000 kcal więc pięknie;D
a6w i buns zrobione;D
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
22 marca 2011, 22:59
ja około 1000kcal oraz tak jak ty mastema666 8 min buns i a6w :D