© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 listopada 2017, 17:13
Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 61
Zapisy ZAMKNIĘTE
Czas trwania: 5 tygodni
27 listopada 2017 (poniedziałek) - 31 grudnia 2017 (niedziela)
Zapraszam wszystkich serdecznie do 61 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 61 zbieram do poniedziałku 27 listopada 2017 do godziny 16-ej.
2) Akcja trwa do 31 grudnia 2017 . Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty, numer tygodnia rywalizacji i sumę uzyskanych punktów - ułatwia to tworzenie rankingów.
6) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.
Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).
Edytowany przez YoonaChoi 27 listopada 2017, 23:34
13 grudnia 2017, 11:20
ja jestem w rozsypce ;d ale to nic nowego. nigdy nie jestem do nieczego w pelni przygotowana :DDD
13 grudnia 2017, 11:48
Ja jestem w lesie 
prezenty w sumie mam skompletowane, menu ułożone i to chyba tyle.
13 grudnia 2017, 11:50
Ja chciałam dzisiaj pakować prezenty, ale nie mam pojęcia gdzie je potem dać xD Gdzie wy przechowujecie to wszystko tak, żeby nikt nie widział i nie zaglądał?
13 grudnia 2017, 11:54
Ja mieszkam w innym mieście niż mam wigilię więc nie mam z tym problemu, później je wysyłam paczką do rodziców i proszę żeby jej nie otwierali :D
A jak mieszkałam w domu to normalnie u mnie były gdzieś z tyłu szafy, raczej nikt nie podglądał :)
fit-mama to już coś :) Ale ja tych świąt nie czuję, lecą te piosenki świąteczne, wszędzie choinki, a mi się to takie normalne wydaje.
Edytowany przez Dominika47 13 grudnia 2017, 11:55
13 grudnia 2017, 11:57
ja trzymam je w pracy, ale i tak wszyscy wiedza co dostana, albo sie domyslaja :D
13 grudnia 2017, 12:21
Ja niby chowam, ale przynajmniej ja z mężem wcześniej mówimy co chcemy dostać. Spisujemy listę, i z tego coś wybieramy + coś od siebie żeby było jakieś zaskoczenie 
A ja już nie mogę doczekać się świąt, tym bardziej że mam wolne od 22 grudnia do 02 stycznia.
Edytowany przez fit-mamaa 13 grudnia 2017, 12:22
13 grudnia 2017, 16:43
fit mama ja tak samo mam wolne 
ale wiesz jak zwykle to minie tak szybkooo, nawet się nie obejrzę :>
13 grudnia 2017, 16:48
Ja niby chowam, ale przynajmniej ja z mężem wcześniej mówimy co chcemy dostać. Spisujemy listę, i z tego coś wybieramy + coś od siebie żeby było jakieś zaskoczenie A ja już nie mogę doczekać się świąt, tym bardziej że mam wolne od 22 grudnia do 02 stycznia.
Mój też tak w tym roku próbował. Ale ja wiem, że skończyłoby się na tym, że dostałabym listę 40 rzeczy "co chcę do auta", gdzie każda z tych pierdół musi mieć konkretny wygląd, więc i tak musiałabym spytać przed kupnem o wszystkie szczegóły. Więc nie ma Żadnych list!
14 grudnia 2017, 07:18
Corinek - u nas lista jest prosta, nie można się pomylić. Ja nawet załączyłam zdjęcie jak ma wyglądać
14 grudnia 2017, 09:47
fit mama haha super pomysl z tym zdjeciem! tez bym musiala tak robic, bo jestem mega wybredna i jak juz cos chce, to konkretna rzecz 
Co do trzymania prezentow, to u nas nie ma z tym problemu, bo z mezem zazwyczaj robimy sobie jedne wspolny prezent, mamy postanowione, ze na swieta kupujemy cos, co sie przyda wszystkim, ale mozemy na to wydac sporo kasy. I tak w tym roku tez bedzie 
wiem, ze prezent juz jest i powinien do nas dotrzec w przyszly poniedzialek, takze tu niespodzianki nie ma. Co do dzieci, to sa malutkie, wiec przed nimi latwo schowac, a i nie jest trudnym wymyslenie, co im kupic. W II dzien swiat widzimy sie ze znajomymi, przychodza do nas, wiec przygotuje jakies male drobiazgi, symbolicznie jak co roku. Do Pl nie jedziemy, wysylam tylko paczke siostrze i jej dzieciom, takze kwestie prezentow mamy latwa do ogarniecia.
Ja mam mega intensywny tydzien. W poniedzialek zaczynam prace, postanowilam doprowadzic swoja osobe do porzadku, bo skoro juz sie odchudzilam i ide do ludzi, to trzeba sobie zrobic rzesy, paznokcie i wlosy 
takze bede juz zrobiona i na swieta dom mam juz w wiekszosci posprzatany, bo jak zaczne prace, to nie bedzie mi sie chcialo robic generalnych porzadkow, pierniczki bedziemy piec na dniach, wiec mobilizacja na calego.
